reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2014:)

Heloł, heloł
Ja dopiero teraz bo wczoraj wizyta o 18, a potem pojechałam jeszcze do koleżanki z pracy zawieźć zwolnienie i tak mi się zeszło do późna. Na wizycie wszystko w porządku :tak: odetchnęłam z ulgą, zaraz lecę na wizytowy skrobnę coś.

ania//
aaaa super!!!!
to ja też poproszę szampana:tak: zostało wam jeszcze trochę;-)

Bigbi a mi ryby ostatnio nie wchodzą, chyba że łosoś

soniafka podeślij tego słońca trochę do PL bo u nas zimno i pochmurno

hania
super, że wy już lepiej się czujecie, oj tablet, ja jak idę na wizytę z małym to biorę tableta, niezastąpiony w takich sytuacjach, ale uważaj, bo u nas jakby nie ograniczyć to cały dzień by siedział i grał. Sąsiedzi tak syna przyzwyczaili, teraz ten mały wychodzi trochę na plac zabaw, ale w zeszłym roku, nic, a jak wyszli to on chciał tylko do domu grać

maddlena
ja Huberta teraz zabieram z przedszkola o 15, ale jak chodziłam do pracy to zawoziliśmy go rano koło 7, a odbieraliśmy po 16, i zawsze było mogę się jeszcze trochę pobawić:-D także jak masz taką okazję możesz go zostawiać dłużej
 
reklama
Przepraszam Was dziewczyny, całkiem zapomniałam dodać, że trzymam mocno zaciśnięte kciuki za dzisiejsze wizyty: E MKa, Anusiaszymka i te niezapisane na liście również!


Posyłając Antka do przedszkola, wyszłam z założenie, że właściwie on nie musi chodzić, bo ja i tak jestem w domu. Chodziło mi tylko o to, że w przedszkolu, między dziećmi inaczej będzie się rozwijał i wiadomo przedszkolanki mają inne pomyły na zabawę i spędzanie czasu niż ja. A z kolei wydaje mi się, że on jeszcze jest na tyle mały, że te 7-8 godzin to dla niego długo.
Ale właśnie skoro tak mu się podoba to przedszkole, to spróbujemy trochę dłużej. Zobaczymy, jak to będzie...

Co do tableta dla dzieci, siostra ostatnio kupiła swojemu fajny. TABLET DLA DZIECI OVERMAX FANTASYTAB GRY ANDR WIFI (4204031154) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Ale Antek ma jeszcze czas na takie "zabawki" Myślę, że może na święta Bożegonarodzenia mu kupimy, będzie miał wtedy prawie 3,5 roku. Myślicie, czy nie za wcześnie? Co sądzicie?
 
Ostatnia edycja:
Soniafka ale Ci zazdroszcze takiego wypoczynku :)

Felicity mam nadzieje ze sie nie zarazilas &&&&

Emka wizyta bedzie udana &&& :)

Sawi gratuluje coreczki :)

Anka udanego sprzedawania :)

Maddlena te wszystkie samochody na ktore maz patrzy to 7 osobowe prawda? Chcecie takie duze?

Ja dzis mialam straszna noc... Moj najmlodszy obudzil sie po polnocy i nie mogl spac a ja oczywiscie razem z nim i zasnal dopiero o 5 rano. Nie wiem co mu sie stalo. Takze jestem strasznie nie wyspana...
 
maddlena u nas Hubert tableta dostał tak naprawdę dopiero w tym roku, to ma 5 lat i jakby nie ukrócić to by siedział cały czas w tym, może pograć godzinę w piątek czy sobotę, bo jak miał częściej i na dłużej to zauważyłam, że potem się bardziej denerwował. No i takie dziecko bardzo łatwo uzależnić. 3,5 roku wydaje mi się trochę wcześnie, ale to sama będziesz musiała ocenić. Mówię, u nas sąsiadów dziecko jest uzależnione od komputera, czy tableta, a ma 5 lat dopiero, swego czasu to on na placu zabaw nie potrafił się bawić z dziećmi, tylko był w swoim świecie, a gdzie nie poszliśmy do sali zabaw, czy kina to on zaraz chciał wracać do domu, bo mu się nie podoba.

