edyta27
O&M
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 7 586
Hej!
Dopiero znalazłam chwilę, żeby usiąśc.
Cały dzień, od rana na nogach lub w samochodzie.
Już mam dośc.
A do tego w domu bałagan, ale dziś sobie odpuszczam.
Robiłam sobie dziś wyniki i zrobiłam też na toksoplazmozę i się bardzo denerwuję czy oby na pewno wynik będzie ujemny.
Anineczko posprzątałaś? A jak tam uszka Antosia? Może pisałaś wcześniej, ale, wybaczcie nie udało mi się dotąd wszystkiego nadrobic.
Karioko oderwałaś się w końcu od komputera? Też nie raz miałam tak, że nic nie było w stanie mnie odciągnąc. Wow, niezłe truskawy. Takie z krzaczka są najlepsze, szczególnie nie umyte
Blanus też licze na współpracę Twojego komputera.
Luleczko będzie dobrze, na pewno. Może nie łatwo, ale dobrze. trzymaj się, Kochana.
Koreczku dobra z Ciebie duszyczka, żeby się tak zajmowac obcym starym człowiekiem, trzeba miec dużo siły i duże serducho.
Dopiero znalazłam chwilę, żeby usiąśc.
Cały dzień, od rana na nogach lub w samochodzie.
Już mam dośc.
A do tego w domu bałagan, ale dziś sobie odpuszczam.
Robiłam sobie dziś wyniki i zrobiłam też na toksoplazmozę i się bardzo denerwuję czy oby na pewno wynik będzie ujemny.
Anineczko posprzątałaś? A jak tam uszka Antosia? Może pisałaś wcześniej, ale, wybaczcie nie udało mi się dotąd wszystkiego nadrobic.
Karioko oderwałaś się w końcu od komputera? Też nie raz miałam tak, że nic nie było w stanie mnie odciągnąc. Wow, niezłe truskawy. Takie z krzaczka są najlepsze, szczególnie nie umyte
Blanus też licze na współpracę Twojego komputera.
Luleczko będzie dobrze, na pewno. Może nie łatwo, ale dobrze. trzymaj się, Kochana.
Koreczku dobra z Ciebie duszyczka, żeby się tak zajmowac obcym starym człowiekiem, trzeba miec dużo siły i duże serducho.