reklama
Aska, nie pekaj, będzie dobrze;-):-)Aniulka wiem wiem..staram sie jak moge,ale dzisiejszy dzien byl bo juz sie niedlugo konczy straszny.Jutro jest nowy dzien i mam nadzieje ze bedzie juz tylko lepiej.
Wrocilismy teraz z szybkich zakupow,JUla w sklepie jezdzila w koszyku i troszke chodzila przy mojej pomocy.Teraz podchodzi do nas i obsypuje calusami ale ma takie "zle spojrzenie" takiego urwisa.Od niedzieli rusza ten program polska edycja pt niania i juz mysle co by Juli tam nie poslac bo niezle ziolko z niej rosnie....
koreczek83
Mama wrześniowa 2005
Aniulka studiuje bankowość ja juz rehabilitacje mam za soba i dyplom dawno obroniony
a tak pytanie z innej beczki chciałam sobie zmienic suwaczek ale mi nie wychodzi czy wszytko robi sie jak wtedy czy inaczje
a tak pytanie z innej beczki chciałam sobie zmienic suwaczek ale mi nie wychodzi czy wszytko robi sie jak wtedy czy inaczje
Cześć wieczorem...
Dzień ku końcowi się zbliża i dobrze. Po południu poszłam z Hanką i Ambrem na spacer.Kiedy już wracaliśmy ( ja zmęczona, Hanka marudząca a Amber głodny jak się okazało) mijała nas młoda mama z dwójką chłopców takich 4, 6 latek. Jeden z nich trzymał rogala w łapce. Moj Amber przechodząc, po prostu tego rogala capnął . Dzieciak podniósł krzyk, że pies go ugryzł, matka w szoku, ja dopiero po chwili załapałm co się stało.Przeprosiłam i powiedziałam , że piesek chciał się tylko rogalikiem poczęstować. Dobrze, że kobieta była normalna i zaczęła dzieciakom wszystko tłumaczyć i nawet po chwili karmiły Ambra. Inna narobiłaby rabanu i co najgorsze miałaby rację. Było mi strasznie głupio Amber jeszcze nigdy mi takiego numeru nie wywinął.Byłam zła na siebie, że taka nieuważna i na niego, że taki nienażarty . Wczoraj skończyła mu się karma a nowa przyjdzie pewnie dopiero jutro, więc dostał dziś ludzkie jedzenie i kurka za mało chyba
Dzień ku końcowi się zbliża i dobrze. Po południu poszłam z Hanką i Ambrem na spacer.Kiedy już wracaliśmy ( ja zmęczona, Hanka marudząca a Amber głodny jak się okazało) mijała nas młoda mama z dwójką chłopców takich 4, 6 latek. Jeden z nich trzymał rogala w łapce. Moj Amber przechodząc, po prostu tego rogala capnął . Dzieciak podniósł krzyk, że pies go ugryzł, matka w szoku, ja dopiero po chwili załapałm co się stało.Przeprosiłam i powiedziałam , że piesek chciał się tylko rogalikiem poczęstować. Dobrze, że kobieta była normalna i zaczęła dzieciakom wszystko tłumaczyć i nawet po chwili karmiły Ambra. Inna narobiłaby rabanu i co najgorsze miałaby rację. Było mi strasznie głupio Amber jeszcze nigdy mi takiego numeru nie wywinął.Byłam zła na siebie, że taka nieuważna i na niego, że taki nienażarty . Wczoraj skończyła mu się karma a nowa przyjdzie pewnie dopiero jutro, więc dostał dziś ludzkie jedzenie i kurka za mało chyba
Joanna MK
Mama wrześniowa 2005
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2006
- Postów
- 3 478
Ja uciekam spac,Jula polegla w walce z Jarkiem z ktorym pieknie zasypia po krotkiej walce.Ide wtulic sie w nia i snic piekne sny.Dobrejnocki Wam Zycze!
Jutro mamy juz piatek i mam nadzieje ze bedzie to dobry piatek.Weekendu poczatek Mam wizyte u lekarza.Dermatolog mnie wyslala z pieprzykami do chirurga onkologa wiec troszke sie martwie ale bedzie dobrze .Jula zemna pojedzie ale zapewne rano sie tutaj pojawie jeszcze.
Dobranoc
Jutro mamy juz piatek i mam nadzieje ze bedzie to dobry piatek.Weekendu poczatek Mam wizyte u lekarza.Dermatolog mnie wyslala z pieprzykami do chirurga onkologa wiec troszke sie martwie ale bedzie dobrze .Jula zemna pojedzie ale zapewne rano sie tutaj pojawie jeszcze.
Dobranoc
anineczka
królowa mrówek :P
A do nas dotarly resztki jakiegos huraganu
Wieje tak,ze z ekranu Tv wszystko mi zniklo:-(
Ponoc przez najblizsze dni (do niedzieli) ma byc sztorm, wiac bardzo mocno i lac litrami wody z gory.
A za domem mamy stare swierki i inne drzewka bardzio wysokie
Mam nadzieje,ze nie beda mi zagladac w okna
Jestesmy uziemieni:-( Caly weekend w domku
Mam nadzieje,ze goscie na impreze dotra
No dobra,juz spadam:-)
Trzymajcie kciukasy za nas
Wieje tak,ze z ekranu Tv wszystko mi zniklo:-(
Ponoc przez najblizsze dni (do niedzieli) ma byc sztorm, wiac bardzo mocno i lac litrami wody z gory.
A za domem mamy stare swierki i inne drzewka bardzio wysokie
Mam nadzieje,ze nie beda mi zagladac w okna
Jestesmy uziemieni:-( Caly weekend w domku
Mam nadzieje,ze goscie na impreze dotra
No dobra,juz spadam:-)
Trzymajcie kciukasy za nas
reklama
Anineczko, straszna historia,
Uważajcie na te pukacjące w szyby drzewa.
A tak odbiegając od mrocznego tematu, cudownie mieć za domem takie wysokie drzewa. :-)
U nas nocka bez pobudek. Lrzyś obudził się śpiewjąco o 7, tuż po nim Maja.
Starsza oddelegowana do przedszkola, młodszy szaleje i zdobywa każdy kąt mieszkania. Odkąd chodzi, nie może przestać...tak się jemu podoba
Dzień w Polsce ponownie piękny. Życzę więc większości udanych spacerów, a mniejszości mocnych i stabilnych okien i drzwi. :-)
Uważajcie na te pukacjące w szyby drzewa.
A tak odbiegając od mrocznego tematu, cudownie mieć za domem takie wysokie drzewa. :-)
U nas nocka bez pobudek. Lrzyś obudził się śpiewjąco o 7, tuż po nim Maja.
Starsza oddelegowana do przedszkola, młodszy szaleje i zdobywa każdy kąt mieszkania. Odkąd chodzi, nie może przestać...tak się jemu podoba
Dzień w Polsce ponownie piękny. Życzę więc większości udanych spacerów, a mniejszości mocnych i stabilnych okien i drzwi. :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: