reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Shiran to powodzenia na USG :)

Moi sąsiedzi trzymają na korytarzu kota i za każdym razem udają, że im uciekł z mieszkania i tak już od kilku lat. Ostatnio kot zaczął sikać na korytarzu, stwierdziłam, że jeszcze raz i się do nich przejdę na rozmowę, bo mam tego powyżej uszu.
 
reklama
joani haha usmialam sie z tego napij sie wody :)

2 pietra nad nami sasiedzi zamykaja dwa psy w lazience jak wychodza do pracy, tez masakr

chcialam napisac ze upralam kocyk i podusie, a jak je wieszlama na suszarce to ola z pokoju "u uuu" (odglos sowy) :D

boziu jaki gorac... dobrze ze to leczo wczoraj zrobilam... ciekawe tylko czy ola zje, bo nie mam dla niej zadnej alternatywy jak nie posmakuje :/

co sobie dzis przygotuje, to moje dwa lasuchy mi zjadaja. Na sniadanie zrobilam sobie twarog ze szcypiorkiem rzodkiewka i pomidorem, Ola zjadla 1/3, maz polowe z tego co zostalo i generalnie nie pojadlam :)
Teraz zrobilam sobie kawe, bo cisnienie niskie, to mozna zaszalec wzielam sobie delicje i Ola mi zjadla 3! nie do wiary :p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
witam i ja :-)

Lala śpi, więc mam chwilkę dla siebie. Troszkę dziś zrobiłam porządków,stworzyłam listę z brakującymi rzeczami dla mnie i malutkiej i jakaś taka zadowolona z sibie jestem, jakbym co najmniej miała juz wszysko skończone :-D Ech, nie ma co, mobilizujecie tu dobrze, nie chcę zostać w tyle.

ania obrączka cudna! ja właśnie zrobiłam ten błąd,że wzięłam z kamykami, o powiększeniu mogę zapmnieć, chociaż może nie będzie trzeba :-)

wesolutka to teraz oby juz choróbska Was omijały i reszta poszła zgodnie z planem. Zobaczysz,że Ola szybcko się przestawi do spania w nowym łóżeczku, mi się wydaje,że czasem dla nas jest trudniej pewne rzeczy przyswoic niz dla naszych maluszków. Tak jak Ty teraz oduczasz Oleńkę zasypiania u Was na łózku, ja jeszcze nie tak bardzo dawno temu oduczałam zasypiania ze mną w bujanym fotelu... Okazało się,że mojej lali było bardzo na rękę- to chyba dla mnie bardziej tego wieczornego przytulania brakowało....

Co do spoczynkowego trybu... mission impossible :laugh2:

kara zazdroszczą koleżanki, to tak gadają... poczekaj,aż urodzisz, to jedna za drugą się posypią..

hania super,że u dziewczynek ok, następnym razem nie pośpij sobie kochana skoro dzieciaki jeszcze śpią, a na obiad jakiegoś gotowca wrzuć- raz na jakis czas nie zaszkodzi- a Tobie sen sie przyda! usmiałam się z koleżanki , masz Ci los :-D a jak ona teraz podchodzi do ciąży?Wiadomo,że punkt widzenia...

Pozdrawiam gorąco i miłego dzionka życzę!
 
No w końcu w domu :)

U lekarza byłam. Blizna ładnie się goi, ale mam nie przesadzać z dzwiganiem bo jest szeroka czy coś tam. Jako antykoncepcję wybrałam narazie tabsy. Przepisał mi yasminelle i osłonowe.
Zobaczymy czy będą służyć.

Wesolutka dzięki za info o usg piersi, lekarz dał mi skierowanie :)
Pojechałam do przedszkola smyków i ustaliliśmy, że przez pierwszy miesiąc Dominik będzie tylko do 13, a potem będziemy systematycznie przedłużać czas. Od sierpnia będzie jeszcze dwójka dzieci w jego wieku więc troszkę spokojniejsza jestem.

Co do koleżanki to dziewczyny ja nie wiem tego od niej tylko od wspólnej znajomej :) my po ostatniej akcji nie utrzymujemy kontaktu.

Kusiak ja to czasem myślę, że z chłopami to tylko problem jest... Wiecznie coś nie odpowiada, ale żebu samemu zrobić to po co... :dry:

Ania// obrączka piekna :)
Już niedługo będzie wrzesień. Jeszcze troszeczkę.

Marciątko dobrze, że wszystko jest ok :)

Kara, no ja też mam takie koleżanki i czasem człowiekowi przykro się robi. Ale jak dziewczyny napisały punkt widzenia zależy...
Ja ze 4 lata temu też miałam takie podejście do dzieci. Każdy do pewnych spraw, decyzji dorasta w swoim tempie. Urodzisz to zobaczysz, że koleżanki zdanie zmienią. Tak to juz z nami kobietami jest ;)

Katka, jak dobrze, ze to tylko straszaki były.

Bubbles, wytrzymała jesteś ;)
Ale fajnie tak razem z mężem posiedzieć.

