reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

Hej Dziewczynki

byłam wczoraj na chwilkę, ale tylko przeczytałam co tam u Waas, bo Jula miała dzień "pod nogą";-) znowu, wiec musiałyśmy bawić się razem, tak mnie zabawa z Córką wymęczyła ze usnęłam razem z Nią :szok: i wstałyśmy dopiero teraz :sorry:

Aniu czekamy na Was :tak: Matthew ładne imię, czy to nie jest Mateusz po Polsku? czy mi się tylko wydaje :confused: i tak i tak mi sie podoba :tak:

Joasiu mam nadzieje ze Jula juz nie miała gorączki, i nie musieliście tego antybiotyku podawać.:-(
Juleczko buziaczki dla Ciebie, wracaj do zdrówka szybciutko :tak:

- wiesz ja tez miałam opory żeby moja Jule sama w gabinecie zostawić:zawstydzona/y::-(, ale powiem wam bo chyba wcześniej nie napisałam, ze tam były takie przeszklone drzwi, i widziałam wszystko, i One na prawdę nic na siłę nie robiły, a Jula rzeczywiście w pewnym momencie uspokoiła się i słuchała poleceń, i wiecie co ona mówi ze pojedziemy jeszcze do pani, i pani ozdobi ząbki ;-) wiec chyba ( mam nadzieje) traumy nie przeżyła.

Edziu przeczytałam opis porodu - Dzielna Babeczka z Ciebie :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: - Masz wspaniałe Dzieciaczki ( bardzo punktualne ;-)) Opis Twój wywołuje u mnie dreszcze, ehhh normalnie jak horror jakiś to wszystko :-:)-( współczuje Cie bardzo ale Cieszę sie ze mimo tego wszystkiego co przeżyłaś, czujesz sie dobrze :tak:

Oleńka i Maciuś ślicznie razem wyglądają, wspaniałe Dzieciaczki :tak::tak:

Moniu tak jak już napisałam, Julii nie trzymali w tym gabinecie na siłe, ale byął motywacja, "jak otworzysz ładnie buzie i wygonimy robaczki to pójdziesz do Mamy", ciężko było, ale wiecie jestem zadowolona ze coś sie już ruszyło w tej sprawie, ze nie czekamy dłużej, sama po sobie wiem jak ząb może boleć:-:)-(, wiec mam nadzieje ze Julię ten ból ominie :tak: a o tym ze musieliśmy to robić mam nadzieje ze zapomni :confused::-:)-(
Jak tam Kamilki apetyt? Mam nadzieje ze sie utrzymuje :tak::tak:

- ja ide Julii robić śniadanie, bo krzyczy na mnie ze już chce jeść ;-)

Luleczko mam nadzieje ze juz u Was nastroj lepszy:-)i Juleczka nie jest uczepiona twoich nog:tak:U nas pierwsza noc bez goraczki,mala chrypka tylko brzydki kaszel jest...wiec moze dobrze ze nie podalismy tego antybiotyku:confused:bo ciagle mam jakies glupie uczyucia z tym zwiazane:-(Jula pogodna.Noc w miare dobra wiec mam nadzieje ze juz bedzie tylko lepiej ale dla naszego spokoju dzis pokazemy Jule lekarzowi naszemu bo ta pani dr ktora przepisala JUli antybiotyk to "przypadkowy"pediatra do ktorego poszismy zeby sprawdzic czy plucka i oskrzela sa oki.Tatus jest z nami bo ma wolne i jest tak fajnie rodzinnie;-):-)zapowiadaja w weekend opady sniegu,dzis slonce swieci,ale niebo jest jakies byle jakie...

Jedna z kolezanek Juli dzis tez byla u lekarza bo zlapala to samo...szaleja te wirusy wstretne...kurcze szkoda ze nie ma nie sposobu by sie ustrzec:-(

Milego dnia:-)

Mam nadzieje ze Ania juz wrocila do domku z malenstwem i cisnienie sie unormowalo i teraz sie juz tylko ciesza soba:-):tak::-)

Edytko jak dzisiejsza nocka:confused:

Kinus i Monia a Wy gdzie jestescie:confused:
 
reklama
Luleczko witaj:-)my mamy zapas kapci bo jakis czas temu zakupilam na allegro pare rozmiarow firmy zetpol:tak::-)oby deszcz was nie zlapal a zakup sie udal:tak:
 
Joasiu mam nadzieje że Julcie to choróbsko opuści szybciutko

dobrze ze Julianka nie gorączkowała już:tak::tak:, jak to wirus to lepiej rzeczywiście antybiotyku nie podawać, ciekawe co powie Wasz lekarz, mam nadzieje że stwierdzi duuzą poprawę :tak::tak::tak:

Cieszcie się rodzinnymi dniami ;-):tak::tak:

Juleczko szybciutko wygoń to choróbsko :tak::tak:

- ja też miałam kilka par kapci, kiedyś kupiłam w promocji w Smyku, ale największy rozmiar miałam 23 no ale Julii noga już wyrosła z tego rozmiaru, dlatego muszę jechać, a mam lenia i baaardzo mi sie nie chcę :-p;-);-);-)
 
Luleczko to wspolczuje:-(....wygon lenia:tak:...moze jeszcze pogoda sie poprawi bo jak tylko slonko swieci to sie chce "zyc"wiec moze i slonko u was wyjrzy i z przyjemnoscia pojedziecie na zakupki:tak:ja zaraz sobie pojde na spacerek ale sama po sklepach w okolicy i powoli sie zbieram.
 
