reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

reklama
Witam :happy:

Ja też kawkuję...
Jacko włączył piec i mam w domu tropiki :-p...nie umiem jeszcze diabła obsługiwać, więc tylko ocieram pot z czoła...

Impreza sobotnia udała się :tak:, Hanka poznała, że tort to Elmo, mimo, że nie był wypisz wymaluj :baffled: ( w przyszłym roku piekę sama jak Lulka ). 100 lat śpiewaliśmy chyba z 4 razy i tyle tez razy Hanelka zdmuchiwała świeczki ( byłam zdumiona jej profesjonalizmem :-D). Kolejnego dnia powtórka z rozrywki :tak:...
Prezenty ją zachwyciły. Mieliśmy mnóstwo śmiechu, bo Hanelinka potrafi cudownie okazywać radość. Niesamowite jest to , że mimo natłoku wrażeń, pamiętała żeby za podarki podziękować :shocked2:. Czyżbym była aż tak dobrą matką :cool2: ???

W sobotę kupiłam Hani fajne buty przejściówki i superaśne paputy Naturino :tak:
Jak szaleć to szaleć :-D

Wyglądam listonosza, bo ma przyjść dywan do Hanelkowego pokoju, i jeszcze 2 prezenty : dla teściówki, bo dzisiaj jej imieniny i spóźniony dla Hani od jej chrzestnego.


A teraz wiadomość najważniejsza !!!!!

Mysz przeniosła się do zaświatów !!!! :-D:-D:-D
Osłabiona trutką złapała się w pułapkę ...

Tak więc, koniec manewrów :cool2:
POzostało wielkie sprzątanie garażu :tak:
 
Ale się wkurzyłam :wściekła/y:

Zamówiłam teściowej na allegro bluzę z futerkiem a przyszła męska xxl, raperska :szok:...
No żesz @#%#^^%*(*(*)JC%R#$&^ :realmad: !!!!
 
Ale się wkurzyłam :wściekła/y:

Zamówiłam teściowej na allegro bluzę z futerkiem a przyszła męska xxl, raperska :szok:...
No żesz @#%#^^%*(*(*)JC%R#$&^ :realmad: !!!!

Ups.....ale pech!!! A może teściówce się spodoba ta raperska, co?:dull:

Kinek suuuper, że Wasza imprezka urodzinowa się udała. No i że pozbyliście się myszki (chociaż trochę mi jej żal). A jesteś pewna, że nie zostawiła po sobie potomstwa?:sorry:
 
witam:-)ja teraz tylko sie melduje i uciekam do wyrka...spac mi sie chce strasznie i cos mi zimno..bylysmy na spacerku i troche mnie przewialo..mimo ze slonko ladnie swiecilo...Jula spi wiec korzystam....:-) do pozniej:tak:
 
Hej

jestem na moment, bo dzisiaj wielkie gotowanie żeby męża wyprawić ;-)

u nas weekend minął super, w sobotę zakupowe szaleństwo ;-) a wczoraj byliśmy w lesie na wycieczce i u Koników, no i jeszcze zakupów ciąg dalszy, wieczorem jak wróciliśmy nie miałam siły nic napisać :zawstydzona/y:

Mąż złożył pracę na reszcie ;-) musiał wziąć dodatkowy dzień urlopu ( miał wczoraj polecieć), żeby wszystko dograć, bo straszna biurokracja na uczelni, wszystko trzeba osobiście :-p ale złożone...czekamy na termin :tak:

Jula od rana chodzi smutna, bo wie ze Tatuś leci do pracy :-:)-:)-( normalnie aż mi sie serce kroi jak na nia patrze :-:)-:)-( nie wiem jak to wszystko będzie :-:)-(

Musze lecieć, wiec wybaczcie
Będę wieczorkiem jak odwiozę męża na lotnisko, wtedy odpisze na posty

Miłego Dnia
 
Witam z kawa.

Babcia pojechala do wnuka Filipa tak wiec dzis rzadzimy z Antkiem sami w domku.
Obiadek mamy prawie gotowy.Rosolek z wczoraj i tylko upiec kurczaczka.
Tak wiec przy garach zejdzie nam chwilunia.

U nas niestety leje deszcz :dry:
A wyczailam wczoraj nowy sklep dzieciecy i dzis chcialam popatrzec co maja :dry:
No coz...moze sie pogoda poprawi :blink:

Milego dzionka;-)

Anineczkow spolczuje brzydkiej pogody i przymusowego siedzienia w domku:-(ale latanie po deszczu w Twoim stanie do najprzyjemniejszych nie nalezy i lepiej sobie ten nowy sklep na dzis darowac:tak::-)



Hej!

Właśnie zjedlismy z Mackiem śniadanie, teraz czas na kinkową pycha herbatę:-), a potem wybieramy się na spacer.
Śliczna dziś pogoda, obiad mam od mamy na dziś, więc nie muszę stac przy garach - nawet sobie nie wyobrażacie ile to dla mnie znaczy:laugh2:

Asiu ale Ty Juli nie rodziłaś przez cc?

Owszem Edytko Jula urodzila sie przed czasem poprzez cc wiec wszelkich nerwow,boli,odchodzenia czopu,wod itp nie doswiadczylam i powiem szczerze ze nie zamierzam doswiadczac:tak:

Ania to razem możemy się cieszyc z braku konieczności gotowania.

