reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

reklama
3 dni temu skończyłam leczenie dowcipne :p
ale mnie nie swędziało, tylko upławy były - a ja myślałam, że to jeszcze te poporodowe ;D
 
No właśnie

a wy robiłyście już sobie cytologie po porodzie?
ja miałam mieć teraz ale te upławy...
no i bedę robiła na początku lutego
 
A ja teraz muszę się za nadżerkę zabrac. Przez dwa lata chodziłam do jednej lekarki i nie zauważyła pinda jedna ze mam dużą nadżerkę. Jak poszłam w ciąży do innej lekarki to mnie spieprzyła, że nadżerki wcześniej nie wyleczyłam, a ja o niczym nie wiedziałam!!! No i już 4 miechy po porodzie więc trzeba się zabrac za siebie. Na razie byłam tylko po pigułki, ale teraz muszę isc po nową receptę, to się od razu przypomnę :D
 
Wpadłam na chwileczkę , staram sie nadrobić zaległości, ale cos ciężko mi idzie. Pewnie dopiero wieczorem się uda. Lecę czytać :)
 
Melanie wspanialy szron na drzewach widac z Waszego okna, zima wyziera z tych zdjec, ale jakos tak cieplej od razu sie robi jak zaraz za tymi zdjeciami pokazuja sie Wasze usmiechniete buzki z basenu ;D

do swojego ginka wybiore sie za jakies 2 miesiace, ale u mnie na razie wszystko ok (odpukac),
 
reklama
Do góry