WRZESIEŃ!!!!

[aniabania]

Brzuchatki trzymam za Was kciuki ;D Owczym pedem cisnijcie kobiety na porodowki ;D
P.S.
Nie wiem czy w Polsce jest znieczulenie gazem, ale polecam. Mam najlepsze wspomnienia z tego znieczulenia ;D Szkoda tylko, ze moj mezczyzna nie mogl sprobowac

 

[marta3x]

Tunia ja sobie wczoraj popłakałam
Aniabania musimy się wyrobić we wrześniu, bo jakie z nas wrześniówki będą???
całusy dla Twoich dziewczynek
jestem pełna podziwu dla Ciebie!!!

 

[aniabania]

:-[ Qrde to ja tez wrzesniowka nie jestem, bo urodzilam w sierpniu, ale czuje sie wrzesniowa ;D Tak samo mam z wiekiem, caly czas wydaje mi sie, ze mam 19 lat

 

[Aniulka]

Hej Brzuchatki!!! Co tu taki spokój??? Zdecydowałyście się na grupowy poród???? ;D ;D ;D ;D

Bardzo mocno trzymam za Was kciuki.... i do dzieła! Wrześnióweczki!

My byliśmy wreszcie na pierwszym dwugodzinnym spacerku. Jak dobrze znowu wyjśc z domu i powdychać swieże powietrze!!! Jutro powklejam fotki bo muszę je najpierw przeżucić do kompa ateraz mi sie nie chce.... chyba to powietrze mnie zmogło, bo odpływam pomału. A jeszcze mój mąż ma gośćia... : : : Nie chce mi się z nimi siedzieć, więc pod pretekstem, że idę utulić Kubę do snu zjawiłam się na forum ;D ;D

 

[tunia]

no to sobie popłakałam i już jest mi lepiej  
najbardziej to chyba z tęsknoty za moją olusią, chociaż non stop mamy ze sobą kontakt, to jakoś tak okropnie źle mi bez niej. a ona bidulka marznie w tym Wilnie ku chwale Ojczyzny. dzisiaj się bardzo wzruszyłam, jak mi napisała, że na egzaminie podpowiadała jej Rozalka, bo ona ma z nią lepszy kontakt ode mnie bo bezprzewodowy oj strasznie trudne jest dorosłe życie bliźniąt. wydaje mi się, że z wiekiem wzmacnia się więź między nami i naprawdę bywa ciężko.

mamusie 2w1 zdążymy we wrześniu napewno, bo to, że wrzesień ma 30 dni i za trzy dni się kończy to przecież tylko kwestia umowna  ;D !!! aniubaniu w drugą stronę też to działa więc wniosek z tego taki że wszytskie jesteśmy wrześniówkami.

Aniulka każdy pretekst jest dobry oczywiście żeby zjawić się na forum

 

[Aniulka]

No jasne Tuniu, masz racje. A płacz czasami pomaga. Taka huśtawka nastrojów też może być zwiastunem porodu.

Aniabania ja też podziwiam Cię mimo wszystko i to że miewasz chwile słabości to normalne. My mamy po jednym małym bąblu a czasami ręce opadają z bezsilności. A Ty masz podwójnie i jestes sama... dzielna z Ciebie mamusia

 

[aniabania]

Tunia, mam nadzieje, ze moje corcie tez sie bede tak kochaly jak Ty z siostra ;D Piekne, ze taka wiez bliska Was laczy
Kobiety glowy do gory. Dzisiaj jakis taki dzien jest chyba na poplakiwanie. Ja juz nawet dzisiaj chcialam sie pakowac do Polski, do mamy, ale juz jest dobrze
P.S.
Ide sie poopalac do mojego prywatnefo solarium w lazience 8) Wychlastam sie samoopalaczem to moze sie atrakcyjniejsza poczuje. Coz z tego, ze opalenizna bedzie, jak nie zakryje ona cycow zwisow i bandziocha ;D : 8)

 

[Aniulka]

ha ha ha cyce zwisy... ja na swoje też już patrzeć nie mogę... dwie bomby atomowe

 

[tunia]

już chyba się położe, bo kręgosłup mi odpada. pewnie znowu od 4.30 będę machała nogami, no ale nie mam pomysłu co zrobić żeby normalnie spać. słyszałam o ciepłym mleku przed snem, ale ja nie cierpię mleka a tym bardziej ciepłego!!!

dobranoc!!! mamusiom z dzieciaczkami życzę przespanej nocki, no a nam 2w1 tradycyjnie skurczy na noc !

 

[Melanie]

Tunia strzel sobie małe pifffko

a ja mogę mieć takie cycki ;D
teraz jak nie mam brzucholka, to nawet się prezentują ;D

z dnia na dzień wciąga mi brzuch ;D

ale ciągle mam 8 kg więcej jak przed ciążą
kurcze ale jakoś nie widzę tych 8 kg :, może to cycki ;D ;D ;D