M
Melanie
Gość
Jesteś niesamowita Aniulka
piszesz, że jestes bardzo zalatana i wypompowana i jeszcze masz czas zauważyć każdego dzieciaczka i jego postępy i zalety
ja tez dzisiaj nie próżnowałam ale baterie do połowy mam pełne
właśnie zjedliśmy obiad
oczywiście nie udało się zjeść raze, bo Paris nie chciało się samej leżeć w nosidełku (na stole) ;D
więc najpierw zjadł tata i zabrał dziecko na dokarmienie flaszką a mamusia zjadła i pozmywała
teraz sie relaksuje tu z Wami
piszesz, że jestes bardzo zalatana i wypompowana i jeszcze masz czas zauważyć każdego dzieciaczka i jego postępy i zalety
ja tez dzisiaj nie próżnowałam ale baterie do połowy mam pełne
właśnie zjedliśmy obiad
oczywiście nie udało się zjeść raze, bo Paris nie chciało się samej leżeć w nosidełku (na stole) ;D
więc najpierw zjadł tata i zabrał dziecko na dokarmienie flaszką a mamusia zjadła i pozmywała
teraz sie relaksuje tu z Wami