reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Wiem że takie sprawy nigdy nie są proste, zwłąszcza jak nie wiadomo co chodzi po głowie tej drugiej osobie. Ale myśle że wszystko się ułoży ;)
 
reklama
ja nic nie wiem przez te2 h co bylam u patryka mamay siedzial i chyba tylko 2 slowa uslyszlama od niego nic wiecej
Reszte jak sie go cos pytaly (mama moja i patryka ) to nie odpowiadal
 
Kociak, jak na Twojego Patryka wsiadly dwie mamy to mu sie nie ma co dziwic, ze poczul sie osaczony i zaniemowil :D
Kobiety to sie potrafia szybko zmobilizowac w takich sytuacjach a dla faceta to jest nieznany teren - nowe zycie, koniecznosc bycia rodzicem
swoje zrobil i moze nie widzi juz dla siebie roli,
jakby czul, ze ma cos do powiedzenia, o czyms moze zdecydowac i cos od niego zalezy to moze by wyszedl ze swojej norki i zrobil krok do przodu :)
Ja mam sposob na mojego meza- daje mu luz i obserwuje, a gdy on czuje sie juz pewnie to delikatnie nakierowuje na jedynie sluszne rozwiazania :D
na szczescie nie wykorzystuje tego zbyt czesto :D
 
On nigdy nic nie umie zadecydowac
Ze mna jak z nim rozmawiam to jest milczacy Co mnie doprowadza do szalu nie lubie czegos takiego
 
Kazdy potrafi decydowac, tylko jeden potrzebuje wiecej a inny mniej czasu
i potrzeba do dobrych decyzji dobrych warunkow
jestes madrzejsza i jako mama na pewno widzisz wiecej niuansow w tej wyjatkowej sytuacji, wiec musisz poczekac az on dogoni do Twojego poziomu
i wbrew pozorom to dojrzewanie nie musi trwac wieki, czasami potrzeba tylko troche spokoju i cierpliwosci :)
 
juz kilka miesiecy jak mogl sie zastanawiac i by nie bylo tego co jest teraz Dziecko sie urodzi a on bedzie nadal myslal co jest wazniejsze ???
Nie bedzie mia sily na dziecko psychicznie bo bedzie zmeczony praca
 
Ineczka madzrze gada :)
Kociak, musi być trochę źle, żeby było dobrze.
A na siłe nic sie nie zrobi...
niestety a może właśnie stety,
bo to co zrobione na siłę, na na krótko.


Ineczka w sprawie albumu, to sie pomyśli ;)
narazie są plany, zeby wystawić te fotki (między minnymi - innych autorów) na wystawie w Dablinie, której współorganizatorem jest mój mąż :)
 
reklama
no i bardzo dobrze
ale w tym czasie dbaj o siebie i maleństwo a nie zadręczaj się myślami ok?
bo jak nie, to wjadę do tej Częstochowy i dam klapsa ;D
 
Do góry