WRZESIEŃ!!!!

[Joanna MK]

dzien dobry:-)

Jula odsypia wczorajszy meczyk:-)
kibicowalam turkom a tu prosze niemcom sie udalobylismy w gosciach u sasiadow a oni dzis do nas przychodza...tak jakos palnelam i zaprosilam wiedzac ze mamy straszny sajgon bo jutro wyjedzamy i sie powoli pakujemy i do tego pranie sie suszy w pokojuale co tam...mam nadzieje ze nie zwroca na ten maly szczegol uwagi;-)

Ania poprosimy o rozwiazanie zagadki
wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy:-)

Luleczko jak Julka sie dzis czujedaj znac co u Was

Kinus fajnie ze prace powoli dobiegaja do (prawie) koncamoze teraz uda Ci sie na wrzesien troszke czesciej zagladacHania ma super teksty

Martusia co do efektow ciezkich cwiczen to wiesz...gdyby jeszcze odpowiednia dieta byla to na pewno efekty byly by lepsze a tak po wczorajszym meczyku chyba znow cos wskoczy mi waga na plus:-(

zaraz ide na spacer,pozneij do kolezanki pazury u nog doprowadzic do pozadku a jutro przed samym wyjazdem manicure i w droge....im blizej tym wieksza nerwowka...duzo roboty a czasu coraz mniej.

 

[Luleczka]

Hej Kochane

Jula lepiej, daje jej eurespal, i Sinupret na katar (te krople do picia, rewelacja!!) z cieknącego kataru został troche zatkany nosek, i kichanie, w nocy nasmarowałam ja maścią rozgrzewajacą (brzuch, plecy, stopy) jak sie spociłą to przebrałąm, no i mam andzieje że troche chorobe wygoniłyśmy, dzisiaj ciąg dalszy kuracji, i mam andzieje bedzie dobrze

mnie zaczyna łąmać, katar i gardło, ale też wzięłam sinupret i sobie to odrazu amoksiklav , mam andzieje ze sie wykurujemy

wczoraj zadzwoniłam do przychodni, to babka powiedziała ,i ze 3 dni mam poczekać a jak bedzie gorzej to przyjśc - tylko moje plany to w 3 dni pożegna chorobę , więc zadzwoniłąm do polskiego lekarza, i powiedziałąm co podaje, powiedział ze ok, kazał kontrolować gardło, i dawać zestawik witaminowy, i domowe sposoby: maliny, cebula, czosnek ;-)

Asiu ale się upiększasz na ten urlopik (tak jak trzeba ), szykuje sie szykuj, a jak wrócisz to zdjecia piękna powrzucaj

ja tez wczoraj byłam za Turkami

- ale meczyk ogólnie super, bardzo mi sie podobał

Aniu nie wiem czyj to dokładnie tekst, ale wiem że 11.04.2005 to ja jako Karolina22 dołaczyłam do września na bb;-) ale nie wiem dokładnie czyj to tekst, Kociaka?

bede za chwile, musze restartnąć ruter, bo coś strasznie sie zawiesza

mam nadzieje ze wyśle mi tego posta

 

[anineczka]

Hej hej
Zbliża się burza to tak na szybciutko.
To teks Karoliny22 vel Luleczki ;-)
Ale myślałam,że bardziej poznasz po terminie porodu niż dołączenia do BB


Edziu ale my mieszkamy prawie w Dublinie

Kinuś mąż miałby otwierać filie firmy w której pracuje

Jej jaka burza.Zmykam na chwile

 

[edyta27]

Aniu no tak, po prostu myślałam, że kolejna wyprowadzka Cię czeka i to nie do Galway.

Podejrzewałam Karolinę, ale jakoś zapomniałam napisać.

Wysłałam Moni sms.
czekam na odpowiedź.

 

[anineczka]

Hej hej
Już po burzy.Grzmotło 4 razy i po wszystkim.

Wypije kawke i biore się za pranie,pakowanie.
Dzieciaki jutro do znajomych jadą,trzeba im ciuszki popakować.
Ja musze sobie grzywke przyciąć,brwi wyskubać i takie tam zabiegi.

Jeszcze dziś szczepienie na gruźlice,mam nadzieje,że próby się przyjeły i ich zaszczepią.
Do sklepu jakieś spineczki do włosów kupić i M ten smoking załatwić.
W międzyczasie obiad i sprzątanie. NO i szukanie pilota do cyfry bo się gdzieś zapodział

Edziu ja Wam kiedyś napisze na zamkniętym jaka jest nasza sytuacja i nie wykluczam kolejnej przeprowadzki ;-)

Meczu nie komentuje...jakoś nie chciałabym by wygrali ME

 

[Luleczka]

Aniu ja po terminie porodu poznać nie mogłam, bo u mnie było kilka tych przewidywalnych terminów;-), a ze Jula i tak sobie swój termin wybrała, wiec juz tamtych nie pamietam po prostu

ale termin przyłaczneia pamiętam, było to bardzo wazne wydarzenie i wiele zmieniłow moim zyciu

-ale to były czasy, nawet forum miało inny wygląd (w sumie to chyba od kiedy sie zapisałam 2 razy sie grafika juz zmieniała (o ile pamietam dobrze) jejciu ponad 3 lata szok ;-)

Kinek fajnie że prace w ogrodzie zmierzają ku końcowi, moze bedziesz teraz częsciej na bb

Matka-niełapka piękny tekst

no i na fotki Wasze tez czekam z niecierpliwościa

Edzia dzisiaj to szczepienie macie?

