reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

reklama
Witajcie wrzesnioweczki :-) :-)

Weekendzik u nas minal na siedzeniu i leniuchowaniu na placu bo taka piekna pogoda byla :tak: :tak:

Ciesze sie, ze wszystkie imprzki roczkowe sie udaly :tak: :-)

no to idę na śniadanko :tak:
całusy z Australii :-)

Melusia Smacznego :-D
My tez was cmokamy ;-) ;-)

a tak w ogóle, to gdzie jest baasia :confused::confused::confused:

Baasia mowila, ze sie przeprowadza. I albo nie ma jeszcze netu (na gg tez nie siedzi) albo taka zajeta ukladaniem rzeczy.

no dobra to wracając do starych zwyczjów - oglądałyście Taniec? kto jest Waszym faworytem?

Beatko ja jestem za drugim Mroczkiem ;-) Ladna pare tworza, sa zawsze usmiechnieci az chce sie patrzec. Nie lubie za to Walesowny.

Szybciutko zdrowiejcie wszystkie chorowitki :tak: :tak:
 
Dzień dobry.

Ja chcę wakacji!
Dlaczego matkom siedzącym w domy nie płacą? Ja bym mogła siedzieć :tak: . Aaaaleee mam potwornego lenia, powłóczyłabym się z synusiem po parkach, ugotowała obiadek a w pracy muszę siedzieć:wściekła/y: ...

Życzę Wam miłego dnia.
 
A oto nasz zwierzyniec :tak: :-) ;-)

Alaskan Malamut LOBO
37dj4.jpg


Kundelek NICO
31hv5.jpg

Kotek jak narazie bezimienny :-p
28zk2.jpg

I w calej okazalosci ;-)
36ht8.jpg

12vd6.jpg

A tak sie bawia z NICUSIEM
14rq5.jpg

20yb8.jpg

24ny2.jpg

I calus na koniec :-)
26og0.jpg
http://img182.imageshack.us/img182/1844/24ny2.jpg
 
Cześć:-)
Wczorajszy dzień spędziliśmy miło i rodzinnie:happy: . Zaraz po obiadku poszliśmy na rynek, gdzie odbywał się Jarmark Franciszkanski przy klasztorze, inne ciekawe imprezki. Na rynku było dużo ludzi, tak więc spotkaliśmy wielu naszych znajomych:-) Do domku wróciliśmy już na dobranockę:-)
Anineczko dziekuję za wyjaśnienie Kociakowi :-) :-)
Edytko cieszę się, że imprezka roczkowa się udała:-) i fajnie, że rodzice zostali i Wam pomogli posprzątać. Ciekawe czemu Maciuś ten różaniec wyciągnął:-D
Martusiu fajnie, że weekend minął Wam na miłym leniuchowaniu:-) Takie chwile też są potrzebne:-) Zwierzyniec macie super. Śliczne pieski i ten nowy nabytek kociaczek;-) :-) A Nico świetnie bawi się z kotkiem i ten buziak extra:-)
 
Witam wszystkie mamy po pięknym wrześniowym weekendzie !!!

Wróciłam wczoraj wieczorem i nawet dobrze tańca z gwiazdami nie oglądałam od początku, bo akurat była pora usypiania Haneczki.Ponieważ moja córeczka miała za nic moje kołysanki, wzięłam ją do pokoju i razem popatrzyłyśmy na tańcujące gwiazdy. Hanka była wniebowzięta. Podskakiwała na swoim bujaczku i nawt oklaskiwała razem z publicznością :-). Na Paschalskiej usnęła :tak:...

ale wam się dzieciaczki pochorowały :-(. Biedne maleństwa a szczególnie Majeczka.
Martusiu, fajnie że przygarnęłaś kotka-prześliczny i chyba całkiem nieżle się zaklimatyzował, mimo twoich obaw ;-)
Mel, a co się jada w dalekiej Australii na śniadania ? :-) Nie martw się będziemy Ci Magdę i Taniec... nagrywać ;-)
 
Witam Rowniez :-)
Dziadek porwal Antka na spacer, drugie dziadki poszli na jakies zakupy, maz w pracy, a ja zaraz zabieram sie za odkurzanie.
Pogoda jak narazie wporzadku,ale i tak wam zazdroszcze temperatur w Polsce.
Wlasnie ogladalam TVN Meteo:szok:
Normalnie prawdziwa, piekna jesien macie:szok::szok::szok: Super!!!
Chlopaki wczoraj naprawili antene po huraganie:-D
Melacia musisz sobie w tej Australii jakis dekoder sprawic,albo niech Ci ktos wysle Cyfre+ ;-)
Choc jak bedziesz ogladala Australijskie seriale to jezyk szybciej podszkolisz;-);-)

