reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂Wrzesień to ten piękny czas, Gdy dwie kreski ⏸️ zobaczy każda z nas. 🍂

Poradźcie mi - zrobiłam dzisiaj badanie progesteronu. Jestem 7dpo. Wynik wyszedł 18,16, a zakres referencyjny na tę fazę cyklu jest do 15,19 wg tego laboratorium. Ogólnie konsultowałam się w tym cyklu u dwóch lekarzy (mam stymulowany cykl), jeden kazał mi od dzisiaj brać duphaston, bez wcześniejszego badania poziomu progesteronu. A drugi powiedział, żebym nie brała progesteronu, tylko właśnie zbadała poziom, żeby sprawdzić, czy była owulacja. I ja zgłupiałam i nie wiem, co teraz robić 😅
Hej 🙂 moim zdaniem masz całkiem ładny wynik progesteronu. Czy lekarz wytłumaczył Ci, po co masz brać duphaston? Nawet gdyby doszło u Ciebie do ciąży, to masz bardzo spoko swój progesteron. Skoro miałaś owu, to cykl nie powinien się rozjechać.
Jak dla mnie, to drugi lekarz lepiej prawi 🙂
 
reklama
Dzień dobry, padłam wczoraj wieczorem jak kłoda, właśnie skończyłam Was czytać.
jednak to co mnie złapało to nie angina... 🫠🫠


W Polsce obcenie kobiety maja po 1, max 2 dzieci. Także jak mają 3 odczuwasz potrzebę 4, to możesz mieć pewność, że wypływa ona z Ciebie, nie z prezji społecznej, albo z obrazu w mediach. Widzę, że tu na forum i też na fejsie, że za stare na dziecko się czasem czują osoby koło 30, więc nie wiem ile masz lat, ale zaufaj sobie i mężowi. Porozmawiajcie na spokojnie czego chcecie w najbliższej i dalszej przyszłości i czy dziecko ma szanse w te plany się wpasować i czy oboje jesteście gotowi na to poświęcenie i pracę. Macie już 3 więc doskonale wiecie jak maluch zmienia życie i macie szanse podjąć najlepszą dla siebie dezycje.

Trzymam kciuki za spokój.
Ja mam 35 ,mój mąż 40 .i Ja czuję większe pragnienie 2 bobo niż mój mąż, który dzieci wogole nie ma...(córka jest z poprzedniego związku)
 
Happy Friday dziewczyny :D @asia1808 trzymam kciuki za betę, o której mają być wyniki?

Jak tam Wasze plany piątkowe?
U mnie kiepsko...jakoś doła załapałam dziś,niby już bym mogła zatestowac,sex tylko w tym cyklu 2 razy,nie wieże w happy end ,ale jakoś z tyłu głowy sobie coś wkręcam...wkręcam sobie coś co jest nie realne.bo wiem, że nic już nie wiem.
 
A mi odwala. Im bliżej testowania ( spodziewany okres 12-13) to coraz częściej i intensywniej myślę czy mnie powaliło, co ja sobie myślałam namawiając męża na kolejne dziecko. Czy damy radę, czy nie za stara jestem, czy psychicznie dam radę. Jak to wszystko ogarnę, czy może nie lepiej wkoncu pożyć, mamy już 3 dzieci najmłodszy 4.5 roku. jeny chyba strach mnie pokonuje, boję się strasznie 😔 to już chyba nie na moje nerwy... Ale z drugiej strony nie mogę przestać myśleć o dziecku, to bardzo silne uczucie. ah chyba juz bym chciała mieć menopauzę... Za dużo sprzecznych uczuć!
Jesteśmy w podobnym położeniu. Jestem dwa lata starsza , mam 3 dzieci i bez efektu staram się o 4 dziecko od 2 lat (poronienia i cp po drodze). A w tym cyklu przesadzilam chyba łącząc castagnus, olej z wiesiołka, miovelia nac , magnez-cynk-b6 albo to przypadek - ale jestem w 32 dc i nadal czekam na @. Jeśli nie przyjdzie przez weekend czas na lekarza... nie wiem co się tam zastopowało, ale mam tylko w srodku obok szyjki odrobinę krwi albo brązowy śluz od kilku dni i nic się wiecej nie rozwinęło, a temperatura miesiączkowa.

I tez mam dylematy, czy to dobrze ze chcę kolejne dziecko... czy dam sobie radę, ale nie zapowiada się.
 
reklama
Dziewczyny, ostatnio mam ciężko i w pracy i w domu dlatego nie miałam czasu na forum...staram się nadrobić i czytając o Waszych stratach to mam smutna refleksje, że społeczeństwu brakuje empatii, próby zrozumienia uczuć innych osób. Zamiast gadać te bzdury można po prostu się zamknąć i nie ranić bardziej.. Najgorzej, że słyszycie te głupie teksty od najbliższych. W każdym razie trzymam kciuki żeby nigdy Was już to nie spotkało 🍀
 
Do góry