reklama
anineczka
królowa mrówek :P
Oj kineczku przerazajace:-( :-( :-( :-( 
Zabilabym wlasnymi rekoma takich ludzi
JoannoMk czy to juz nie jest ASZ u Julci?
Zabilabym wlasnymi rekoma takich ludzi
JoannoMk czy to juz nie jest ASZ u Julci?
Joanna MK
Mama wrześniowa 2005
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2006
- Postów
- 3 478
Anineczko lekarze tak nie uwazaja..twierdza ze to skaza i prawdopodobnie alergia miedzy innymi na roztocza.Na buziaku ma krostki-ranki i na dloniach na zewnatrz krsitki,za uchem ma od samego urodzenia cos takiego jak ciemieniucha-malutko ale jest i w zaden sposob tego nie mozna zlikwidowac.To jest wlasnie miedzy innymi objaw skazy
Tubisie sie zaczely i moja corcia tuli sie do mamusi..hihihihi.Nawet nie zauwazyla jak jej paznokcie obcielam u raczek...
Tubisie sie zaczely i moja corcia tuli sie do mamusi..hihihihi.Nawet nie zauwazyla jak jej paznokcie obcielam u raczek...
Joanno MK
to mi jednak troszkę "wygląda" na AZS.
Spróbuj poradzić się innego dermatologa, najlepiej teraz, przy zaostrzonych objawach.
Nie sądzę by byłą to skaza. Zobaczysz, za jakiś czas wysypka, nazwijmy te zmiany umownie, zniknie, a Jula ponownie będzie mogłą jeść wszystko. Tak jest właśnie z Majką. Ma taką łuszczącą się skórkę, z czasem robi się czerwona i gigantycznie swędzi.
Bardzo odradzam Ci maści sterydowe. Co do doustnych lekó, na AZS nie są polecane, ponieważ mają znikome działanie pozytywne na skórę a na organy wew. wręcz odwrotnie ( jeśłi Jula nie ma biegunek, śluzu itd. to tym bardziej są to opisane przez Ciebie zmiany skórne, tym bardziej każą sugerować AZS). Na tą paskudną, wywodzącą się cholera wie z czego chorobę jedynym lekarstwem jest mocna i regularna dbałość o stan skóry. Przede wszystkim trzeba ją nawilżać. Są specjalne, pozbawione sterydó itd. kremy, tzw. emolienty. Popytaj o nie w aptece i dobierz odpowiednie na dzień i po myciu ciałka.
Na dzień powinny być z większym stosunkiem wody do oleju, po myciu odwrotnie. U Majki rewelacyjnie sprawdziła się seria A-derme(Dermalibourem A-derma ), ale jest tych specyfików cała tona w aptekach.
Podejrzewam, obserwując Majkę, że zmiany pojawiają się w kilku sytuacjach:
-zmiana temp. powietrza - na dworze jest coraz chłodniej si skóra wysusza się łatwiej, wbrew pozorom
- stres...
- niektóe kosmetyki niestety... no i klasycznie proszki do prania
Sama musisz wyczuć co konretnie i w jakiej sytuacji sprawiło, że Julę dopadło to paskudztwo.
Po 2 latach zauważysz pewną powtarzalność. Dziadostwo w określonym czasie równie szybko przychodzi, jak nagle odchodzi. I to naprawdę nie ma związku z jedzeniem... No może nie do końca, bo na szttuczne polepszacze tyu wegeta Majka raz zareaguje a raz nie... Raz może jeść banany na tony, a innym razem po kęsie ją dopada... No i kochana , nieszczęsna czekolada. Istna ruletka...niegdy nie wiem, któa to kostka będzie tą jedyną kulą...
No i na koniec coś, co powinno Cię pocieszyć. Znalazłam złoty środek na skórkę Mai w ataku AZS. Jest to krem, któy można kupić niestety poza granicami Polski, w Niemczech bez problemu, a nie wiem, czy w Polsce nie można by czasem zamówić w jakiejś niemieckiej aptece internetowej z dostawą do Polski.
Krem ma różne wersje, ale najlepszy jest ten: PARFENAC (seria) FETTSALBE ( konkretny typ)
Krem ma podobne w skutkach działanie do Elidel, ale jest bardzo delikatny i nie zbadano dotąd jakichkolwiek negatywnych działań, w przeciwieństwie do Elidel, który to zdaniem niektórych speców może wywołwać raka)
Nie ma sterydów, nie powoduje zuależnienia itd...
Latem Majka męczyłą się ze swją swędzącą skórą ponad miesiąć. pamiętacie ?
Sąsiadka przywiozła mi na moją prośbę tą maść i po 2 dniach zero problemu. CUD normalnie ! Ma wielką pojemnośc bo aż 10 g ( Elidel 50) i jes super wydajny. kosztuje też prawie połowę mniej niż elidel ( ok. 60 zł) zależy gdzie kupisz...
tu masz link do forum z AZS, i konkretne posty na temat tej maści:
Zobacz temat - Wielkie dzi
to mi jednak troszkę "wygląda" na AZS.
Spróbuj poradzić się innego dermatologa, najlepiej teraz, przy zaostrzonych objawach.
