reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

ja przeczuwałam ale odwlekałam z testem ::)
a w Sylwka jak zawsze mogłam sobie golnąć sporo to wypiłam troszkę i już nie chciałam więcej i parę dni póżniej postanowiłam rzucić palenie ta kobieca intuicja jest niesamowita.
 
reklama
Moja mała to się chyba na piwo w brzuszku przykleiła ;D
Byliśmy tydzień w górach z dużą paczką znajomych...ale byla impreza :laugh:
 
o a ja przegapiłam, pamiętam, że 5 stycznia zrobiłam test. to było raczej zaskoczenie i dzieciątko nieplanowane ::) i 3 dni później pojechaliśmy na narty, hehe.
pamiętam, że strasznie spuchłam wtedy i normalnie wylewałam się ze wszystkich spodni! naprawdę, ponad 4 kg wody trzymał mój organizm, przeszło mi pod koniec drugiego miesiąca jak doszły mdłości... ;D
a piłam strasznie dużo i paliłam jak smok! dopóki nie zobaczyłam 2 kresek
 
Coś Ty nie wiedziałam jeszcze bo okres planowany był na pierwsze dni stycznia. Jakbym wiedziała to bym nie piała tyle piwa
 
a ja miałam mdłości ... i to straszne, z 1,5 miesiąca męki, jak mnie nie dopadło rano, to wieczorem. codziennie. pamietam jak mnie mężulek odbierał z pracy, a ja miałam zawsze reklamówke w kieszeni na wszelki wypadek, jak rzygałam w samochodzie ;D i na parkingu kiedyś, masakra normalnie. albo sprint z samochodu do domu, albo najgorzej w pracy jak czasem szłam coś załatwić i ścigałam najbliższy kibelek z zatkanymi ustami ;D
a ja długo paliłam i o dziwo nie miałam najmniejszego problemu żeby nie palić :p
 
reklama
A ja na sylwestra to miałam jeszcze nawet nie fasolkę... ale już wiedziałam i nic nie piłam. :) A test zrobiłam bardzo wcześnie, bo szliśmy 8 stycznia na zabawę i musiałam sprawdzić. Wyszły, co prawda bardzo blade ale jednak dwie kreseczki, więc to była "najgrzeczniejsza" zabawa w moim zyciu. ;D ;D Ale fajnie było
 
Do góry