WRZESIEŃ!!!!

[anineczka]

Hej hej
Właśnie pije kawke i zrzucam zdjęcia.
Mateuszek śpi.

Edzia wszystko będzie dobrze.

 

[JKRZYMKA]

Cześć ja jestem ale rano forum nie działało :-(
tak wieś ma swoje uroki moje dzieciaczki też się tam dotleniły :-)
co do szczepienia , oby Olcia jak najmniej jego odczuła
ja kawusię piję 2 razy dziennie o 6 , 7 rano i koło 12, 13 więc za niedługo :-) tylko ciacha brakuje bo ograniczyłam by zrzucic conieco ;-)

 

[anineczka]

A ja się pochwale,że moi rodzice są w trakcie kupowania domku nad jeziorem :-)
Ale takiego całorocznego.Mieszkanie w Lubinie sprzedają i wynoszą się do Wilenia niedaleko Leszna ;-)
Do jeziora mają 100 m i tam też mają kładke na współwłaścicielstwo
Mój mąż zapalony wędkarz jest przeszczęśliwy
Już prawdopodobnie w sierpniu tam zamieszkają

 

[edyta27]

My po szczepieniu.

Aniu pytałaś ile Ola waży - otóż 7,5 kg. Czyli bardzo mało, na początku była na 75. centylu, potem 50., 25. a teraz jest na 10.:-(. Od razu zaliczyłyśmy pobieranie krwi, płakałam razem z małą, rejestrację neurologiczną bo pani doktor stwierdziła, że w związku z jej opóźnieniem ruchowym warto ją skonsultować, być może jakieś inne techniki rehabilitacji...

Najbardziej martwi mnie to, że mała tak kiepsko przybiera na wadze, niestety jest niejadkiem i czasami nawet piersi nie chce.

Anineczko super z tym domkiem, więc jednak nie góry? Alez będziecie mieć wspaniałe miejsce na wypady wakacyjne!!!!

Jolu ja nie mogę sobie ciach odmówic, choć też powinnam.

 

[anineczka]

Edytko Ola wcale na zdjęciach nie wygląda na niejadka
Wiesz mój Mateusz w dzień je bardzo mało.Jak zje cały obiadek 125g to wielki sukces.
Właśnie teraz przed drzemką zjadł tylko pół słoiczka.
Ale za to nadrabia w nocy.Potrafi jeśc co 4 godziny po 150ml.
I chyba tylko dlatego tyle waży.
A dajesz jej już stałe pokarmy? Pewnie tak.


Ano rodzice zdecydowali na coś innego.Jednak domki w górach są strasznie drogie.Nawet te 100 letnie
A ja się ciesze strasznie :-);-)

Obiadek idziemy jeść.
Dziś ziemniaczki,jajo sadzone i fasolka szparagowa

 

[edyta27]

Ola w dzień je na śniadanie pół kaszy czyli jakieś 70 ml, potem obiadek 125 i na kolację pół kaszki, w międzyczasie pierś i ewentualnie deserek owocowy. A w nocy tylko pierś.
Muszę pokombinować z butelką, bo moja pierś już jej nic nie daje, mam wrażenie, a jakby piła mleko z butli, może by zaczęła lepiej przybierać. No i obiady domowe będzie jadła.
Dziś na przykład nie chciała wcale jeść obiadu, musialam jej na siłę wciskać.
A jeśli chodzi o jej wygląd - mi też na zabiedzoną nie wygląda.

 

[anineczka]

Możesz spróbować z butelką.
Ja do mleczka dodaje troszke kaszki wtedy lepiej smakuje.

Oj coś puściutku tutaj

Edzia zajrzyj na September

 

[JKRZYMKA]

Edytko mój Kordek ma 11m i jak go dziś ważyłam miał 9kg czyli 1kg mniej pewnie dlatego że ostatnio dużo śmiga po domku a sama widziałś na fotce że jest makaronikiem. na obiadki kręci noskiem czasem zje ze smaczkiem drugim razem pluje ratują mnie owocowe kaszki i banany które uwielbia no i buttla.. cyca w dzień jako piciu a w nocy amku i pocieszacz :-).
daj znać jak wyniki Oli, bedzie dobrze....
Aniu gdzie fotki ?

 

[anineczka]

Jolu zdjęcia są na wątku tajemnym
coś wykombinuje,żebyś je zobaczyła ;-)

 

[kinek]

Hej...

Jestem, znowu... ;-)
Dzisiaj wyjechała teściówka. Jacko odwiózł ja do Augustowa, bo to zaledwie 160 km od Ostrołęki gdzie ma kontrakt.Trochę mi dziwnie tak samej, tylko z Hanką, ale prawdę powiedziawszy to cieszę się , że już pojechała. Nie mam jej za wiele do zarzucenia...w sumie ugodowa, ale wprowadzała jakąś nerwową atmosferę to chyba cecha wszystkich teściowych
Po jutrze przyjeżdżają moi rodzice. Siostra ma absolutorium. Inaczej pewnie nie wyrwaliby się z tej augustowskiej puszczy . Nareszcie zobaczą mój dom...
i ogród...Jak wypucuję chatę, to pstryknę kilka fotek. Tylko błagam przymknijcie oko na niektóre rzeczy ...

Chciałam coś jeszcze skrobnąć ale Hanka już podreptała do mojego wyrka i domaga się żebym przyszła

Całuje Was mocno i do jutera