reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Ineczka pisze:
Merlanie, a dlaczego tak szybko jedziecie na usg?
Nasza Mała ładnie układa nóżki, caly personel w szpitalu ja chwalil i za wzor pokazywal :D
mam nadzieje, ze usg potwierdzi, ze wszystko jest ok

Położnna kazała nam sie umówić na USG i powiedziała, że do 3 tygodnia jest za FREE ;D
a że Pani w przychodni znalazła cudem jeden wolny termin przed koncem pażdziernika, to jedziemy :D
 
reklama
Ja tez nadal 2w1!!!!
I chba już tak na dzis zostanie.Senna jestem jakaś strasznie ale wstałam juz o 6.45 i cały czas biega. Do szkoły ,na zakupy,na kawke dom dalej(bo teaz ja chodze do tescowej na kawke rano a ona przychodzi do mnie po południu).potem znowu zakupy,męża do pracy wyszykowałam ,zjadłam obadek i teraz jestem jakas ziewająca.
Ogólnie taki błogi leń mnie trapi w tym tygodniu.Chyba sie juz napracowałam :p
Grooha to prawda.Firanki i zasłonki to moje projekty i wykonanie,tylko ta kuchena i sprzed kompa gotowe kupione bo to są malowane, zasłonki razem z firankami jako komplet ,zamówiłam przez internet z wisana. Lubie robić takie rzeczy.
Ineczka ten fryzjer tydzień po porodzie...no nieżle ...nieżle!!!! ;D
Haha!!! Ja do mojego męża zawsze mówię Krzysiu,zdrobniale,bo jak zakrzycze normalnie KRZYSZTOF!!!! To wie że jestem wkurzona ;D ;D ;D
Ja pierwsze usg Pati robiłam też jakoś miesiac po narodzinach.na to nie ma reguły.Potem jesli jest cos nie tak to trzeba i tak częściej do kontroli chodzić.
Joanka ja tez mam nadzieje wytrwac do soboty!! Więc jestem z Tobą!!! ;D :laugh:
 
Grooha, Munio brzmi bardzo słodziutko :) Podoba mi się ta forma! :)

Wiecie co, właśnie obejrzałam "Zakliaczkę dzieci", pokazywali jak dziewczyna rodziła, i poryczałam się jak bóbr. Nie ze strachu, tylko tak jakoś sama nie wiem czemu. Ja już chcę mieć to za sobą, szczególnie, że mojej położnej nie będzie w przyszłym tygodniu, więc wolałabym się uwinąć jeszcze w tym.

Wieczorkiem lecę do gina, a że bolą mnie nerki i biorę niestety kilka razy dziennie apap, postaram się go namówić, żeby mnie wziął do szpitala i może coś by tam podziałali....??
 
OlaK. a ja w tym czasie przewiłałam małą i nie patrzałam jak ta babka rodzi a i tak sie poryczałam, chyba wspomnienia wróciły, normalnie szok
ja nigdy taka nie byłam ::)

Napisz co doktorek powiedział
 
Melanie, jutro rano brykam do szpitala, tam mi będą dawać jakieś środki przeciwbólowe i rozkurczowe.... mam nadzieję, że może zdecydują się na wywołanie porodu? Moja położna jest b. zainteresowana, żebym urodziła w tym tygodniu, bo w przyszłym jej nie będzie. Więc pewnie ona tam jakoś zakręci, żeby wreszcie moje maleństwo wyszło....

Trzymajcie za mnie kciuki! Pozdrawiam!
 
reklama
A wiecie, podjęłam decyzję, że jeszcze dziś zostanę w domu - mój lekarz ma wolne dziś i w poniedziałek, więc pewnie pozostali ograniczą się do podawania mi środków przeciwbólowych. Wczoraj wieczorem porządnie się wygrzałam pod kocykiem, wzięłam gorącą kąpiel i 2 nospy no i oczywiście pomogło, dziś czuję się rewelacyjnie, noc przespana bez żadnych sensacji.
Jadę na badanie do położnej (oraz na stymulację szyjki macicy, okropieństwo). A w razie bólu nerki zawsze mogę się zgłosić do szpitala.
Jejku, ja już chcę urodzić! ;)
 
Do góry