hej wrześnióweczki:-)
Piękna pogoda u nas, ale Kamula nie wychodzi na pole - na dwór, czy jak tam chcecie. 2 dni przesiedziała w piaskownicy i się przegrzała. We wtorek wieczorem wpadła w histerię na widok szamponu i musiałam ją wyciągać z wanny w ekspresowym tempie, bo chciała sama wyskakiwać Nie wiem o co chodziło, bo nigdy z myciem głowy nie było problemów. Wczoraj odbyło się to całkiem spokojnie.
Koreczku, gratulacje i fajnie masz z tym własnym pokojem w pracy. Dobrze, ze Daria zaakceptowała tą sytuację. Oby tak dalej. Długo będziesz pracowała
Kinek, mam nadzieje, że te szyby będą bezpieczne. Też mi się takie balustrady podobają, ale czyszczenie ich nie. Jestem bardzo ciekawa końcowego efektu.
Hania naciąga babcię na zakupy;-):-). Ładnie, ładnie:-)
Anineczko, ciekawie tam macie z opieka nad przyszłymi mamami. przynajmniej dobrze, że wszystko z Tobą i dzidzią jest ok. No i że Alex sie ustawił
Mam nadzieję, że laurka dla babci jest piękna i ściany nie ucierpiały;-):-). Nie przemęczaj się.
Edytko, to z Maćka taki nocny gaduła:-). Ehhh, szarlotka. Nie ma mi kto upiec. Lekarz wywróżył Ci jeszcze 3 tygodnie +. Myślę, że będzie dobrze i przy porodzie nie będziesz sie tak męczyła jak z Maciusiem.
Wiecie, jestem bardzo podekscytowana Waszymi porodami. Normalnie jak to ja miałabym rodzić. Czekam na to z wielką niecierpliwością. Mam nadzieję, że Ty i Anineczka nie macie mi tego za złe
Joasiu, jak tam wczorajsze usypianie Juli. Po rehab. bedziesz biegała jak wiewióreczka:-). Wiesz, gdzieś opisywałyśmy porody. Nie pamiętam, gdzie, ale zerknę
Piękna pogoda u nas, ale Kamula nie wychodzi na pole - na dwór, czy jak tam chcecie. 2 dni przesiedziała w piaskownicy i się przegrzała. We wtorek wieczorem wpadła w histerię na widok szamponu i musiałam ją wyciągać z wanny w ekspresowym tempie, bo chciała sama wyskakiwać Nie wiem o co chodziło, bo nigdy z myciem głowy nie było problemów. Wczoraj odbyło się to całkiem spokojnie.
Koreczku, gratulacje i fajnie masz z tym własnym pokojem w pracy. Dobrze, ze Daria zaakceptowała tą sytuację. Oby tak dalej. Długo będziesz pracowała
Kinek, mam nadzieje, że te szyby będą bezpieczne. Też mi się takie balustrady podobają, ale czyszczenie ich nie. Jestem bardzo ciekawa końcowego efektu.
Hania naciąga babcię na zakupy;-):-). Ładnie, ładnie:-)
Anineczko, ciekawie tam macie z opieka nad przyszłymi mamami. przynajmniej dobrze, że wszystko z Tobą i dzidzią jest ok. No i że Alex sie ustawił
Mam nadzieję, że laurka dla babci jest piękna i ściany nie ucierpiały;-):-). Nie przemęczaj się.
Edytko, to z Maćka taki nocny gaduła:-). Ehhh, szarlotka. Nie ma mi kto upiec. Lekarz wywróżył Ci jeszcze 3 tygodnie +. Myślę, że będzie dobrze i przy porodzie nie będziesz sie tak męczyła jak z Maciusiem.
Wiecie, jestem bardzo podekscytowana Waszymi porodami. Normalnie jak to ja miałabym rodzić. Czekam na to z wielką niecierpliwością. Mam nadzieję, że Ty i Anineczka nie macie mi tego za złe
Joasiu, jak tam wczorajsze usypianie Juli. Po rehab. bedziesz biegała jak wiewióreczka:-). Wiesz, gdzieś opisywałyśmy porody. Nie pamiętam, gdzie, ale zerknę