Nie sądzę by byłą to skaza. Zobaczysz, za jakiś czas wysypka, nazwijmy te zmiany umownie, zniknie, a Jula ponownie będzie mogłą jeść wszystko. Tak jest właśnie z Majką. Ma taką łuszczącą się skórkę, z czasem robi się czerwona i gigantycznie swędzi.
Bardzo odradzam Ci maści sterydowe. Co do doustnych lekó, na AZS nie są polecane, ponieważ mają znikome działanie pozytywne na skórę a na organy wew. wręcz odwrotnie ( jeśłi Jula nie ma biegunek, śluzu itd. to tym bardziej są to opisane przez Ciebie zmiany skórne, tym bardziej każą sugerować AZS). Na tą paskudną, wywodzącą się cholera wie z czego chorobę jedynym lekarstwem jest mocna i regularna dbałość o stan skóry. Przede wszystkim trzeba ją nawilżać. Są specjalne, pozbawione sterydó itd. kremy, tzw. emolienty. Popytaj o nie w aptece i dobierz odpowiednie na dzień i po myciu ciałka.
Na dzień powinny być z większym stosunkiem wody do oleju, po myciu odwrotnie. U Majki rewelacyjnie sprawdziła się seria A-derme(Dermalibourem A-derma ), ale jest tych specyfików cała tona w aptekach.
Podejrzewam, obserwując Majkę, że zmiany pojawiają się w kilku sytuacjach:
-zmiana temp. powietrza - na dworze jest coraz chłodniej si skóra wysusza się łatwiej, wbrew pozorom
- stres...
- niektóe kosmetyki niestety... no i klasycznie proszki do prania
Sama musisz wyczuć co konretnie i w jakiej sytuacji sprawiło, że Julę dopadło to paskudztwo.
Po 2 latach zauważysz pewną powtarzalność. Dziadostwo w określonym czasie równie szybko przychodzi, jak nagle odchodzi. I to naprawdę nie ma związku z jedzeniem... No może nie do końca, bo na szttuczne polepszacze tyu wegeta Majka raz zareaguje a raz nie... Raz może jeść banany na tony, a innym razem po kęsie ją dopada... No i kochana , nieszczęsna czekolada. Istna ruletka...niegdy nie wiem, któa to kostka będzie tą jedyną kulą...
No i na koniec coś, co powinno Cię pocieszyć. Znalazłam złoty środek na skórkę Mai w ataku AZS. Jest to krem, któy można kupić niestety poza granicami Polski, w Niemczech bez problemu, a nie wiem, czy w Polsce nie można by czasem zamówić w jakiejś niemieckiej aptece internetowej z dostawą do Polski.
Krem ma różne wersje, ale najlepszy jest ten: PARFENAC (seria) FETTSALBE ( konkretny typ)
Krem ma podobne w skutkach działanie do Elidel, ale jest bardzo delikatny i nie zbadano dotąd jakichkolwiek negatywnych działań, w przeciwieństwie do Elidel, który to zdaniem niektórych speców może wywołwać raka)
Nie ma sterydów, nie powoduje zuależnienia itd...
Latem Majka męczyłą się ze swją swędzącą skórą ponad miesiąć. pamiętacie ?
Sąsiadka przywiozła mi na moją prośbę tą maść i po 2 dniach zero problemu. CUD normalnie ! Ma wielką pojemnośc bo aż 10 g ( Elidel 50) i jes super wydajny. kosztuje też prawie połowę mniej niż elidel ( ok. 60 zł) zależy gdzie kupisz...
tu masz link do forum z AZS, i konkretne posty na temat tej maści:
Zobacz temat - Wielkie dzi
JoannoMk, prosiłaś mnie o program do zmniejszania zdjęć. Ja używam ACDC i myślę, że można go ściągnąć z inernetu...Musisz poszukać. U mnie ściąganiem Jacko się zajmuje...Zapytam go na gg, może coś poradzi ;-)
A i Joanka to nasza wyrocznia i prawie nigdy się nie myli
Joanko, wpadaj tu częściej, please
. Normalnie się stęskniłam za Tobą
A i Joanka to nasza wyrocznia i prawie nigdy się nie myli
Joanko, wpadaj tu częściej, please
. Normalnie się stęskniłam za Tobą no kurka, jakieś bzdury mi się wklejają zamiast linka !!!!
Janno, wklej to co zaczyna się od "http" i zakończ na "parfenac" włącznie
Daj znać czy się udało.
No co za forum no, konkurencji nie wpuszczają, czy co ?;-)
Janno, wklej to co zaczyna się od "http" i zakończ na "parfenac" włącznie
Daj znać czy się udało.
No co za forum no, konkurencji nie wpuszczają, czy co ?;-)
Kinuś, czasu brakuje w dzień, Majka kiedy nie jest w przedszkolu, średnio daje mi na luz, a Krzyś przez te swoje ^%$&^$%&%^* zęby nie może spokojnie usiąść na pieluszce...
a wieczorem ostatnio Piotrek dorabia przy necie,( pomaga mojemu bratu tworzyć strony) więc nie mam jak się do Was podłączyć...
a wieczorem ostatnio Piotrek dorabia przy necie,( pomaga mojemu bratu tworzyć strony) więc nie mam jak się do Was podłączyć...
reklama
-
Podobne tematy
