reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Kinus wiesz ta kąpiel wczoraj Jule jakos tak uspokoiła, i po niej zasnęła na ponad godzine. Normalnie tez tego nie robie, w sumie drugi raz w zyciu to zastosowałąm (jak byłą malutka tez raz musiałam), trzeba robić chłodniejszą wodę o pare stopni niz jest temperatura, ale nie za chłodną zeby szoku nie było

normalnie nie mam pojęcia od fzego ten syf do niej sie przyplątał :baffled::-(

Edziu Macius musi super wygladać w przebraniu, zrobiłąś fotkę?

zinnat na pewno zadziała :tak: Oleńka szybciutko wyzdrowieje :tak:

ide do mojej pierzynkowej śpiącej królewny, wołą mnie bo mam byc ksieciem i ją całować :szok:;-):tak:
 
reklama
Luleczko zdrówka dla Juli.Niestety wirusy mają raj o tej porze roku. :wściekła/y:
Olenko ty też walcz z choróbskiem. :tak:
Ja też jestem ciekawa Macka czarnoksiężnika :-D;-)
Kurcze szkoda,ze nie jesteśmy teraz w Irlandii.Dynie bym zrobiła,przebrała Antka i poszedł by w długą po słodycze :tak:

U nas wporządku.Młody już chyba zdrowy.Temeratury nie ma a i kupale sie poprawiły.
Szkoli chodzenie.Wczoraj sam wstawał bez podtrzymywania się i sam robił kroczki.Jeszcze upada na tyłek ale to kwestia czasu ;-)
Antek też wporządku.Właśnie ogląda Misia Uszatka.
Dziś zapytał dlaczego tutaj mieszkamy i on chce do domu :sorry2:
Oj chyba włącza sie tesknota :-(

My na groby nie jedziemy,za zimno i za paskudnie na szlajanie się z wózkiem,zresztą nie ma miejsca w samochodzie dla nas....ufff:sorry2:

Martusiu ale to nie wy wykonujecie psikusa a ten co ma dac słodycze.Albo daje coś słodkiego albo się wygłupia :-D
Kinuś właśnie do jazd mam ho ho ho.Dopiero zaczełam kurs i chyba będzie trwał do grudnia :szok: Chciałabym szybciej to zdac i miec spokój,ale obawiam sie,że wiosna mnie zastanie :angry:

Dobra,lece bo zaraz dziadki przyjadą a ja nic nie zrobiłam w chacie :baffled:
 
Witam:-)
Witam Witam i o zdrówko wszystkie pytam :-)
mam nadzieję że chorowitki już lepiej się czują :-)

Martusiu śniek :szok: ło matulu :szok:

och Dziewczyny znowu jakoś pisanie mi ciężko idzie:zawstydzona/y: mam nadzieję że szybko mi to przejdzie;-)

Wszystkie tulkam ;-):tak::-)
 
Hej!

Piękna dziś pogoda, gdyby jeszcze nie wiało...
Poszłabym z Olą na spacer, ale niestety nie ma takiej opcji.

Według mnie mała ma trzydniówkę.
3 dni temperatury, dziś ją wysypało - co prawda tylko na buzi i brzuszku, a Maciek był cały w kaszce...ale myślę, że to to.

Mała już dużo lepiej, nie gorączkuje, z nosa mniej leci.

A co do zdjęć Maćka w stroju - z przedszkola wczoraj wrócił obrażony i nie pozwolił sobie zrobić ani jednej fotki, a planowałam go uwiecznić własnie po powrocie do domu, tak więc z sesji nici.

Jolu a co się z twoją weną stało?

Mateuszku gratuluję pierwszych samodzielnych kroków! A Antoś tęskni za tatusiem - nie dziwię się, jak się ma takiego tatę:-D

Luleczko jak noc? Mała już nie gorączkowała?

Kinek nie wiem jaki prezent dla Maćka zrobimy, jeszcze się nie zastanawialiśmy...pewnie coś motoryzacyjnego znając jego upodobania.
 
Czesc dziewczynki

Jula niestety dalej chora, dalam jej antybiotyk, mialam przeprawe w czwartek z lekarzem, ale to juz inny temat, i w sumie ni chce nawet o tym pisac :wściekła/y:
Skonczyło sie na konsultacji z pediatrą z polski, po przedstawieniu "leków" jakie zaliecił mi dla niej lekarz w przychodnii:wściekła/y:, pediatra z pl go wysmiał, i poradził zebym podała antybiotyk, no i dałąm jej w czwartek wieczoram, i sie kurcze ciesze jest mała poprawa, bo przynajmniej kaszel jej sie juz odrywa...
nadal temp, jest ciezko, w nocy az wymiotuje od tego kaszlu... :-(
nie wiem skąd, dlaczego, kiedy to złapała:no:

ehhh

buziaki dla Wszystkich :tak:
 
Witam:happy:

Noc zarwana ja niedospana:dry:
mały w nocy mi zleciał z wyrka bo zachciało mu sie wedrować:szok: no ale nic mu sie nie stało:sorry2: ostatnio wisiałby non-stop na cycu:szok:

