Wrześniowe mamy 2015

[Dżejka]

heh.. ale dostałam książkę..od rana przeczytałam ponad 130 stron- a to jeszcze nie koniec. Tak szybko jeszcze nie miałam przyjemności. A międzyczasie i obiad i sprzątanie (trochę) i 2 prania i z młodą się pobawiłam. Normalne sama jestem w szoku

Jeśli ustawa o macierzyńskim - to będzie hałas!

asika ja też mam dziwne zachcianki a najgorsze że ciągnie mnie do chipsów i chrupek - czego wcześniej nie kupowałam bo to chemia i świństwo a teraz aż się trzęsę i czasem sobie pozwolę ale nie chcę dziecka truć.

 

[MStojanova]

Z tym jedzeniem, to chyba bez przesady ja pozwalam sobie i na burgery i na cole, przegryzam owocami i warzywami Jem po prostu na co przyjdzie mi ochota i wydaje mi się, że krzywda się dzidzi nie dzieje ale co najważniejsze - jesteśmy wreszcie po scanie! Całe 369 mm szczęścia łapkami maleństwo machalo do mamy i taty radość, ulga... Ehhh

 

[Dżejka]

MS gratki! zaraz lżej na sercu! wiesz ja też czasem zjem jakiegoś burgera ale takich rzeczy jak chipsy starałam się omijać a teraz po prostu nie mogę.

 

[MStojanova]

Hi hi to sobie pozwól na małą chrupiaca paczuszke! Albo jedz chrupki flipsy czy takie jakieś ryzowe.. 'Raz, nie zawsze' jak to moja koleżanka mawia

 

[Dżejka]

Staram się oszukiwać siebie samą i jak najczęściej jednak kupować styropian zamiast zachcianek.

 

[MStojanova]

Napackaj na styropian nutelli i bananów, albo serka 'mój ulubiony' z Wielunia. Boooooze, jakie to pyszne! ☺

 

[viola1988]

Gratuluję udanych wizyt :-)

agusiaczek trzymam kciuki żeby badania dobrze wyszły, a nawet jak będzie trzeba łykać proszki to nie takie one straszne, kilka moich znajomych, które właśnie przez tarczyce nie mogły zajść w ciąże je łykało i dzieciaczki zdrowe :-) Jedna ma na maj termin i też wszystko oki :-)
Ależ masz sny ;-)

MałaMi też bym chciała mieć córeczkę ale zdrowie najważniejsze.

 

[Jolka6621]

Gratuluję udanych wizyt! :-) Teraz czekamy, aż Milusia będzie miała chwilę i nam napisze jak u niej

 

[asika 82]

Witam!

Ciąża to czas zachcianek to dlaczego im nie ulegać, normalnie kontrola musi być ale teraz jak chipsiki się mażą no to co... trzeba zjeść :-)

Mstojanowa gratuluje maleńkiego szczęścia... a milusia nadal milczy


Z tym macierzyńskim dla bezrobotnych to paranoja by była, ja mając działalność na małym zusie dostałabym 300 zł a bezrobotny 1000

 

[Olasec]

Gratuluję udanych wizyt.

Ja wczoraj byłam na usg rozszerzonym i moje Maleństwo skakało i fikało i nie chciało się dać zbadać, ale w końcu się udało i jest wszystko wporzadku. Bardzo się cieszę bo stres był ogromny. Za tydzień w piątek będę miała badania prenatalne. Juz się nie mogę doczekać kiedy poczuję ruchy.
Niestety nadal wymiotuje, ale już mniej.