reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WRZESIEŃ!!!!

MARTA3X ty masz synka i doświadczenia w wychowaniu go ja jestem troszkę zielona ale już coraz wiecej wiem mam nadzieję że podołam tyle rzeczy mnie przeraża ale co tam musi być dobrze :D
 
reklama
Ja się zastanawiałam nad zdjęciami ale chyba nie z samego porodu tylko juz po.Niewiem czy bym chciała patrzeć na to co się dzieje między moimi nogami a pozatym kto by mi zrobił te zdjęcia mój mąż będzie siedzial przy głowie i nie będzie mi tam zagladał bo padnie on nawet nie przetnie pępowiny bo powiedział że boi się że będzie mnie to bolalo ;D
 
hej wrzesnioweczki ;D

pogoda sie odmienila i u mnie caly czas leje, mam nadzieje, ze nie bedziemy miec sierpniowych powodzi ;(

Izis chyba tez postaram sie o drukowana zaklinaczke dzieci, bo cos mi sie zle czyta ostatnio tego ebooka, czytam, ale jakos nie moge sie skoncentrpwac, a dawniej wolalam czytac z ekranu

Melanie my bedziemy pstrykac zdjecia po urodzeniu i w pierwszej fazie porodu, bo w najpracowitszym czasie kazda pomoc sie przyda i nie wyobrazam sobie, ze maz mnie fotografuje gdy sie poce i wytezam, zamiast trzymac mnie, pomagajac przec ;D
a jak Ty planujesz uwiecznic porod ???
dowiedzialam sie ze na porodowce w szpitalu do kt. sie wybieramy niechetnie toleruja kamery, ale co kraj to obyczaj

Marta3x ja tez jeszcze sie nie zdecydowalam na fotelik, nawet jeszcze nie wiem, czy chce taki wielofunkcyjny jak ma Melanie, czy taki tylko do samochodu, a czas leci ;d
dobrze ze przyjedzie Twoja siostra, to zawsze jakies wsparcie
ja ostatnio bardzo dotkliwie odczuwam jakakolwiek samotnosc

Ines, bedzie dobrze, Wasz maluszek pojawi sie kiedy najmniej sie tego bedziecie spodziewac, oby jak najszybciej ;D

Kociak Ty to urodzona mamuska jestes, opiekujesz sie kotkami, pieskiem, tata, martwisz sie o Patryka ;D Twoj dzidzius trafil w dobre rece ;D

bylismy wczoraj na Wojnie swiatow, straszny film, balam sie i nie polecam na poprawe nastroju, popcorn jeszcze do teraz stoi mi w gardle
w niedziele jedziemy na taki maly zjazd psiapsiolek ze studiow, mam nadzieje, ze pogoda i humorki nam dopisza ;D
 
Izis - a ja sama nie chcę, żeby mąż przecinał pępowinę - już raz to pisałam
bo moim zdaniem mąż powinien mnie łączyć z naszą dzidzią a nie rozdzielać - tak to sobie wymyśliłam ;D

a co do zdjęć tam od dołu - to oczywiście nie o to chodzi absolutnie !!!
chodzi o zdjęcia nieanatomiczne ;)

Ineczka - no własnie sie zastanawiam jakie postawić mężowi ramki, żebym się nie czuła...
...opuszczona ;)
zastanawiam się jak się z nim umówić... bo na moich fotach mi nie zależy ale na uwiecznieniu momentu jak przytulam dopiero narodzoną córeczkę
a jeszcze bardziej wolałabym mieć na zdjęciu jak mój mąż przytula Paris ;D - tylko, kto mu zrobi tą fotkę - tym jego gigantycznym sprzętem, żeby było jak się należy :(

A ja oglądałam "Ostatniego Mochikanina" - ładny filmik
i jeszcze taki wojenny ale zapomiałam tytułu - poźniej napiszę :) też to dobiero był mocny - dobrze zrobione efrkty wojenne i wzruszający jak diabli.
 
No dobrze.
Jak nikt nie chce pisać, to ja sobie tu przeprowadze monolog ;D

Dzisiaj na 19 jestem umówiona na spotkanie babskie do koleżanki, u której 9 wrzesnia będe sie bawiła na ślubie
a 19 sierpnia jedziemy do niej na panieński, natomiast mój mąż będzie na kawalwerskim u jej mężą
no i teraz tak,
my jesziemy do jej letniskowego domku nad jezioro a chłopaki w przeciwną stronę jakieś 150 km ::)
lekko mnie to przeraża - bo w razie jak zacznę rodzić, to jaka karetka mnie znajdzie wtym lesie ??????????
A laski napewno będą po spożyciu i dupa - kierowcy nie będzie, no chyba, że ja sama się zawioze ::)
wiem, wiem...
jeszcze wcześnie żeby so porodzie myśleć, no ale różnie to bywa nie?

ale ja chce iść na ten panieński - bo to fajne kumpele sa i na pewno będzie wesoło - żebym tylko od tego smiechu noe zaczęła rodzić ::)
 
Melanie jak czujesz się na siłach to co sobie bedziesz żałować tym bardziej że mąż też się wybiera :)Ja pewnie bym nie pojechała tak daleko bo od paru tyg. nie mogę wogóle nawet wśiąść do samochodu od razu wymiotuję a nigdy wcześniej nie miałam takich problemów :p
 
Melanie ja cos nie dostaje powiadomien o nowych postach wiec tylko jak specjalnie zagladne to cos moze jest, ale ostatnio najczesciej nie bylo ;( mam nadzieje, ze to sie wkrotce zmieni ;D
po porodzie ma sie chyba ok 2 godzinki na bycie rodzicow z maluszkiem, wiec maz sie sam ustawi, ustawi aparat i bedzie ok ;D
a slyszalam ze wlasnie zaraz po urodzeniu dzieci przez te kilka godzinek sa bardzo kontaktowe, szeroko otwieraja oczka i szukaja kontaktu z rodzicami i z sutkami ;D
pozniej moga przespac nawet ponad dobe, bo odpoczywaja po porodzie

jutro wybieramy sie znow do kina na Mr. and Mrs. Smith, ale tym razem juz dzis mezus kupi bilety, bo w sobote ciezko zdobyc dobre miejsca
musimy sie tym kinem nacieszyc, zeby nam bokiem wyszlo, bo niedlugo to sie miedzy rzedami krzesel nie wcisne ;D a pozniej to raczej malenstwo nam kino bedzie pokazywac ;D

wczoraj ogladalam na dvd 13 dzielnice - gangi, tajniacy itd. , ale duzo skacza i fruwaja ;D

przestalo teraz padac, wiec pasowalo by sie ruszyc na spacerek, posprzatam troche i zobacze
 
Ineczka oglądałam ten film jest całkiem niezły można się pośmiać ;DA ja się zastanawiam jak po porodzie jest z opieka nad dzieckiem tzn. zabierają dzieci na badania po jakimś czasie wracają i zostawiają dzidzię mamie i mama musi juz radzić sobie sama?
 
reklama
Melanie co do tej panienskiej imprezki to masz ciekawie
z jednej stony super imprezka, z drugiej asekuracja transportu
chyba pasuje sie zabezpieczyc z kazdej strony - najpierw moze lekarz dzien wczesniej Cie zobaczy, wykluczy jakiekolwiek objawy rozdwajania
jesli jednak cos go zaniepokoi to zalatw sobie niezaleznego szofera i jedz, baw sie i badz szczesliwa ;D
ale pewnie jest jeszcze wiele innych ciekawszych wyjsc, ktore napewno przyjda Ci do glowy ;D
 
Do góry