Joani no to mąż sypnął dobra radą nie ma co ;)

Choco miłego oczekiwania na... :D

Maltanka to odpoczywaj :)

Akcji z psami i kotami współczuję za wizytujące nadal kciuki zaciskam &&& i idę obiad grzać ;)
 
sawi to ja miałam i te z brzucha i te krzyżowe na raz, niezła jazda co...

a mnie odwiedziła koleżanka, to czas szybciej zleciał i biorę się za obiad
jej coś dzisiaj się źle czuję, nogi mnie bolą, a przecież nic nie robię:confused2:
 
uuuu ale dziś mam cieżki dzień przez pogode

z rana skoczylam po zakupy na obiad ale nie dam rady
za duszno na gotowanie zupy (buraczkowa)

wiec idę na łatwizne
zamówimy chinczyka
dziewczynki kurczak chrupiący (uwielbiają i jedna porcja im starcza)
 
sawi to ja miałam i te z brzucha i te krzyżowe na raz, niezła jazda co...

a mnie odwiedziła koleżanka, to czas szybciej zleciał i biorę się za obiad
jej coś dzisiaj się źle czuję, nogi mnie bolą, a przecież nic nie robię:confused2:

Dokładnie mam to samo :)
Skurczę miałam z krzyża i z brzucha naraz.. jazda bez trzymanki jak ja to mówię :)
No i koleżanka też właśnie wyszła i jakoś tak mało czasu na robienie obiadu zostało hehe...

Obrączki miały być szerokie żeby M nie złamał hehe :)

HAnia i widzisz sprawa załatwione :) oszczedzaj się

Ja też miałam koleżanki anty- dzieci , a teraz co chwilę ktoraś rodzi haha :)

szybki obiad ? schabowe i frytki dziś serwujemy :)
 
Pranie suszy się, materac "opala się" i wietrzy. Obiad w piekarniku, zaraz będziemy szamać.
Zrobiłam listę brakujących rzeczy, bo ja to mam w głowie, a mąż woli na papierze. Powiesił na lodówce... chyba po to, żebym widziała ile jeszcze kasy potrzebne i mniej z niej wyjadała... :-D
Postanowił, że jednak kupimy fotelik z bazą, bo nie będę się pasami zadręczała i co rusz wydzwaniała jak to szło ;-) szkoda mi trochę kasy, bo to niezła sumka i fotelik mamy, no ale oponować nie będę, bo na 3 lata wygoda będzie. Z tego wniosek też, że pogodził się ze "stratą" samochdu i ja będę teraz ujeżdżała jego brykę, jupi :-D
Hania, to za parę dni zastosujesz sie do zaleceń lekarza, jak maluchy pójdą do przedszkola i odsapniesz.
Piszecie o bólach... a mnie aż ciarki przechodzą na samą myśl... no ale nie ucieknę od tego.. a zeby tak zasnąć na ten czas i obudzić po, marzenia... ;-)
 
Gooooorącooo !! Padam po prostu przez ten upał ! Mieszkanie mamy z oknami tylko na jedną stronę więc nawet przeciągu nie ma jak zrobić. Gdyby nie wiatrak to bym chyba nie wytrzymała :)
Katka- dobrze, że to jeszcze nie poród, ale wyobrażam sobie jak ciężko musi być usnąć w taką pogodę i to jeszcze ze skurczami...
Mi też coraz częściej pojawiają się skurcze Braxtona-Hicksa, ale trwają około 30 sekund i przechodzą :) Przez te upały puchną mi nogi... I jestem kolejną szczęściarą, która może się pochwalić, że dowiedziała się co to zgaga.... już kilka razy mi się przytrafiła, trwała kilka godzin i ciężko było się jej pozbyć, ale to wszystko przez moje obżarstwo... muszę się ogarnąć :D
Mam zamiar dziś zrobić sobie porządną listę wyprawkową i wreszcie na dniach udać się na jakieś większe zakupy bo przyszły mi pieniążki z ZUSu :)
Placuszki z cukinii? Hmm... świetny pomysł! Leży mi w lodówce cukinia od trzech dni i czeka na swoją kolej :) A wczoraj u nas na stole królowała pierwszy raz w życiu robiona przeze mnie botwinka :)
I też dołączam do pań, którymi władają hormony i przez to jestem pokłócona z narzeczonym... W sumie też wina z jego strony, ale już się nie będę wypowiadać bo szkoda nerwów hehe :)
Zazdroszczę tym, które są teraz gdzieś na wypoczynku :) ja niestety muszę się męczyć w bloku...
Myślałam nad pójściem na basen, ale w sumie się obawiam jakiejś infekcji. Powinnam się może najpierw spytać lekarza co on o tym sądzi, ale wizytę mam za 3 tyg, a dzwonić w tej sprawie to tak głupio mi :p Mówiła któraś z Was o tamponie z clotrimazolem i się nad taką opcją zastanawiam, ale z drugiej strony czytałam, że nie można stosować tampona, gdy nie ma okresu bo prędzej wtedy podrażnienie zrobimy i będzie infekcja..
Miłego dnia kobietki :)
 
reklama
A u mnie niby ciepło, a pranie powieszone koło 8 rano nie schnie :no: Nie wiem, może dziecięce ciuszki mają taką specyfikę?? :eek:

Hania - nie utrzymujecie kontaktu, bo Ty nie chcesz?

Rajo - nie denerwuj się narzeczonym :)
 
Do góry