WRZESIEŃ!!!!

[kangurki]

niom powysylam o ile sie nie rozmysle z tym slubem do jutra

 

[Kociak]

nawet tak nie mysl
Ile ja bym dala za to co ty jutro przezyjesz :

 

[kangurki]

no nie, zartuje przeciez tylko mi dzis jakos kazdy mowi-zastanow sie, jeszcze mozesz glupki)))
Kociak-mi do szczescia nie jest potrzebny zaden slub, kochasz patryka a on ciebie-to wystarczy...slub to tylko papierki, my go bierzemy dla kasy;D

 

[Kociak]

w sumie nie jest potrzebny
Ale przydal by sie dziecko by mialo nazwisko taty

 

[kangurki]

no tak...ale dzidzia zawsze moze miec nazwisko taty, gorzej z tobauciekam-obiadek zjesc tzn zrobicalbo zamowic chociaz, tylko nie wiem na co mam ochote

 

[Kociak]

kangurki moze najedz sie za mnie jeszcze
Bo ja jakos nie mam ochoty jesc : :

 

[gabi22]

a ja własnie podsmarzam se makaron bo juz pomału pol lodówki wyjadłam

 

[Aniulka]

Kociak małżenstwo to też nie taka prosta sprawa.... wszystkim dziewczynom przed ślubem wydaje się że póxniej będzie inaczej.... lepiej, że ślub coś zmieni.... jak dwoje ludzi się kocha to ślub jest nie potrzebny. Później jak emocje związane z ceremonią opadną, wraca szara codzienność i codzienne troski i życie toczy się jak przedtem, z tą tylko różnicą że macie to samo nazwisko i złoty krążek lśni na palcu. Ale kłopoty sprzed przez ślub nie rozwiązują. Jeśli się kogos kocha to na dobre i złe obojętnie czy ma się ślub czy nie


Kangurkom życzę wszystkiego najlepszego, samych pogodnych dni i żeby i Wasze życie wspólne było piękne i radosne. Jak najmniej trosk i kłopotów a dużo słonecznych i radosnych chwil... :laugh: :laugh: :laugh:

Gabi, co Ty dzisiaj tak wcinasz cały dzień??? chcesz nabrać masy czy jak??? :laugh:

 

[Kociak]

Moze ja nie mam pomyslu na jedzonko jakies : :  : :
Wczoraj u tesciowej jadlam mlode zeimniaczki z jajkiem sadzonym

 

[gabi22]

no i dupa
przypaliła mi sie kiełbaska i musiałam ja wywalic teraz bede jadła sam makoaron a tak ochote miałam na makoaron z kiełbaska