reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Cześć nowotygodniowo:D


A_nka super że już w domku, a maluchy w przedszkolu, chociaż trochę odpoczniesz, jutro czeka was wielki dzień:)

Chocolateqa możliwe że to właśnie ten czop.... Uważaj na siebie, ty masz planowane cc nie?

Olinka88... jestem w w szoku... a ty jesteś naprawdę opanowaną kobietą... ja na twoim miejscu bym go "wyrzuciła" z mieszkania a nie grzecznie wyprosiła.... i powiedziała że taka rodzina do szczęścia mi nie potrzeba... Koszmar normalnie... niektórzy ludzie naprawdę nie mają mózgu...



Widzę mnie obgadujecie?:-)
Dajcie spokój to moje dziecię takie niezdecydowane... a niech sobie jeszcze siedzi jak ma ochotę... tylko najbardziej bym chciała żeby już wyszedł w nocy jak wstaje po 15 razy na siku.. a ból w pachwinach jest tak straszny że normalnie płaczę.... :confused::wściekła/y:

U nas wekkend minął super... w niedziele mieliśmy jechać nad wodę na grila ale pogoda od rana była brzydka a opłacało się jechać nad wodę ale z samego rana... nad NYSE Mamy z godzinę drogi.... no ale zrezygnowaliśmy przed to że pogody nie było, teściowa zrobiła rosół mi się już nie chciało odmrażać... i rozpaliliśmy pod domkiem... pogódka się zrobiła...Nadia cały dzień siedziała w baseniku... Pojadłam jak nigdy... można powiedzieć że aż się przejadłam.... teść popił z wujkiem męża... mąż z szwagrem nie pili bo biorą kreatynę i nie mogą:D :-D

Najlepsze było na koniec... Nadia wzięła pojemnik i ochlapała dziadka wodą z basenu:D a dziadek ją w ciuchach do wody... :szok::-D To mój mąż teścia (swojego ojca) za nogi i do basenu.. Kurdę wpadli razem... tyle śmiechu, każdy w basenie lądował... ja tylko patrzyłam żeby Nadi nie przygnietli:D:-p

a ona była w siódmym niebie... że do basenu znów weszła... woda była cieplutka...:) Ja też pływałam, 2 razy mąż mnie wrzucił ale to jakoś koło południa jak dopiero wyszliśmy:) Super niedziela... jestem mega zadowolona....:)


U nas od rana leje deszcz... pewnie zaraz mąż wróci z pracy bo raczej w taką pogodę nic nie zrobią... a to nawet lepiej... teściowa ma teraz urlop i by chciała żebym cały dzień z Nadią tam siedziała... ja mam dziś w planach umyć lodówkę.... :)

Na obiadek Rosołek... bo wczoraj nie robiłam no i gulasz z kaszą zrobię... żeby stania przy tym nie było...:)


Ktoś się dziś wizytuję? Ja dopiero jutro się Usg-Suje:D:D
Trochę mam stracha ciekawe ile to moje dziecko waży:)
 
reklama
Hejka
Ja też dziś na badaniach byłam.
U mnie pogoda deszczowa, zero słonka i ze 20 st.
Popiorę i jakiś obiad sklecę.

Wczoraj na rodzinnym obiadku M rozmawiał z moją mamą. Nie wiem na ile to dało bo ciężko było im się dogadać. M uparty jak osioł ciągle się powtarzał, nie dał sobie nic przepowiedzieć. Nie wiem, zobaczymy co z tego będzie..

A wczoraj też pierwszy raz widziałam jak Wiki ma czkawkę takie to delikatne, że jakbym się nie patrzyła na brzuch to bym nie zauważyła, więc chyba wcześniej też może je miała :)
W ogóle mała ma już sporo siły i na rozciąganie i wypychanie nóżek, już robi to boleśnie dla mnie.
Jakoś jeszcze ten miesiąc wytrzymać.

Olinka zachowanie teścia pozostawia wiele do życzenia, teście mojej siostry swojej córce jak była w ciąży z synkiem swoim to mówili, żeby się jakoś ładnie nazywał a ona im po złości dała mu Kajetan.

Natalinaa co do badań to zależy jak lekarz da mi skierowanie, tak to nie robię bo po co płacić, a lekarz wie kiedy mam robić.

Hania śliczna waga ślicznej Oleńki :)

Za wizyty jak są &&
Miłego :)
 
Ania// niby z firmym napisali, że wózek do 15 dziś będzie wysłany więc jutro w wybranych godzinach powinien być.

No ale zobaczymy. Już parę razy się z kurierami niemiło rozczarowałam, a tym bardziej jak firmy nie znam :/

A no dziewczyny odpoczywam :D Mam normalnie NICE DAY :p
Nie zostaje mi nic innego jak napisać: CHWILO TRWAJ :D

Sawi, jutro po południu zabieramy malutką.

Katka hihi to Cię mały w niepewności trzyma :p
 
witajcie :)

katka, moze jutro po usg zrobia Ci badanie, skoro Cie boli to moze chodzisz juz z rowarciem 5 cm hyhy :)

choco, odpoczywaj, obserwuj - mam nadzieje ze to jednorazowe krwawienie :)

Hania, odpoczywaj i korzystaj z zycia jak to sie mowi :D Moze na obiad pulpety w sosie pomidorowym?
Wozek pewnie k-exem przyjedzie. TRzymam kciuki zeby dotarl na czas, bo beda jaja jak nie dowioza jutro :) To co dzieciaki juz wiedza ze jutro Ola wychodzi, czy jak wroca z przedszkola beda miec niespodzianke?

Reszta potem, bo dziecko mi demoluje chate :p i w ogole jakis bunt sniadaniowy - kromeczki nie, serka nie pfff
 
Wesolutka powtarzamy od soboty, że siostrzyczka wychodzi, a Nela stale dopytuje czy z brzuszka :D

Takie mam niekumate te stworki, że szok :p
Jak się pytam kto przyjedzie we wtorek do nas to Nela mówi, że nikt. A potem myśli, myśli i mówi Ola la :p

Nie wiem więc na ile oni cokolwiek kapują :D
Jak mnie Dominik przedwczoraj wieczorem wkurzył to mówię do niego, że teraz to czas najwyższy sie troszkę samemu sobą zająć, a nie tylko histeryzować bo jak Ola do was przyjdzie to dopiero będzie płacz.

A Nelka na to: - Ola la, Domi będzie plać :D
 
Katka - ja mam dziś wizytę.

Proszę o modlitwę - moja Babcia zmarła dziś w nocy. Przynajmniej nie cierpi, ale cała rodzina jest tym wszystkim bardzo poruszona.
 
reklama
Do góry