WRZESIEŃ!!!!

[Aniulka]

też lubie powyć ;D

Tunia alez Ty musisz mieć teraz emocje rozchuśtane :

własnie....

trzymaj się kochana

 

[edyta27]

Joanko i Krzysiu, to cudownie , że już jesteście w domu i macie ten cały stres za sobą. Buziaczki dla Krzysiolka.

 

[koreczek83]

Joanka bardzo sie ciesze ze z krzysiem juz wszytko dobrze i że jestescie już w domciu

kurcze nawet nie mam czasu częściej tu posiedziec i z wami popisac a tak bardzo mi tego brakuje

 

[izis]

Joanko całe szczęscie wszystko poszło po twojej myśli i cali i zdrowi już jesteście w domciu

a my z Kubuniem mamy skierownie do szpitala
poszłam dzis tak jak pisałam rano do lekarza jak wróciłam podałam czopek Kubie i poszlismy spać obudzilismy się koło 14,zmierzyłam Kubie temperaturę a on miał 39 czyli wzrosła chciałam włożyć czopek ale dostał rozwolnienia cały czas lało mu się z dupki i jeszcze na dodatek zaczął silnie ulewać i wymiotować
poczekałam na mojego męża jak wróci z pracy,teściową wysłałam za mnie do pracy i polecielismy raz jeszcze do przychodni.
Po ponownym zbadaniu okazało się że dzieciak jest już troszkę odwodniony ale żeby nie iśc do szpitala bo wiadomo że w domu najlepiej pani doktor poradziła zrobić mi marchwiankę i tym go poić i czekać do 20 czy zwróci to czy zachamują sie wymioty i rozwonienie :
zrobiłam tak jak powiedziała i rzeczywiście troszke pomogło mogłam podać już mu czopek na zbicie temperatury i antybiotyk :
Teraz śpi bidulek ale czuję że temperatura mu spada i nie wymiotuje już czyli może ominie nas ten szpital.
A wszytko to spowodowane jest jakimś wirusem który zaatakował mu układ pokarmowy

 

[edyta27]

izisku kochana, co za okropne wieści. Powiedz Kubusiowi, żeby się nie wygłupiał. Mam nadzieję, że mu to choróbsko szybko minie i nie pójdziecie do szpitala. Buziaki dla chorego Misiaka.

 

[Gosiczka]

Brr ale choróbska dopadają te nasze dzieciaczki. Ledwo Krzysio wrócił ze szpitala, to już Kubolek Izis złapał jakieś paskudztwo. Obu chłopcom dużo zdrowia życzymy i cmokamy wirtualnie.

 

[Ineczka]

Krzysiu wracaj szybko do siebie ;D
Kubusiu Ty tez sie nie daj ;D

ale biedne malenstwa
i mamusie, bo osiwiec mozna z tymi klopotami :

Moniu, trzymam kciuki za sprawna przeprowadzke ;D
ale masz fajnie ;D

zaliczylam dzis zakupy przedswiateczne
piatek, ale nie bylo tak zle
balam sie tlumow, ale nie mialam wyjscia, bo maz tylko dzis mial czas

ale mi sie nie teskni za tymi swietami, duzo roboty, pelno jedzenia
dobrze ze chociaz pogoda ma dopisac to troche pospacerujemy

 

[Melanie]

Izis pamiętaj tylko, że o odwodnienie u takich maluchów bardzo łatwo
nie chce Cie straszyć ale Pariska w szpitalu jak złapała Rota, to jadła o 10, a o 16 juz podano jej kroplówkę, bo była bliska odwodnienia

buziaczki dla małego biednego Kubełka :-*

 

[Melanie]

Moje dziecie od pewnego czasu wstaje o 5 albo 6 ku mojej uciesze
oczy mnie szczypią i jecze walnęła mnie w 1 oko grzechotką

Nie wiiem teraz do kogo mam iść z reklamacją : ;D

na 12 chyba idziemy na basen
chyba dlatego, że 2 tygodnie z rzędy nie byliśmy, bo był szpital, a potem Pariske jeszcze nie byla całkiem zdrowa
zadzwonie i zapytam czy nas tam jeszcze chcą :
a potem jedziemy do babci na obiadek.

Miłej sobotki

Słonka u mnie nie ma ale zapowiada się ładny poranek

 

[edyta27]

Dzień dobry bardzo ;D

Maciek też budzi się coraz wcześniej, zazwyczaj o 4, dziś dał sie mamie wyspać do 5.30

U nas słoneczko świeci, zaraz jedziemy do moich rodziców na wieś i zostaniemy tam do jutra.
Nareszcie dziś pójdziemy na spacer, bo mały chyba w końcu dochodzi do siebie.

Zyczę miłej i słonecznej soboty.