Spadam na razie.
Uciekam myc okna i na spacer.
Dolaczam sie do Was z radoscia ze nie musialam dzis stac przy garach :tak:i w tym czasie sobie pospalam:-)i od razu lepiej sie czuje:tak::-)


Ale się wkurzyłam :wściekła/y:

Zamówiłam teściowej na allegro bluzę z futerkiem a przyszła męska xxl, raperska :szok:...
No żesz @#%#^^%*(*(*)JC%R#$&^ :realmad: !!!!

Kinus wspolczuje ze niespodzianka dla tesciowej okazala sie nie tym co trzeba:wściekła/y:mam nadzieje ze ze sobie jakos poradzilas.Wszystkiego Najlepszego dla tesciowki:-)czy ma przypadkiem na imie Jadwiga?Bo dzis takze moja obchodzi imeininy:tak:i zaraz ustalimy czy idziemy do niej w goscine wieczorkiem czy dzis sobie darujemy:tak:

Biedna myszka....moze gdyby pomyslala i sobie przeszla nie spotkal by jej taki los :-(ale ciesze sie ze Juz masz ja z glowy...oby tylko nastepna sie nie pojawila..bo zapowiadaja wczesna zime a wchodzenie myszek do domku jest jednym zprzykaldow wczesnej mroznej zimy:tak:podobno tylko ten tydzien ma byc jeszcze w miare a pozneij to juz zimnoooo,mokro..wietrznie...zobaczymy:-)Super ze urodzinki sie udaly..radosc dziecka jest cudownym prezentem dla Nas:tak::-)



Hej

jestem na moment, bo dzisiaj wielkie gotowanie żeby męża wyprawić ;-)

u nas weekend minął super, w sobotę zakupowe szaleństwo ;-) a wczoraj byliśmy w lesie na wycieczce i u Koników, no i jeszcze zakupów ciąg dalszy, wieczorem jak wróciliśmy nie miałam siły nic napisać :zawstydzona/y:

Mąż złożył pracę na reszcie ;-) musiał wziąć dodatkowy dzień urlopu ( miał wczoraj polecieć), żeby wszystko dograć, bo straszna biurokracja na uczelni, wszystko trzeba osobiście :-p ale złożone...czekamy na termin :tak:

Jula od rana chodzi smutna, bo wie ze Tatuś leci do pracy :-:)-:)-( normalnie aż mi sie serce kroi jak na nia patrze :-:)-:)-( nie wiem jak to wszystko będzie :-:)-(

Musze lecieć, wiec wybaczcie
Będę wieczorkiem jak odwiozę męża na lotnisko, wtedy odpisze na posty

Miłego Dnia
Luleczko super ze melzowi udalo sie zlozyc juz ta prace:tak:z biurokracja juz tak mamy...ale przynajmniej byl dzien dluzej z Wami:tak:Oj biedna Julka..cczuje ze tatus znow znika z jej zycia domowego:tak:Napisz czy chodzisz na rehabilitacje i jak sie czujesz?Czy planujesz przeniesc sie do melza czy bedziecie sie widywac tak jak teraz:confused:Znajac twoje umiejetnosci kucharskie to melzus bedzie mial cale mnostwo pysznosci...tylko pozazdroscic mu zajadania:tak:;-):-)Pochwal sie w wolnej chwili jakie rewelacje nakupowaliscie:tak:super mieliscie weekend :-)


Edytko jak tam pucowanie okienek i spacer wplynal na Twoje samopoczucie:confused:czy cos sie zaczyna dziac:confused:

no nic ide Juli robic chipsy z ziemniaczkow bo pare dni temu jej obiecalam i chyba malutka zapomniala o nicjh a mi sie dzis przypomnialo;-):-D Jula oglada Elma i zajada jabluszko i mandarynke wiec mam troszke czasu zeby w garach pomieszac do pozniej
 
Asiu zaliczyłam dziś 2 spacery z Mackiem (dośc długie jak na moje możliwości), umyłam okna, posprzątałam mieszkanie i czuję się ok, tzn. nic nie czuję.

Już się zaczynak niecierpliwic, cholera, ta końcówka ciąży to jedno wielkie oczekiwanie.

Myślałam, że Ty nie miałaś cesarki...
A taki sen w dzień dobrze regeneruje.

Ja chciałam iśc w Twoje ślady ale zdążyłam się położyc i Maciek się obudził...no to ja też nie pospałam.
 
Edytko to ja mialam wiecej szczescia bo moj sen trwal troche dluzej:tak:;-):-) na patologi polozne kazaly dziewczynom schodzic schodami w dol,cieplejsze kapiele a przedewszystkim namawialy na sex...hmm..ja na szczescie nie musialam i niemoglam robic nic z tego co napisalam...ale i tak dluzylo mi sie strasznie...a lezalam 2 miesiace w szpitalu wiec nasluchalam i naogladalam sie cale mnostwo przypadkow i schizy mozna bylo zlapac straszne....


Moze wieczorkiem cos sie ruszy...trzymam kciuki zeby jak najszybciej i jak najmniej bolesny Porod byl przed Toba:-)
 
reklama
Do góry