Cześć :-)
Małe sprostowanie do mojego poprzedniego postu. mnie to się ciągle myli wirusy i bakterie. Ale rozumiem różnicę;-) Moje dzieci mają anginę wywołaną przez bakterię, która właśnie charakteryzuje się wysoką gorączką ponad 38st
(moje dzieciaczki miała 39,6) Przy wirusowym tak wysokiej i nagłej gorączki nie ma. Moje dzieci nie mają gorączki, tylko ból gardła. Po zastosowaniu antybiotyku już na drugi dzień była duża poprawa. U Sary nie mogę ryzykować. Źle leczona angina prowadzi do zapalenia kłebuszków nerkowych,a Sara ma do tego skłonności. Przed chwilą czytałam kilka artykułów na neci o anginie i wiem, że diagnoza była trafna;-)
Małe sprostowanie do mojego poprzedniego postu. mnie to się ciągle myli wirusy i bakterie. Ale rozumiem różnicę;-) Moje dzieci mają anginę wywołaną przez bakterię, która właśnie charakteryzuje się wysoką gorączką ponad 38st
(moje dzieciaczki miała 39,6) Przy wirusowym tak wysokiej i nagłej gorączki nie ma. Moje dzieci nie mają gorączki, tylko ból gardła. Po zastosowaniu antybiotyku już na drugi dzień była duża poprawa. U Sary nie mogę ryzykować. Źle leczona angina prowadzi do zapalenia kłebuszków nerkowych,a Sara ma do tego skłonności. Przed chwilą czytałam kilka artykułów na neci o anginie i wiem, że diagnoza była trafna;-)