Mamy butelkowe, poradźcie mi proszę, jakie butelki są dobre, bo my jemy nukiem first coice, ponoć takak rewelacja, ale krzychowi coś to ssanie nie wychodzi, męczy się bidula z 50 ml przez pół godziny a i tak się powietrza nałyka.
Majka jak była na butli to ciągnęła chicco i chyba dobrze tą butlę wspominam. smoczek był taki zupełnie prosty zakończony kuleczką a butelki szklane rewelk, ale są cholerstwa drogie dosyć, no i poza tym może wy macie jakieś sugestie?
A noi i taki mały intymny temacik ... przytulacie się już do mężów, bo ja jakoś wielkie bojaźnie mam...
Majka jak była na butli to ciągnęła chicco i chyba dobrze tą butlę wspominam. smoczek był taki zupełnie prosty zakończony kuleczką a butelki szklane rewelk, ale są cholerstwa drogie dosyć, no i poza tym może wy macie jakieś sugestie?
A noi i taki mały intymny temacik ... przytulacie się już do mężów, bo ja jakoś wielkie bojaźnie mam...