czesc Kochane ;D
rano zbudzila mnie straszna burza z piorunami, do teraz okropnie leje
a w ostatnim snie przed przebudzeniem zastanawialam sie czy sie ewakuowac z zagrozonego powodzia miasteczka w gorach czy przeczekac :
maz dzis w domku, zaraz sie wybiera z moja tesciowa na pogrzeb kuzyna,
utonal w niedziele na kapielisku, osierocil 2 dzieci
uwazajcie z kapielami...
Milenka nie chciala ostatnio jesc kaszki, myslalam ze to od tych upalow, ale dzis znow to samo
juz nie wiem co wymyslac, spiewanie, skakanie i inne teatrzyki juz nie dzialaja
na szczescie lepiej jest z popoludniowym jedzeniem, wiec moze zmienie sklad sniadania i bedzie lepiej :
rano zbudzila mnie straszna burza z piorunami, do teraz okropnie leje
a w ostatnim snie przed przebudzeniem zastanawialam sie czy sie ewakuowac z zagrozonego powodzia miasteczka w gorach czy przeczekac :
maz dzis w domku, zaraz sie wybiera z moja tesciowa na pogrzeb kuzyna,
utonal w niedziele na kapielisku, osierocil 2 dzieci
uwazajcie z kapielami...
Milenka nie chciala ostatnio jesc kaszki, myslalam ze to od tych upalow, ale dzis znow to samo
juz nie wiem co wymyslac, spiewanie, skakanie i inne teatrzyki juz nie dzialaja
na szczescie lepiej jest z popoludniowym jedzeniem, wiec moze zmienie sklad sniadania i bedzie lepiej :