WRZESIEŃ!!!!

[JKRZYMKA]

Cześć Dziewczyny :-)
no wczoraj plaża zaliczona ... było superancko, Dominika z początku bała się do wody wejść ale potem to wyjść nie chciała
a jak do domku czas było to takiej histerji jeszecze u niej nie widziałam... wrzask na całą plaże jaky ją ze skóry obdzierali... masakra. no ale mamy to już za sobą ....
Korduś troche pochlapał w baseniku i po cycu poszedł spac :-)
a dziś znów ładna pogoda ale teraz to wole do parku bo spokojniej ....
Miłego dzionka

 

[martusia_78]

Czesc

U nas dzis zapowiada ladny dzien :-)
Wreszcie :-)
Pije kawke i ogladam Bererly Hills :-)
pote lecimy na rower :-)

Martuś dzieki za odp

Nie ma za co :-)

dlaczego naliczyli od listopada 2007, jak mieli napisane że przyjechałyśmy tutaj w styczniu br

Luleczko s,yszalam juz duzo roznych wersji, a jedna z nich to taka, ze nie trzeba byc w UK i starac sie o taxy (tzn matka i dziecko). Ale pewna nie jestem. I neistety w tym Ci nie pomoge. Poszukaj moze na mamach z UK (na bb) moze tam Ci cos wiecej powiedza.

jak również to dlaczego za maj i czerwiec tego roku dalej liczyli na podstawie tych dochodów mniejszych (mimo ze wysłalismy im P60 z kwietnia z rzeczywistymi dochodami) własnie to nie teraz martwi, ze trzeba bedzie zwracać kase za te 2 miesiące :-(

Tego tez nie wiem. Ale moja koleaznka tez tak miala i zastanawilysmy sie czemu. Nic jednak nie musiala zwracac, moze i u Was tak bedzie.

Dochód Łukasza roczny to niecałe 23000 z bonusem (po odliczeniu podatku chyba, bo tak sie to podaje prawda?)

za chate płacimy 600 funtów miesiecznie, + rachunki (woda, prąd) + council tax

w sumie to nie jest źle ale mogło by być lepiej

Ladnie zarabia Twoj maz. Mozesz mi jeszcze zdradzic gdzie pracuje i co robi

Nie macie zle :-) i dlatego taxy Wam malo dofinasowuja. Duzo taxow dostaja Ci co malo zarabiaja. Panstwo sie stara zeby w miare wyrownac dochody ;-)

a co do housingu - na razie przyszedł nam kolejny formularz do wypełnienia, i mamy im odesłać z certyfikatem z lukasza pracy, i czekamy;-)

Daj znac jaka bedzie decyzja.

mamy kolejny punkt w naszym urlopie w PL, po powrocie z Pułąw jak juz bedziemy na Kadziaku (koło Jarocina) to zrobimy sobie wypad nad jezioro do Brodziszewa (brodziszewo nie wiem jak sie odmienia), jedziemy tam bo Jula sie chce koniecznie ze swoja przyjaciółką Mają zobaczyc, a Oni akurat na urlopie tam bedą, wiec dojedzimy do Nich na jeden lub dwa dni ;-)

normalnie planujemy, planujemy...mam nadzieje że nam to wszystko wypali i bedzie fajnie ;-)

już za 9 dni lecimy

Fajne plany i bardzo napiety grafik.
Trzymam kciuki zeby wszystko wypalilo :-)
9 dni raz dwa mina :-)
Pakujesz sie pomalu

Jolu moja cocia tez w morzu jak rybka w wodzie i nie chciala wychodzic ani na chwilke ;-):-)

 

[anineczka]

Hej
Gdzie jest ten emotikonek zieolny z podkrązonymi oczami?
Bo wlaśnie się tak czuje
Mateusz od 24:00 do 6 rano nie spał
do 4:30 ja warowałam póżniej mąż.
A dlaczego?
Bo tak mu się spodobało wstawanie w łóżeczku

 

[JKRZYMKA]

No to pogodę za wcześnie zachwaliłam bo chury deszczowe i chyba lunie ......

