Luleczka
Mama 2 córeczek ;)
Hej
wpadłam napisać tylko jak było
wiec zacznę od tego ze odnieśliśmy sukces, Jula ma zaleczone ząbki, na razie włożone lekarstwo i fleczery, bo okazało się ze ropa zaatakowała tą miazgę :---(
ehh
a ogólnie było strasznie
weszłyśmy do gabinetu Jula byłą cały czas przy mojej nodze, z płaczem an fotel usiadła i krzyczała ze chcę do mnie, zostałam przez panią doktor wyproszona z gabinetu na poczekalnię, serce mi pękało ale wyszłam, postanowiłam ze nie ugnę się żeby już więcej czegoś takiego nie przeżywać, :--(
jak wyszłam Jula popłakała jeszcze, ale potem juz Jej nie słyszałam, zza drzwi słyszałam tylko polecenia pani doktor, ze Jula ma przepłukać buzię czy otworzyć szeroko, przy borowaniu Jula się rozpłakała ale nie był to histeryczny płacz, tylko taki raczej z bólu :----( a ja na korytarzu ryczałam razem z Nią bo miałam ochotę ją stamtąd zabrać :---zawstydzona/y:
Mam dzielna Córeczkę
ehhh ale na szczęście nie poddałyśmy się, jednak zła wiadomość jest taka ze w następny czwartek jedziemy jeszcze raz, mam nadzieje że już założą jej plomby, i będzie po wszystkim :---zawstydzona/y:
teraz już mówię Dobranoc Mamusie i ide spać
wpadłam napisać tylko jak było
wiec zacznę od tego ze odnieśliśmy sukces, Jula ma zaleczone ząbki, na razie włożone lekarstwo i fleczery, bo okazało się ze ropa zaatakowała tą miazgę :---(
ehh
a ogólnie było strasznie
weszłyśmy do gabinetu Jula byłą cały czas przy mojej nodze, z płaczem an fotel usiadła i krzyczała ze chcę do mnie, zostałam przez panią doktor wyproszona z gabinetu na poczekalnię, serce mi pękało ale wyszłam, postanowiłam ze nie ugnę się żeby już więcej czegoś takiego nie przeżywać, :--(
jak wyszłam Jula popłakała jeszcze, ale potem juz Jej nie słyszałam, zza drzwi słyszałam tylko polecenia pani doktor, ze Jula ma przepłukać buzię czy otworzyć szeroko, przy borowaniu Jula się rozpłakała ale nie był to histeryczny płacz, tylko taki raczej z bólu :----( a ja na korytarzu ryczałam razem z Nią bo miałam ochotę ją stamtąd zabrać :---zawstydzona/y:
Mam dzielna Córeczkę
ehhh ale na szczęście nie poddałyśmy się, jednak zła wiadomość jest taka ze w następny czwartek jedziemy jeszcze raz, mam nadzieje że już założą jej plomby, i będzie po wszystkim :---zawstydzona/y:
teraz już mówię Dobranoc Mamusie i ide spać