Shamsa, ja właśnie mam podobny problem, też czuję się w tym wszystkim zagubiona. Już sama nie wiem co mam zrobic - usg genetyczne, test PAPP-A, test podwójny, test potrójny, matko!! co wybrać?? we wtorek idę do gina to się podpytam, ale obawiam się, że nie za wiele mi pomoże. On jest taki trochę....mam wrażenie że podchodzi sceptycznie do moich obaw. Jak pytałam go o dodatkowe badanie na cytomegalie to stwierdził, że nie ma sensu bo nic na to nie można poradzić więc po co sie stresować. I obawiam sie że tak samo podejdzie do moich obaw że coś może być z dzidzią nie tak... a ja po prostu wolę wiedzieć niż żyć w błogiej nieświadomości... Właściwie jestem zdecydowana na test PAPP-A bo jak wyczytałam- najlepiej, bo aż w 90% określa prawdopodobieństwa Downa. Choć o to najmniej sie boję, bo jestem młoda (28), mężulo też(30), w rodzinie nie było takich przypadków, więc raczej małe jest prawdopodobieństwo. No ale wolałabym sprawdzić. chciałabym też zrobić to usg genetyczne - ze tego powodu z jakiego pisała Ines, no i przede wszystkim żeby zobaczyć, czy dzidzia ma wszystko na miejscu. Ale wiem, że mój gin zaleca głównie potrójny test - zalecił mojej sąsiadce, która jest teraz w 8 mc i tez do niego chodzi. No ale może sie mylę, może gin okaże się w porządku, z cytomegalią to akurat miał rację, żeby nie przesadzać z tymi wszystkimi badaniami.
Dziś byłam oddać krew i siusiu do badania. Jutro wyniki, mam nadzieję, że wszystko będzie ok, czuję sie ok więc chyba będą dobre.
I nie wiem czy Wam mówiłam że już absolutnie nie mam mdłości? Czasami jeszcze ciutke mnie zemdli, zazwyczaj wieczorem jak idę spać, ale w ciągu dnia już w ogóle. wrócił mi apetyt także od 2 dni zaczęłam sie objadać
wiem, że nie powinnam, ale teraz troche sobie luzuję, bo schudłam ponad 1kg więc moge teraz to nadrobić, nie?
A później będę jadła już rozsądnie,czyli podwójnie jakościowo a nie ilościowo, obiecuję