witam na sekundkę popołudniową porą :-)
Zmieniłam Kamulinkowy suwaczek, bo tamten jakiś taki bez życia był. Może jeszcze machnę świąteczny. Przyzwyczaiłam się do tego typu suwaczka przez ostatnie 2 lata i ten, który teraz miałam nie podobał mi się.
Asiu, ja nie potrafię się bronić przed słodyczami. Gdyby blisko mnie była taka prawdziwa cukiernia, pewnie już bym sie nie mieściła w drzwiach. Obie wsuwacie ciacha. My nie spacerowałyśmy już kilka dni, bo jest mi strasznie zimno. Myślałam, że dziś się uda, ale kiedy wynosiłam pranie, zimne powietrze ścięło mi krew w żyłach. Nawet nie poczułam jak słońce grzeje.
Edytko, pytałaś o te soki herbapolu. Tak, Kama pije te do zozcieńczania. Taki babciny malinkowy, który pije Maciuś jest pewno jeszcze lepszy. Jednak z czystym sumieniem polecam Ci ten z dzikiej róży. Bardzo uodparnia.
Wiesz, z tym karmieniem piersią i odpornością to chyba też dużo zależy od dziecka. Ja karmiłam Kamę tylko 3 mies i to przez ostatni miesiąc cycoliła raz dziennie. Na samej piersi była jedynie 2 tygodnie. Odpukać, nie choruje. Wiem, że to w każdej chwili może się zmienić, ale jak do tej pory jest dobrze. Spróbuj z tą dziką różą. Nie zaszkodzi, a może pomoże
Zmieniłam Kamulinkowy suwaczek, bo tamten jakiś taki bez życia był. Może jeszcze machnę świąteczny. Przyzwyczaiłam się do tego typu suwaczka przez ostatnie 2 lata i ten, który teraz miałam nie podobał mi się.
Asiu, ja nie potrafię się bronić przed słodyczami. Gdyby blisko mnie była taka prawdziwa cukiernia, pewnie już bym sie nie mieściła w drzwiach. Obie wsuwacie ciacha. My nie spacerowałyśmy już kilka dni, bo jest mi strasznie zimno. Myślałam, że dziś się uda, ale kiedy wynosiłam pranie, zimne powietrze ścięło mi krew w żyłach. Nawet nie poczułam jak słońce grzeje.
Edytko, pytałaś o te soki herbapolu. Tak, Kama pije te do zozcieńczania. Taki babciny malinkowy, który pije Maciuś jest pewno jeszcze lepszy. Jednak z czystym sumieniem polecam Ci ten z dzikiej róży. Bardzo uodparnia.
Wiesz, z tym karmieniem piersią i odpornością to chyba też dużo zależy od dziecka. Ja karmiłam Kamę tylko 3 mies i to przez ostatni miesiąc cycoliła raz dziennie. Na samej piersi była jedynie 2 tygodnie. Odpukać, nie choruje. Wiem, że to w każdej chwili może się zmienić, ale jak do tej pory jest dobrze. Spróbuj z tą dziką różą. Nie zaszkodzi, a może pomoże