Hej dziewczynki:-)

Ja dziś sama w domu - to znaczy z Kamulą:tak:. Tata w pracy niestety:-p
Dziś u nas pada, pochmurzone niebo, mgliście, okropnie. Dobrze, że wczoraj była ładna pogoda:tak:

Joasiu, z tymi samochodami pod cmentarzami to masz rację:tak:. Do tego wtedy pojawiają się też "niedzielni" kierowcy, których umiejętności skutecznie blokują ruch.

jak za dawnych czasow poszlismy sami spacerkiem i dwoch menelikow spozywajacych tanie wino jak przechodzilismy kolo nich to powiedzieli do nas ze to jest wlasnie prawdziwa wielka milosc:-D:laugh2:kurcze czy to az tak widac:szok:;-):-D

Tylko się cieszyć;-):tak:. Tacy panowie mają czasem "głębokie" ale trafne i szczere obserwacje i komentarze;-):-D.

Dobrze, ze Jula już lepiej się czuje:tak: i możecie cieszyć się wspólnymi, rodzinnymi chwilami:tak:. Zazdroszczę:tak:

Luleczko, cieszę sie, że Julcia nie doznała traumy u dentysty:tak:. Jest dzielna:tak:. Myślę, że po mamusi:-). Może faktem jest, ze ta dentystka ma podejście do dzieci:sorry:.
Mnie tez pogoda dzisiejsza dołuje, jeszcze ten deszcz. brrr:no:

Edytko, koszmarnie było:szok: - chodzi mi o Twój poród:-(. Podziwiam Cię bardzo:tak:. Super dzielna z Ciebie kobieta:-):tak:.
Macius jest wspaniałym bratem:tak:. Piękna fotka, wspaniałe relacje między rodzeństwem - to widać:tak:.
Cieszę się bardzo, że Ola pozwala Ci wypocząć i ładnie śpi i je:tak:. Ma dziewczyna podejście do mamy;-):-)

Anineczko, Matthew to ładne imię:tak:. Podoba mi sie. Czekamy, abyś pokazała nam Mateuszka:-):tak:
 
witam wieczorowa pora;-)Jula ma poczxatki zapalenia oskrzeli:-(dostala antybiotyk i walczymy teraz z nim.Kurcze wczoraj oskrzela i pluca byly ok a dzis prosze:wściekła/y:wstretne chorubsko a dzis juz na prawde lepiej z nia wiec myslalam ze juz chorubsko sobie odpuscilo a tu prosze...no nic damy sobie i z tym rade:tak:

hoop hoop jest tu ktos:confused:
 
Hej Joasiu!!!
Ja jestem.

Mąż wyszedł do kolegi do klatki obok a ja właśnie jem pyszną kolację.

Biedna Juleczka. Oczywiście życzę Jej dużo zdrówka. Jak już bierze antybiotyk to na pewno szybko wydobrzeje. No ale jestem w lekkim szoku że wczoraj było ok, a dziś już weszło w oskrzela. Dobrze, że to początek, szybko pokonacie chorobę.

A ja mam dziś lekkiego doła.
Chodzi o mojego synka.
Zmienił się mocno, szczególnie jego stosunek do mnie.
Cały czas mnie bije i jest na mnie obrażony.
Za to zaprzyjaźnił się z tatusiem.
Po prostu zżera mnie zazdrośc, jak jakieś dziecko w przedszkolu.
Aż jestem na siebie zła.
Niestety, choc bardzo się staram nie jestem w stanie poświęcic mu aż tyle czasu co przed narodzinami Oli. I po tygodniu już obserwuję duże zmiany w jego zachowaniu i naszych stosunkach.
Eeee, szkoda gadac...chce mi się płakac.
 
czesc dziewczyny

jestem wykonczona pogoda dobija

pracaka tez dzis ...

ustawy mnie juz dobijaja

ale cóz trzeba to tzreab
...


bede wieczorkiem

No i gdzie jesteś Koreczku????:-D studiujesz ustawy?
Jeśli chodzi o pogodę to u nas dziś było ładnie.
Nawet zaliczyliśmy pierwszy spacer z Olą.
Ponieważ mąż był w pracy, wybrałam się na niego sama z dziecmi i wiecie, nie było źle, poza tym, że Maciek miał focha i ciągnął się 10 metrów za mną.


- ja też miałam kilka par kapci, kiedyś kupiłam w promocji w Smyku, ale największy rozmiar miałam 23 no ale Julii noga już wyrosła z tego rozmiaru, dlatego muszę jechać, a mam lenia i baaardzo mi sie nie chcę :-p;-);-);-)

A Maciek nie toleruje kapci.
Kupiłam mu na allegro takie grube skarpety frottowe z podeszwą antypoślizgową i skarpeto-kapcie w h&m. I to mu pasi.
Ja też nie lubię kapci, chyba ma to po mnie.
 
reklama
Edytko Smacznego:-) ja tez wlasnie zjadlam pyszna kolacyjke.Jula jeszcze nie spi i wyje..glowa peka:-(Edytko jestes wspaniala mamusia wiec glowa do gory i nie smutaj sie prosze:tak:Macius musi dowyknac do nowej sytuacji...tatusia ma na wylacznosc a mamusia musi sie dzielic z Olenka a na poczatku na pewno wiecej czasu i uwagi musisz poswiecic Oli...madrego masz synka i niedlugo to "zrozumie"...zobaczysz:tak:
 
Do góry