reklama
dzień dobry!
ja miałam niezły młyn przez te parę dni babcia nam zachorowała, tzn moja mamusia no i musiałam ze wszystkim poradzić. było ciężko ale dałyśmy radę. dzisiaj Rozalcia od 22 do 7 prawie co godzinkę chciała cycka, budziła się i zaczynała płakać jak np. jej wypadł nie była glodna tylko chciała tak przy mamusi. w efekcie ona jest super wyspana, pełna energii a ja zasypiam na stojąco
później idziemy na spacerek, a później jadę z siostrą do wielkiego miasta na zakupy ;D Rozalka zostanie z babcią, chyba sobie jakoś poradzą :
grooha dziękujemy, ale tak właściwie to miesiąc będzie 7, czyli jutro
ja miałam niezły młyn przez te parę dni babcia nam zachorowała, tzn moja mamusia no i musiałam ze wszystkim poradzić. było ciężko ale dałyśmy radę. dzisiaj Rozalcia od 22 do 7 prawie co godzinkę chciała cycka, budziła się i zaczynała płakać jak np. jej wypadł nie była glodna tylko chciała tak przy mamusi. w efekcie ona jest super wyspana, pełna energii a ja zasypiam na stojąco
później idziemy na spacerek, a później jadę z siostrą do wielkiego miasta na zakupy ;D Rozalka zostanie z babcią, chyba sobie jakoś poradzą :
grooha dziękujemy, ale tak właściwie to miesiąc będzie 7, czyli jutro
koreczek83
Mama wrześniowa 2005
Grooha1 Z tym postajem podczas spacerku to u nas też tak jest jak poczuje że tylko stoje to zaraz pokazuje że jej to sie nie podoba
Cześć kochane,
od razu dziękuję za wasze przesłodycze odnośnie moich postów. Nie wiem czym sobie zasłużyłam ale czuję się teraz zobowiązana trzymać fason
U nas powoli stabilizacja. Majka znormalniałą i nie daje już czadu jak na początku. Aniulko, miałaś rację, taka widac kolej rzeczy.
Krzysiek natomiast zdziczał... Kompletnie przeszło mu obżarstwo, i z jego ulubionej porcji 150 ml, w wieku dwóch tygodni, zrobiło się nędzne 70 ml w wieku 4 tygoni. Od dwóch dni mamy test próbny, Tzn, z powodu lejących się kwaśnych kupek ( a tu zaznaczam że dietą moja polegała na jedzeniu wyłaćznie chleba, sucharów jak koń normalnie) i małego przyrostu wagi ( bo przez tydzień tyko 150 g) zdecydowałam sprawdzić jak się rzeczy mają na puszcze. krzyś zjada tyly ile chce, łapki do tyłu wywala i kimonko słodkie... Dobrze mu tak na tym świństwie ( pije bebilon Ha świństwo kosztuje 25 zł i starcza na 3 dni...) No i tu niestety problem mamy w perspektywie bo wydaje mi się że zaczyna się wyłaniać skaza białkowa, jak u Majki, no i chyba będziemy wcinać nutramigen, to jest dopiero paskudztwo. Za trzy dni wrócimy do cyca i zbadamy reakcję brzuszka i dupalki.
to tyle o jedzeniu. Jeśli chodzi o ciekawsze tematy...Uwielbiamy spacery, trzepanie po chodnikach i wertepach to jest to co krzysie lubią najbardziej.
Poza tym ulubiona zabawa to gadanie bzdur do Lrzysia na które on reaguje uśmiechem od ucha do ucha i całym sobą chce coś odpowoedzieć. a mi się już tematy do dyskusji z synem kończą, bo poza a guu, a sruu i td. nic ciekawszego mi nie przychodzi do głowy. Wczoraj słodkim wysokim tonem opowiadałam Krzysiowi jak to tatuś ma już dośc celibatu, no i Krzyś jak zwykle uśmiech do ucha. Solidaryzuje ze starym skubany...
No to buziaki mamuśki, miłej resztki niedzieli.
od razu dziękuję za wasze przesłodycze odnośnie moich postów. Nie wiem czym sobie zasłużyłam ale czuję się teraz zobowiązana trzymać fason
U nas powoli stabilizacja. Majka znormalniałą i nie daje już czadu jak na początku. Aniulko, miałaś rację, taka widac kolej rzeczy.
