Jest blaszka :-):-):-)
Wyszła po drzemce i solidnym śniadaniu.
Super!
Zachowałam na pamiątke.
Kurdele ostre rogi miała.I w dodatku jeszcze haczyk taki wyszedł też ostry.
Jej jak się ciesze,że nic mu nie jest.
To co? ide się pakować,już moge z czystym sumieniem jechać
;-)
:-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Aniu cieszę sie bardzo!!!!!!
Dobrze ze Matowi sie ic nie stało (uffff)
teraz jedź i zabaluj tam pozadnie
i o zdjeciach pamietaj
ja czekam
Jkrzymko jak sie rocznica udała? było tak jak chciałaś? mam nadzieje że tak
- co do logowania, ja np nie daje żeby zapaiętał moje logowanie, bo komp nie jest tylko mój, maz też go uzywa, a hasła nie zna ;-) wiec za każdym razem musze sie zalogować, wiec nie wiem jak to jest z tym na stałe, chyba powinno nie wylogowywac Ciebei, chyba ze "cookies" w przegladarce ci sie czyszczą, i dlatego nie zapamiętuje
Edzia super że dobrze sie bawiłaś
;-)
a spodenki 110 musisz wymieniac?
ja juz Julii nowe ciuchy na 116 kupuje, bo 110 akurat chodzi, i nogawki są akurat
my leżymy, ale jula mnie maltretuje żeby wyjść na dwór...kurcze nei wiem czy powinnam, ale moze pójdziemy na chwile, do sklepu, troche kiepsko sie czuje, ale co tam, najwyżej mnie odwiozą do kostnicy
miłego Dnia wszystkim zyczę
do roboty rusza zółwim tempem