Aniu współczuję Korduś też jak tylko odkrył magię wstawania to potrafił płakać i zasypiać na stojąco , ale ja go położyłam to a piać od nowa wsawał masakra... dobrze że mam to za sobą

dobra czas na 2 kawkę bo oczka się zamykają..

 

[Luleczka]

Aniu współczuje, pamietam nocne wstawanie do Julii, pamietam jak sobie robiła przerwy w spaniu i aktywnosć w nocy tego sie nie zapomina, to było straszne

moze uda Ci sie kimnąć w ciągu dnia jak Mat bedzie spał :-( o ile Antoś Ci pozwoli :-(


Martuś

Mój mąż pracuje SGB, Scaffolding, scaffolding, access products, Formwork, Civil Engineering
jako Senior Cad designer (czy cos takiego dokłądnie nie wiem jak sie teraz jego stanowisko nazywa, bo mu na papierze zmieniali )

Co do kasy, wiesz niby ok jest nie mało,ale najgorsze jest to ze firma nie chce inwestować w swoich pracowników, lukasz w tym momencie ma najnizszą pensje, a zatrudnili 3 nowych (na niższe stanowisko) i na początek dali im 2000ł rocznie wiecej niz lukaszowi a jak pytał o podwyzszke, to stwierdził szef ze on tez by chcial wiecej zarabiac, i tyle...


​

 

[edyta27]

Witam!

Właśnie wróciłam z rehabilitacji, a tu posprzątane, botwinka zrobiona, synek spi...Fajnego mam męża.
Zaliczyłam z Olą zakupy, stałam w kolejce jakiej już dawno nie widziałam. Hipermarket, a w nim z 4 kasy czynneSzczerze współczuję paniom kasjerkom.

Jolu u nas tez pogoda średnia, co prawda nie pada ale zimno jak diabli.

Aniu współczuję nocy!!! Nieźle mały sobie pozwolił.

Martusiu to mąż został przez Was obsypany prezentami. I tak pewnie róża od córki była najważniejsza!

Mój syn ostatnio na Cartoon network ogląda kreskówkę Ben 10. Jest zakochany! Tam chłopczyk ma taki gadżet na ręku, naciska go i się zamienia w różnych bohaterów. Maciek cały czas chodzi o go naśladuje. No i dziś wypatrzyłam to coś. Kosztuje niestety prawie 90 zł, czyli dużo za dużo, ale już widzę Maćka zamieniającego się w bohatera i walczącego z potworami

 

[anineczka]

Edytko no no super masz męża :-):-)
Ja jutro swojego zagonie do tyrania w chacie

Kurcze ale mam lenia

Luleczko nic mi nie mów o tych nockach.Normalnie chodze ślepa.
A nie położe się.Boje się,że usnę mocno a Antek chate rozniesie

KUrcze lece posprztątać bo Antek kleił dziś gazety.I jedną przykleił sobie do koszulki i nie chce odejść

 

[martusia_78]

Hej

U nas dzis upal :-):-):-)

A mnie energia rozrywa :-);-)
Popsprzatalam cala chatke, pomylam wszystkie okna, ugotowalam obiad z dwoch dan, wyprawilam meza do pracki i wybiegalam sie z cora po dworza, wyjezdzilysmy sie na pati pati ;-)rowerku i wybawilysmy sie w chowanego i caly dom obeszlysmy z 5 razy :-) Teraz odpoczywam. Czekam na Ewe i Roxanke, a potem znow na spacerro :-)
Uwielbiam slonce i upaly :-):-)

Anineczko wspolczuje nieprzespanej nocki :-(

Luleczko a tak to niestety czasami jest ten co pozniej przyjety ma wieksza pensje niz dluzej pracujacy i to na wyzszym stanowisku. Moze szef jednak da podwyzke.