- co do tego co pisałąś wcześniej o pneumokokach najbardziej przekonało mnie własnie to że szczepionka nawet jak nie uchroni przed pneumokokami, to choroby spowodowane nimi bedą słabsze, i łatwiej bedzie je wyleczyc, dlatego to zadziałało u Nas ZA szczepieniem


Moniu wracaj

Edzia napisz jak Monia odpisze

Ania potrzebny mi przepis na kurację twojego małża

jak to było herbata z whisky??

musze chłopa po jakis alkohol wysłać, do soboty musze byc zdrowa, bo miałąm na zakupy jechać

 

[edyta27]

Luleczko no właśnie znowu dziś nie zaszczepimy Olcia, dlatego że mam dziś wyjście wieczorem i Olę będe musiała zostawić, a pamiętam co się działo z Mackiem po pneumo - nie mógł chodzić, temperatura i nie przemyślałabym. Mam nadzieje, że przyszły wtorek to ostateczny termin.

Oczywiście, że napiszę jeśli Monia odpiszę, ale trochę w to wątpię, w końcu Asia już do niej pisła.

Ania napisz, napisz

 

[martusia_78]

Hej

Bylam wczoraj na kawce u kolezanki (pamietacie jak Wam pisalam, ze maz kaze jej wracac do PL a ona nie chce) wiec wyjezdza w sobote rano. Nadal ma bilet tylko w jedna strone, ale dogadli sie ze po dwumiesiecznych wakacjach wroca :-):-) Dostali taxy i dala rade przegadac meza. Ciesze sie bardzo bo strasznie aj lubie i brakowaloby mi jej tu. Nie chce jej sie byc az tak dlugo w PL ale syn Kubus nie moze sie doczekac bo tam ma dziadkow i kuzynow, a sam nie zostanie. ale przynajmniej sie opali, wypocznie, poodwiedza znajomych. Czas szybko zleci ;-):-) Potem przemek po mnie przyjechal bo zabalowalysmy do 21;-) Miala byc tylko kawka i do domku, ale nie moglysmy sie nagadac i nawet nie wiem keidy 4 godzinki minely ;-) Podjechalismy pozniej na chwile do Goski. Dzieciaki jak zaczely sie bawic to konca nie bylo i tak w domku wyladowalismy przed 23. Sandra padla przed polnoca i mala zaba wstala juz po 8 Zamaist pospac to jej sie an bajki spieszylo.

Anineczko z Belfastu to zawsze blizej do nas niz z Dublina ;-)
Choc ponoc zrobili jakas super droge ekspresowa i od nas do Dublina jedzie sie tak samo szybko jak od nas do Belfastu. Tak, ze kto wie moze wreszcie sie tam wybierzemy :-)

Jezeli chodzi o ten tekst to pojecia nie mam kto to
Tak jak Kinkowi podchodzi mi to pod Kangurki.

Kinek Hanelka ma fajne haslelka :-)
Usmialam sie jak czytalam o jej modlach ;-):-)

Asiu widze, ze zycie towarzyskie u Was kwitnie. Super :-):-)
To juz jutro wyjezdzacie bardzo szybko minelo ;-)
Zycze udanego pobytu. Opalcie sie, wypocznijcie i wracajcie do nas szybciutko:-)

 

[anineczka]

Luleczko ja uwielbiam jak już jest cisza na forum wejśc sobie w archiwum i czytać co było kiedyś
A co do eliksiru.Mój mąż zachorował w niedziele a już we wtorek był prawie zdrowy.Dziś po chorobie nie było śladu.
W ciągu dnia pił Panadol do picia a wieczorem herbatka granulowana + cytrynka + whiskey szkocka. Robił miksture pół na pół tak więc mocne to było,ale on to twardogłowy do picia.Tobie polecam więcej herbatki a mniej alkoholu.
Pod kocyk,żeby się wygrzać mocno.
Powiem szczerze,że na mnie też to działa.
A można też zamiast cytrynki sok malinowy dodać.


Ide przyciąć grzywke

 

[anineczka]

Wiadomość od Moni!!
Napisała mi na Naszej-Klasie

Aniu, Edytka napisała mi smsa, niestety, nie wiem co, bo mam popsuty tel i dostaję tylko raporty, że taka i taka osoba przyslała mi wiadomość albo dzwoniła do mnie. Ja nie moge ani dzwonić ani wysyłać wiadomości. Udaje mi sie wysłać jedną na 5,6 prób...
Nie mogę wchodzić na bb - miałam zawirusowany komp, rozwaliło jedną partycję dysku i od tej pory mam problemy. Pracujemy nad tym, odzyskujemy dane, nasza klasa już chodzi, bb jeszcze nie, ale mam nadzieje, że juz wkrótce się pojawię...

Pozdrowienia dla wszystkich i buziaki wielkie.
Pa