Martusiu piekny koteczek, a Nikus taki opiekunczy:-D:-D
Ja to uwielbiam koty:-)

Karioko wy to w Opolu non stop jakies festyny macie ;-)
NO i fajnie... pogoda dopisuje tak wiec tylko korzystac.:-)

Edytko no no, rozaniec powiadasz?
Hmmm, Maciusiu ksiedzem chyba nie zostaniesz???

Ja nie ogladnelam tanca z gwiazdami bo mnie ta godzina w tyl zawsze myli:baffled:

Kociak a coz zes ty pila,ze masz kaca giganta:szok:
 
Wiecie, rozmawiałam przed chwilą z ciocią i powiedziała mi że prawie na jej oczach pod blokiem śmieciarka przejachała staruszka. przejachała mu po głowie.Boże jak mogło to się stać :confused: ???.Włos się jeży:wściekła/y:!!!! Straszna śmierć :no:....
 
a mi się podoba Liszowska, kurcze nie jest ani chuda ani drobna a tańczy pięknie. Wałęsówna to jakaś porażka :szok:

karioko naprawdę dużo festynów macie u siebie, fajnie :tak:
martusia słodkie zwierzaki :-) fajnie że przygarnęłaś tego kociaka, słodziutki jest

a my z rana zaliczyliśmy wizytę sanepidu - mierzyli poziom hałasu od tych klimatyzatorów na kracie napodwórku. no i oczywiście musieliśmy się z nimi pokłócić :wściekła/y:
nie dość że te pomiary to oni wykonują przy zamkniętych oknach i tylko te dwa klimatyzatory były włączone(z 9 na podwórku), to jeszcze siedzieliśmy w kuchni z Majką. wiadomo - jak to dziecko, coś tam gada, a i tak była spokojna.
no i ten babuchol mówi, że nie zmierzyła jednego momentu gdy najgłośniej pyrczał klimatyzator, bo dziecko coś zagadało! :wściekła/y: na to jej Al mówi żeby mierzyła do skutku, bo po to ich wezwał, nie? a ona że nikt tu nie będzie cały dzień siedział i że my jesteśmy nieprzygotowani na pomiar, bo mamy dziecko w domu!!! no wyobrażacie sobie? Al mówi że nikt nie mówił ani nie pisał jak mamy się przygotować do tego pomiaru, a tym bardziej że mam dziecko zabrać z mieszkania, absurd.poza tym mogła na wejściu powedzieć żebym z nią wyszła a nie pod koniec pomiaru mówi że nie zmierzyła i nie będzie cały dzień siedziała
najgorsze jest to, że pomiar wyszedł tuż pod granicą normy, norma jest 35 dB a wyszło 34,5! ato co miała tak łapać to sam moment kiedy one się włączają, i wtedy było ponad 40 dlatego chcieliśmy żeby to zmierzyła dobrze pipa jedna. no nic, czekamy teraz na rezultatytej wizyty
właściciel powiedział im, że jutro przychodzi konserwator do tych klimatyzatorów - nam tak mówią od 2 lat
 
reklama
Witajcie

Beatko no to macie problem.... matko wyobrazam sobie ten hałas, bo u nas w pracy jest podobny od chodzacych maszyn. tez co jakiś czas przychodza i mierzą nam poziom hałasu... i zawsze dziwnym trafem wychodzi tak jak u Ciebie ciut poniżej dozwolonej granicy:dry:

Łukasz śpi po wielkich bojach z zasypianiem a mnie już dupka rwie sie na spacerek.... zanim zje obiadek i sie wygrzebiemy, to już będzie chłodek... no ale cóż. Wolę zeby mały sie wyspał, bo przynajmniej nie będzie marudził:-)

Miłego słonecznego popołudnia

A Joanka pewnie ostro przygotowuje się do jutrzejszych wystepów;-). Trzymam kciuki kochana!!

Zastanawiam sie dlaczego Misiako się do nas przestała odzywac??? Czyta sobie po cichu, ale ani pisnie słowka.... czyżby sie obraziła na nas???:confused::confused:. Hej Misia! Co tam u Majeczki łobuziaka małego???
 
Do góry