Edytko i jak tam na rehabilitacji
Fajnie, ze maz stanal na wysokosci zadani posprzatal i ugotowal

Rozpieszczam meza a on rozpieszcza nas :-)

 

[Luleczka]

Hej Babeczki

jestem na chwile

nie wiem czy bede miała dzisiaj/jutro dostep do kompa, bo kupiliśmy graty do naszego komputerka (nowy dysk, procesor) i Łukasz bedzie dzisiaj instalował i stawiał system nowy.

Mam nadzieje ze skończy do pn...bo musze sie uczyć

wczoraj pojechaliśmy na ponowne zakupy, chcialiśmy poszukać fotelika drugiego dla Julii do PL, w sumie to mielismy porównać jakis tańszy model z naszym Graco logico l, no ale skończyło sie na tym ze kupiliśmy tutaj fotelik, bo była mega promocja na Graco junior maxi - 25 Ł, wiec nawet sie nie zastanawialismy ;-) do tego w mothercare nakupowałam różnych gratów dla Julii, bo mega wyprzedaż zrobili ;-) potem pojechaliśmy do Next Clearance tam też poszalelismy, bo nie dość ze zawsze tańsze ciuchy, to jeszcze wyprzedaż letnich zrobili...wróciliśmy o 21, Jula padła prawie odrazu, a ja zdobycze pooglądałąm i też poszłam spać ;-)

Martuś zazdroszcze CI takiego powera...mi sie nic nie chce...musze okna umyc, wysprzątać generalnie chatke, a mam mega lenia ;-)
- co do tych pensj, to niestety takie dziwne zjawisko że startujacy dostaje wiecej niz już pracujacy, niestey w firmie lukasza zamiast motywować pracownika wcześniej, to czekaja na ruch z jego strony :
pensje chcą podwyzszać dopiero wtedy jak juz wypowiedzenie od pracownika dostają , wtedy przez miesiac kuszą różnymi propozycjami...ale wtedy to juz za późno, bo zazwyczaj tak jest ze ten co daje wypowiedzenie to ma coś innego na oku...

Jolu nie dziwie sie sie Dominice ze nie chcciałą z morza wyjść...ja też bym nie wychodziła ;-) napisze szczerze, bardzo lubie polskie morz, jest przyjazne dla ludzi jak mozna to tak określić lubie ja i tyle i zazdroszcze że masz blisko do niego

Aniu jak Mat dzisiaj? dał CI pospać? a wczoraj udało CI sie odpocząć mam nadzieje ze tak

Edzia super mężulek sie sprawuje...:-):-):-)
A co to za kreskówka ta Ben10? fajna? my nie mamy Cartoon network, dlatego pytam, moja Jula nadal trwa przy uwielbianiu "Klubu przyjaciół Myszki Miki" teraz juz nawet po polsku i po angielsku oglada (chociaż nie sądze ze po ang coś rozumie, ale moze) ;-);-)

Ciekawe jak Joasi mija urlopowanie ;-)

no i czy Moni uda sie naprawić tego kompa

Kinuś są jeszcze rodzice u CIebie? Mam nadzieje że fanie czas spedzacie a ja czekam na te fotki obiecane ;-)

ok Babeczki

uciekam

nie wiem kiedy sie pojawie (pewnie jak mój komp bedzie szybki jak błyskawica po instalacji nowych części ) mam andzieje że w pn już bede,

Miłego weekendu wszystkim życze

 

[anineczka]

Hej hej

Odpoczełam sobie w nocy.Mąż wstawał do małego.
Ponoć nawet nieźle spał.
Ale zanim usnął walczyliśmy z nim ponad 2,5 godziny aż w końcu wyszliśmy z pokoju.
Młody padł tam gdzie stał

Luleczko nam też przydało by się ożywić troche kompa,ale nigdy nie ma czasu na to
Wracaj do nas szybciutko

Super,że poszalałaś na zakupkach.Mi też się to marzy