Krzysiek natomiast zdziczał... Kompletnie przeszło mu obżarstwo, i z jego ulubionej porcji 150 ml, w wieku dwóch tygodni, zrobiło się nędzne 70 ml w wieku 4 tygoni. Od dwóch dni mamy test próbny, Tzn, z powodu lejących się kwaśnych kupek ( a tu zaznaczam że dietą moja polegała na jedzeniu wyłaćznie chleba, sucharów jak koń normalnie) i małego przyrostu wagi ( bo przez tydzień tyko 150 g) zdecydowałam sprawdzić jak się rzeczy mają na puszcze. krzyś zjada tyly ile chce, łapki do tyłu wywala i kimonko słodkie... Dobrze mu tak na tym świństwie ( pije bebilon Ha świństwo kosztuje 25 zł i starcza na 3 dni...) No i tu niestety problem mamy w perspektywie bo wydaje mi się że zaczyna się wyłaniać skaza białkowa, jak u Majki, no i chyba będziemy wcinać nutramigen, to jest dopiero paskudztwo. Za trzy dni wrócimy do cyca i zbadamy reakcję brzuszka i dupalki.
to tyle o jedzeniu. Jeśli chodzi o ciekawsze tematy...Uwielbiamy spacery, trzepanie po chodnikach i wertepach to jest to co krzysie lubią najbardziej.
Poza tym ulubiona zabawa to gadanie bzdur do Lrzysia na które on reaguje uśmiechem od ucha do ucha i całym sobą chce coś odpowoedzieć. a mi się już tematy do dyskusji z synem kończą, bo poza a guu, a sruu i td. nic ciekawszego mi nie przychodzi do głowy. Wczoraj słodkim wysokim tonem opowiadałam Krzysiowi jak to tatuś ma już dośc celibatu, no i Krzyś jak zwykle uśmiech do ucha. Solidaryzuje ze starym skubany...
No to buziaki mamuśki, miłej resztki niedzieli.
koreczek83
Mama wrześniowa 2005
Joanka przynajmniej reaguje śmiechem a nie tak jak umnie czasem placzem
M
Melanie
Gość
A mi się coś przypomniało
Izis pytałam gina o te plasty i powiedział, że jak przestanę karmić
powiedział mi jeszcze, że trzeba uważać na ich cenę, bo apteki nakładają różną marżę, np w jednej można kupic za około 45 pln a w innej za ponad 70 pln
narazie zapisał mi tabletki cerazette
ale nasłuchalam się o ich działaniu
mogą wystąpić depresje u niektórych
narazie leżą na półce a ja się zastanawiam ;D
Izis pytałam gina o te plasty i powiedział, że jak przestanę karmić
powiedział mi jeszcze, że trzeba uważać na ich cenę, bo apteki nakładają różną marżę, np w jednej można kupic za około 45 pln a w innej za ponad 70 pln
narazie zapisał mi tabletki cerazette
ale nasłuchalam się o ich działaniu
mogą wystąpić depresje u niektórych
narazie leżą na półce a ja się zastanawiam ;D
M
Melanie
Gość
i jeszcze cos mi się przypomniało ;D
Ineczka pytałam gina czy moge cos zrobić z moja blizną itp
powiedział, że można naświetlać kwarcem ale narazie blizna jest świeża i nie poleca
zapisał mi tylko globulki "dowcipne" STEROVAG" działanie: przeciwzapalne, przeciwbakteryjne
Ineczka pytałam gina czy moge cos zrobić z moja blizną itp
powiedział, że można naświetlać kwarcem ale narazie blizna jest świeża i nie poleca
zapisał mi tylko globulki "dowcipne" STEROVAG" działanie: przeciwzapalne, przeciwbakteryjne
A
Anik
Gość
A propos ran - u mnie blizna po nacięciu pieknie się zagoiła po kremie Contractubex (ANiulka miałaś rację - jest świetny). A wyrostek który tam sie pojawił zupełnie się wchłonął. Słowem - nie ma śladu. Skóra stała się elastyczna (zanim zaczęłam smarować była napieta).
Jakby któras z was miała podobny problem polecam ten krem.
a
Jakby któras z was miała podobny problem polecam ten krem.
a
M
Melanie
Gość
dziewczyny jak się nazywała ta maść ma ciemieniuchę ???
i czy ona jest na receptę??
Ja sobie kupię, ten contratubex a co tam
a to nasza rodzina ;D
i czy ona jest na receptę??
Ja sobie kupię, ten contratubex a co tam
a to nasza rodzina ;D
reklama
A
Anik
Gość
Melanie - super zdjęcie
Kiedys zobiłam sobe takie z siostrą ;D
pozdr
Kiedys zobiłam sobe takie z siostrą ;D
pozdr
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: