Witaj Aniu od Gutka! Bardzo się cieszę że napisałaś! Chyba Cię ściągnęłam jakoś myślami bo ostatnio myślałam o Tobie Przypomniałam sobie jak proponowałaś spacerek z naszymi maleństwami we wrześniu... Szkoda że nasze życie ułożyło się inaczej
Mam taką nieśmiałą propozycję: może przyłączycie się do naszych lipcowych starań? Wtedy może byśmy mogły umówić się na spacerek z maleństwami w kwietniu lub maju...
A to że zajrzałaś na to forum to mnie wcale nie dziwi... Ja od dziewczyn jak widzisz zupełnie się nie mogę "odczepić" (nie gniewacie sie?) ;D Zaglądaj tu częściej! Dziewczyny! Nie macie nic przeciwko, prawda?
Wiesz ja też często niestety jeszcze mam trudne dni kiedy płaczę i jest mi bardzo źle Dziewczyny tutaj są takie wesołe i bardzo życzliwe. Czasem czytam sobie o czym tam plotkują i poprawia mi się troszkę humor.
Pozdrawiam Cię Aniu bardzo serdecznie i starajcie się o następne kochane Maleństwo! Ja o swoim synku nigdy nie zapomnę, ale wiem że On chciałby żebyśmy z jego tatusiem byli szczęśliwy. Wierzę że On patrzy na nas i cieszy się kiedy się uśmiechamy Nie poddawajcie się!
Mam taką nieśmiałą propozycję: może przyłączycie się do naszych lipcowych starań? Wtedy może byśmy mogły umówić się na spacerek z maleństwami w kwietniu lub maju...
A to że zajrzałaś na to forum to mnie wcale nie dziwi... Ja od dziewczyn jak widzisz zupełnie się nie mogę "odczepić" (nie gniewacie sie?) ;D Zaglądaj tu częściej! Dziewczyny! Nie macie nic przeciwko, prawda?
Wiesz ja też często niestety jeszcze mam trudne dni kiedy płaczę i jest mi bardzo źle Dziewczyny tutaj są takie wesołe i bardzo życzliwe. Czasem czytam sobie o czym tam plotkują i poprawia mi się troszkę humor.
Pozdrawiam Cię Aniu bardzo serdecznie i starajcie się o następne kochane Maleństwo! Ja o swoim synku nigdy nie zapomnę, ale wiem że On chciałby żebyśmy z jego tatusiem byli szczęśliwy. Wierzę że On patrzy na nas i cieszy się kiedy się uśmiechamy Nie poddawajcie się!