reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Joasiu biedna ta Jula. Obie się męczycie:-(. Robert też w tamtym tygodniu miał kaszel, ale nawet nie miał gorączki i bardzo dobrze się ogólnie czuł. Lekarka mówiła, że może chodzić do przedszkola. Teraz już mu mija kaszelek. Pomogły na szczęście zwykłe syropki. Dzieci nam chorują, bo taka beznadziejna pogoda. ale może juz się rozpogodzi i chorubska sobie pójdą.
Te korki są straszne:crazy:. A ten wypadek w metrze...:-(. Ja też bym się nieźle wystraszyła:-(. Wspólczuję temu chłopcu i jego rodzinie:-(.
Ja jeżdże oplem astrą. Może nie jest to kombi, ale taki mały to nie jest. Na kursie tymi mniejszymi jeździłam i manewry tamtymi łatwiej wychodzą. Najgorzej, że czasami to nie ma gdzie zaparkować i trzeba być w tym naprawdę dobrym. Wczoraj jak wróciliśmy wieczorkiem było jedno miejsce i to tak wąsko, że ja bym jak narazie nie zaparkowała. Jacek przejął pałeczkę i tyłem wjechał. Z wyjściem był mały problem;-).
 
reklama
Jula ma 38,5 lezy bidulka i oglads swiat malej ksiezniczki

kurcze zastanawiam sie czy badania moczu nie powtorzyc ale skoro antybiotyk jest tez na drogi moczowe to chyba nie trzeba...

Kinus wspolczuje wydatku:wściekła/y:rany jak ja bym sie wkurzyla na Jarka jakby mi tak pilnowal JUle:tak:super ze hania zdrowiutka i zadowolona z przedszkola ..oby tak dalej:-)

Karioko u nas podobnie..gdzie ja nie dam rady wjechac tam Jarek sobie poradzi :-Djeszcze troche i bedziesz parkowac medalowo;-):-)no wlasnie jedne dzieci przychodza tylko z katarkiem do przedszkola a drugie kaszlace...lekarze pozwalaja..ansza sasiadka puscila corke dwa dni wczesniej gdy brala jeszcze antybiotyk i pewnie to ona takie chorubska rozniosla:-(jedni mowia puszczac a drudzy kaza odsiedziec i wzmocnic sie i badz tu czlowieku madry...inna sprawa ze niektorzy nie maja co zrobic z dzieckiem bo do pracy musza...
 
Dziewczyny, ja mam opla combo...W sumie go lubię :tak:. Dobrze, że nie muszę jeździć do centrum Poznania. Chyba bym zawału dostała :szok:. Korki i niecierpliwi rajdowcy :baffled:
Wielkich ambicji nie mam ...opanuje kilka tras i gites :-D

Wypadek w metrze straszny :-(...

Uciekam do roboty, bo czas goni nas ;-)
 
Kinuś fajnie, że Hania tak chętnie chodzi już do przedszkola:tak::-).
Robercik obowiązkowo wypija rano kakao lun inkę. Z jaką często radością wstaje do swojego kakałka:-D.
Piszesz o swoim Jacku, jakbym o moim słyszałam:-D. Dla mnie 60km/h wystarczy po mieście (oczywiście gdzie się da);-). Z tym ubieraniem męża wygląda tak sam. On ma wszystkiego dość. Choć ostatnio dał się namówić na zakup spodni, bo zaczęły mu się poprzednie wycierać i nie było wyjścia. ja oczywiście skorzystałam sobie z promocji dwie parę Crossów kupiłam:tak:.
Łazienka morsko- piaskowa. Bardzo kochamy morze, a że nie mamy go na codzień, to choć w łazience u nas zagości;-).
Ta przygoda z filiżanką bardzo kosztowna brr:baffled:. Wściekłabym była na Jacka:wściekła/y:. Choć pewnie byłoby na mnie, bo mi się zachciało jakieś sklepy odwiedzać:dry:. Dobrze, że choć Hanię obkupiłaś:tak:. Ja jeszcze o zimowych okryciach nie myślałam.
 
Po calym dniu siedzenia w domu,mimo ze strasznie mi sie niechcialo poszlam na cwiczenia.Na dworzu dzis jakby cieplej..okropnie jest tak siedziec w areszcie domowym:-(Jula ciut lepiej.zaraz dostanie ibufen i mam nadzieje ze tylko budzic ja bede na antybiotyk i nic innego podawc jej nie bede musiala.Zaczelysmy 3 dobe z antybiotykiem wiec mam nadzieje ze goraczki jutro juz nie bedzie:tak:

dobrej nocy:tak:
 
CZeść :-)

a my dzisiaj wagarujemy :-p.Hanka nareszcie załapała sie na "Świat małej księżniczki":tak:
Na śniadanie chciała bułkę z nutellą. Wcześniej nigdy tego nie jadała. Jak jej podałam to powiedziała, że Pani Przedszkolanka ma też czerwoną nutellę :rolleyes2:. Miała na myśli dżem truskawkowy, taki kupny :-D. Nigdy jej nie robiłam w domu podobnych kanapek i dla niej to teraz hit jedzeniowy :-D

A poza tym, to Jacka zobaczę dopiero w niedzielę. Od razu po pracy jedzie gdzieś pod Szczecin robić patent żeglarski . Firma organizuje wyprawę do Chorwacji na żagle, ale bez patentu nie biorą. Fajnie mam, nie :sorry2:

Joasiu, całuski dla Julki.
Wiesz ja bardzo tęsknie za aerobikiem...Od przyszłego miesiąca chyba zacznę chodzić do Gymnasionu . Akurat zajęcia zaczynałyby się od 8.30...Tylko, że tam się tak głupio dojeżdża. Robią drogę i ciągle korki :baffled:

Karioka, łazienka piaskowo- morka będzie przepiękna :tak:

A to akcesoria do twojej łazieneczki :-);


msde10054367af1.jpg



msde10060870af1.jpg



msde10069126af1.jpg



msde10056286af1.jpg



msde10029461af2.jpg
 
Dzien dobry :-)

Zapomnialam doladowac netu :sorry2:
Ale skleroza ;-)

Wczoraj znow byly u nas kobitki z tego sure start zapisaly mala do tej szkoly, pogadalysmy chwile, a niunia dostala torbe z roznymi ksiazeczkami, kredkami, blokami i roznymi ulotkami ;-)

A wieczorkiem w koncu bylismy zapisac sie na kurs angielskiego :-)
Ciesze sie ze wreszcie bede tam chodzic, no i na koniec jakis papierek bedzie ;-)


Widze, ze ople kroluja :tak::-)
My mamy opla vectre :tak::-) a w polsce mielismy opla astre ;-):-)


Anineczko chcialam sie koniecznie do Ciebie dodzwonic i sie pozegnac, ale chyba mam jakis stary numer :baffled:
Buzka kochana i do pogadania z ojczyzny :tak::-)

Asiu wspolczuje chorubska. Moze to trzydniowka :confused: U nas byla 3 razy a powinna raz i tylko przy trzydniowce byla wysoka goraczka. Choc za kazdym razem lzej przechodzila.
Julcia zdrowiej szybciutko :*:*:*

Jolu i jak tam rejestracja :confused:

No pospalam :tak: Zazwyczaj wstajemy o 9 :-) Jestesmy spiochami ;-)

Karioka zamieszania z lazienka bedzie napewno sporo, a potem jeszcze wiecej sprzatania, ale jaki bedzie efekt koncowy :tak::-):-)

Kinek bardzo fajnie, ze Twoja corcia tak lubi chodzic do przedszkola i tak fajnie sie tam czuje :tak::-)

Jakie butki kupilas Hani :confused:

Ja narazie mojej kupilam kurtke, musze dokupic jeszcze czape, szalik, rekawiczki i buciki. To takie najwazniejsze, bo spodnie czy rajstopki to sie zawsze kupi ;-) a boje sie, ze jak przeocze to potem nigdzie tego nie kupie.

Akcesoria do lazienki bardzo ladne :tak:
Ja mam taka podobna deske na kibelek :-) Ale duzo ladniejsza :-p:tak::-):-)


Milego dnia :tak:
 
Jula juz lepiej...jeszcze nie zdrowa ale lepiej wyglada i goraczka juz prawie znika...oby nie wroicla..Martusia przy 3dniowce na koniec jest wysyp na skorze chyba tak:confused:na pewno to nie 3 dniowka..JUla ma straszne gardli,,normlanie takie bable,nito ranki..strasznie to wyglada...fajnie ze zapisalas sie wkoncu na angielski i Gratuluje Sandrusi...kolejny przedszkolak wrzesniowy:-)
co do krolowania opla to my tez mamy hopla;-):-D opla Omege kombi :-)
byl 30 min moj brat i wyskoczylam na chwilke do sklepu...co za boskie uczucie moc wyrwac sie z domku;-)moj malz mial miec urlop do konca tygodnia ale wczoraj poszedl do pracy....pracocholik..ale obiecal juz ze przyszly piatek jedziemy w Bory na weekend. Jula bedzie odchorowana wiec wyjechac bedziemy mogli spokojnie:-)
 
reklama
Cześć Kochane :happy:

przepraszam że troszkę Was opuściłam ale miałam strasznego nerwa i jakoś skupić się nie mogłam zresztą nadal jeszcze mam:dry:

zarejestrowałam sie dziś w urzędzie pracy:tak: ale 24 musze jechać po odbiór decyzji i jeszcz 25 po co to już nie wiem normalnie stuknięci są jagby nie można było załatwić to za jednym zamachem:baffled::dry::wściekła/y: oni myślą że ja mam jakieś nianie do pilnowania dzieci i czas by codziennie tam jeżdzić:dry: no i wracając odebrałam z poczty polecony a tam ku..............:wściekła/y: z mopsu że mam coś dowieść noż japie.......:wściekła/y: a pytałam się jak młotów czy to napewno wszystkie dokumęty mówili że tak :confused::wściekła/y: a śmieszne jest to że proszą o te dokumęty które już im pokazywałam:baffled::crazy: i bądź tu mądrym:sorry2:


Wszystkie tulkam :-)

Joasiu dobrze że Julcią lepiej:tak:

Kinus współczuje wydatku :sorry2: ale jak pisałas ktoś pod choinkę dostanie;-):-)

Martusiu gratuluję kurs anglika:tak:
czy pisałam już że fotunie suuuuper:tak::-)

Karioka fajny pomysł na łazienkę:tak: napewno bedzie sliczna:tak:

Aniuuuuuuuuu hop hop odezwij sie:-)
 
Do góry