Luleczko ach ci lekarze az strach do nich chodzić :szok: biedna Julcia:-( oby szybko jej przeszło:tak:

Edytko fajnie że z Olcią już lepiej:-)
co do mojej weny sama nie wiem jesień :dry: więc wiaterek chyba wywiał:-p

Aniu gratki dla Matiego i jego kroczków i wstawania:tak:

Miłego Dzionka:-)
 
Witam

Mnie dzis bardzo smutno jest przez caly dzien. Bardzo nie lubie tego swieta no i smuce sie, ze mnie nie ma w Wojkowicach. Tata zalatwil wszystko za mnie, a ja dzis zaswiecilam w domku swieczki za wszystkich moich bliskich. Mysle dzisiaj takze o Marcinie, Asku i innych moich znajomych. Chcialam tez zaswiecic znicze tutaj ale tak jakos mi dziwnie i nie wiem w ktorym miejscu mialabym to zrobic i sobie darowalam.

W czwartek mielismy mala imprezke pozegnalna taty i ireny i imprezke imieninkowa mojego meza :-)Przyszli znajomi, posiedzielismy, pogadalismy i posmailismy sie. Bylo bardzo sympatycznie :tak::-)

Wczoraj pojechal moj tata. Smutno mi i pusto w domku bardzo bez gosci. Mam zamiar leciec do Wojkowic w styczniu ale to sie jeszcze zobaczy.

A po sniegu juz sladu nie bylo nastepnego dnia :tak:


Zdroweczka dla wszytskich chorych zycze.


Edyta pisze:
Martusiu śnieg???????????? O matko! Gdyby u nas teraz spadł śnieg, Maciek chciałby prezenty pod choinką bo mu nagadałam że jak śnieg spadnie, będą święta. I tego się mocno trzyma.
Jak Sandra zobaczyla snieg za oknem to pierwsze o co zapytala to kiedy Mikolaj przyleci :tak::-)

Anineczka pisze:
Martusiu ale to nie wy wykonujecie psikusa a ten co ma dac słodycze.Albo daje coś słodkiego albo się wygłupia :-D
Ooo a o tym to nie wiedzialam.
hehe ale by bylo jakbysmy my jakies psikusy porobily;-)
W kazdym badz razie my sie nie bawilysmy w przebieranki i chodzenie po cukierki bo Sandrusia nie chciala, byla zmeczona i nie miala ochoty a ja jej nie zmuszalam. choc musze przyzac, z emnie etz sie nie chcialo ;-)Popoludniami juz nic mi sie nie chce ;-)

Spokojnej nocki
 
Witam:-)
no ostatnio jakaś nie teges jestem :zawstydzona/y::sorry2: wybaczcie;-)
te zaduszki mnie też nie nastrajały jak se o wszystkich co straciłam pomyślałam :-( no ale humorek troszke wrócił ;-) wczoraj kumpelka z trójmiasta urodziła szczęsliwie syneczka:-)
no chyba czas na mnie żeby troszku pochorować:dry: zagilona jestem masakrycznie:wściekła/y: a Korduś suche gardełko ma i jak czasem pokasła tak na sucho:baffled::szok: oby mu przeszło szybko bo jak nie to lekarz:dry:

Jak Wasze maluszki wyzdrowiałay już?

Miłego Dzionka:-)
 
rozpisalam sie i wszystko zniknelo:wściekła/y:normalnie nawet tutaj pod gorke...ehhh:dry:

mam nadzieje ze u was wszystko dobrze:tak:i ze dzieciaczki zdrowieja.

Jula w przedszkolu a ja dzis nie robie zupelnie NIC przez duze N:tak:IC.
zaraz zabieram sie za serial a pozneij za szukanie jakis pomyslow na prezenty bo podobnie jak KInus niechcialabym tego miec na ostatnia chwile..zreszta jak prawie co roku cos zawsze zostaje na ostatnia chwile:-(odebralam dzis zdejcia z przedszkola i jestem niezadowolona,zaplacilam 24 zl za 3 ftoki w 3 rozmiarach...w srode mamy dzien otwarty wiec porusze temat zdjec..Jula ma brudna buzie na nich a do tego jest taka nienaturalna,dziwna jak nie ona..warszawa w weeken byla sloneczna i bardzo cieplutka a dzis taka byle jaka..ciemno za oknem...
 
reklama
Hej,

A moja Hanelka jeszcze w domu...Dzisiaj kolejna wizyta u lekarki...Generalnie jest ok. Katarek jeszcze lekki. Gardło ładne. Niestety zaczęła kaszleć w nocy. DZisiaj chyba z 2 godziny się męczyła, no a my z nią. Na zmianę herbatka, woda syropek, wycieranie noska....Masakra :no:; uspokoiła sie dopiero koło 5 , ale przynajmniej dała pospać do w pół do dziesiątej :tak:

Asia, ja prezenty mam już oblukane. Teraz tylko kupować :sorry2:
 
Do góry