kangurki
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 941
my dziś pobudka 6.20.
bo inteligentny tatuś położył telefon na podłoge i jak się włączył alarm to zaczął wibrować i wszystkich obudził
dzień jak codzień zresztąPP
u nas w nocy to jest różnie-ale przeważnie Damian wstaje do małego, bo ja biorę takie tabletki po których się śpi, i udaję że śpiezresztą Maks i tak najwyżej pół nocy wytrzymuje u siebie, potem zawsze przenosimy go do nas
a wtedy jest wojna kto ma spać koło niego, bo się strasznie rozpycha i stęka a nawet chrapie
ale do tego wszystkiego można się przyzwyczaić
ja też dziś muszę zrobić jakieś zakupy:/ i wcale mi się z domu nie chce wyłazić a jeszcze bardziej tłuc się z wózkiem. Ale kawa mi się skończyła więc mus to mus
bo inteligentny tatuś położył telefon na podłoge i jak się włączył alarm to zaczął wibrować i wszystkich obudził
dzień jak codzień zresztąPP
u nas w nocy to jest różnie-ale przeważnie Damian wstaje do małego, bo ja biorę takie tabletki po których się śpi, i udaję że śpiezresztą Maks i tak najwyżej pół nocy wytrzymuje u siebie, potem zawsze przenosimy go do nas
a wtedy jest wojna kto ma spać koło niego, bo się strasznie rozpycha i stęka a nawet chrapie
ale do tego wszystkiego można się przyzwyczaić
ja też dziś muszę zrobić jakieś zakupy:/ i wcale mi się z domu nie chce wyłazić a jeszcze bardziej tłuc się z wózkiem. Ale kawa mi się skończyła więc mus to mus