reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

reklama
jestem.

Ja już rozmawiałam z mężem że na Euro 2012 koniecznie musimy zdobyc bilet na jakiś mecz Polski. To musi byc cudowne doświadczenie:tak:
 
ło matko!
Dobrze, że nic złego na tego FANTASTYCZNEGO PANA SĘDZIEGO nie napisałyśmy na bb bo by nas austriacka policja aresztowała. No to chyba się człowiek spodziewał co się będzie działo. W końcu powiózł nas z premedytacją!
 
A sędzia kalosz się liczy?
Bo me usta wypowiedziały to magiczne zdanko. :baffled::zawstydzona/y:

Eksperci wypowiadają się,że miał prawo podyktować karnego
a my niestety strzelaliśmy ze spalonego...
Okrutne fakty :-(
 
Myślę, że za tego kalosza to jakieś zawiasy Ci się należą:-D

A z tym karnym dla nas - powinno ich byc w takim razie z 10 w każdym meczu.
Ale wiadomo - sędzia ma ostatnie słowo. Niestety!

Ania jak Matt dziś się czuje?
 
Niewiele wiem jak się czuje bo non stop śpi :szok:
Dzisiaj przez cały dzień miał może z 5 godzin aktywności :baffled:
Dalej gorączkuje.
Ale mam nadzieje,że jutro przywita nas piękna wysypka.
Bo jak nie to wieczorem pojedziemy do szpitala (weekend) i powiem,żeby mu zbadali śiuśki i wszystko inne.
Marek w poniedziałek leci do Anglii na szkolenie i wraca w środe,tak więc musze być pewnia,że moge sama z nimi zostać.
Bo innaczej się nie rusze do lekarza.No chyba,że taxi bo doktorka mam w innej mieścinie.
 
No dziewczyny to se troszke poklikałyście ...:tak:
Anineczko i jak wysypka już jest? oby to 3 dniówka była ;-)

Jakie zapatrzone w piłkarzy no no ;-):tak:
ja tam wole patrześ na biegi na 100 lub przez płotki :zawstydzona/y:;-)
jak tam dzionek się zapowiada?
 
reklama
dzien dobry:-)

Boruc to przystojniacha jak sie patrzy:-p:-D:tak:;-)

u nas wietrznie,ale slonce jest..zimna noc byla..wiec dlugie spodnie trzeba nalozyc na tylek;-):tak:

Holendrzy super pograli z Francja:-):tak::-)

Aniu jak tam Matt dzisiaj:confused:wysypalo go:confused:

Monia dzis wyjezdza do rodzinki...wkoncu doczekala sie:tak::-)szczesliwej podrozy:-)i wracaj do nas szybciutko:tak:

ja dzis ok 5 rano szlam z Jula do kibelka i pozniej spac nie moglam..patrzylam na spiaca Jule :tak:ona to problemow nie ma...owszem sa wyjatki:tak:ale zadko na szczescie:tak:czekamy na tatusia i zmykamy do mojej mamy i idziemy na basen.Jula doczekac sie juz nie moze:-Dpozniej zakupki i szykowanie imprezki imieninowej-jutro Jolanty.Moja mama ma tak na imie:-)

JKRZYMKA malz juz dostal slodki czekoladowy telegram:confused:czy schowany czeka na ten dzien:confused:ja bym chyba nie wytrzymala tyle czasu:-p;-):tak:
 
Do góry