a co do przedszkola, mój H poszedł właśnie jak miał 2 lata i 8 miesięcy, ale to głównie z tego powodu, że goniliśmy za pracą, głównie ja, bo nie miałam żadnej. W naszym przypadku było za wcześnie na przedszkole, Dopiero później jakoś tak zaczęło mu się podobać, jakbym miała go jeszcze raz wysłać to poszedłby rok później, ale teraz w tej najmłodszej grupie mają taką fajną dziewczynkę tak sobie ładnie radzi, także zależy od dziecka, jak się dobrze czuje to możesz go zostawiać troszkę dłużej :)
 
Ostatnia edycja:
Witam się :)
Pogodowo dziś widzę jak zwykle choć wczoraj to aż byłam w szoku ale nie padało.. Ponoć też dziś i jutro ma nie padać, ale to się okaże.
Zmierzyłam sobie rano ciśnienie i myślałam, że padnę, na wyświetlaczu mi pokazało 195/75 :szok: niemożliwe i zmierzyłam ponownie i już było 118/78 - czuję się dobrze, nie schylałam się, nie spieszyłam, także nie wiem skąd ten pierwszy wynik..

Do niedzieli muszę chałupę ogarnąć jakoś w częściach bo na raz nie dam rady. Dziś muszę w końcu pranie zrobić bo pralka pełna, kosz też i za chwilę nie będzie w czym chodzić, a takie lenistwo mnie ostatnio bierze że szok.

Aaa wczoraj byliśmy oddać ten sygnalizator, nagrałam nawet filmik jak ta dioda mruga i nie chce przestać jakby nie wierzyli, koleś mówił, że gadał ponoć ze znajomym elektrykiem i mówił że wina może być też w słabym napięciu w sieci.. Tak a reszta urządzeń w domu mi działa bez zarzutu tylko ten wadliwy sygnalizator... Wymienili nam bez gadania, w domu podłączamy za pierwszym razem mrygał dalej, ale M wyłączył i włączył za chwile ponownie i już działa, aż odetchnełam z ulgą bo już mam dość latania z tym.

Maddlena dziękujemy za torta i życzenia, dziś moja mama ma urodziny, zamówiła sobie u mnie szarlotkę, więc zaraz idę do biedy zakupić jabłka. Chrześnicy posłałam pieniądze i moja siostra (jej mama) kupiła jej ładne srebrne kolczyki w kształcie czerwonych mieniących się serduszek, śliczne :) mała sobie sama je wybrała :) dobry gust ma bo mi też się podobają ;) hehe
A dla M nic nie mam jeszcze, wczoraj się pytałam co chce (weszliśmy na chwilę do castoramy) i było w promocji jakieś urządzenie (sama nie wiem do czego) i było za prawie 500zł :szok: ja że drogie ma zachcianki.. Muszę coś jeszcze pomyśleć.. :)

Sonia zazdroszczę wylegiwania się i wakacji :) Odpoczywajcie sobie i nie opalaj brzuszka :)

Wszystkim dzisiejszym wizytującym - dużo Was dziś także będzie co czytać :) - zaciskam &&& :)
Miłego dzionka ;)
 
Maddlena mąż bardzo chce renault espace 7osobowe.

No i mamy szansę odkupić go od znajomych, no ale warunkiem jest sprzedaż naszego obecnego auta :-) :-)

Ania// ja mam internet mobilny więc mogę go podłączyć przez usb do tableta.

A w ogóle u nas we włocławku to na niektórych oddziałach jest wifi :-) :-)
 
Ostatnia edycja:
Maltanka dzieki za opinie z przedszkolem i tabletem. Moze masz racje, ze za wczesnie. Chyba poczekamy do 4-tych urodzin.
Kusiak no one niby sa 7 osobowe, ale zadko ktore auto tego typu na te dodatkowe fotele z tylu, takze one w sumie to 5-osobowe. Nie wiem, czy chce takie duze. Z reszta moj maz sam chyba nie wie, czego chce, bo dwa dni temu ogladal jakies terenowe. Ale ja powiedzialam, ze nie chce tak duzego auta z tak dużym silnikiem, bo bedziemy tylko na stacje benzynowa jezdzic i spowrotem do domu.:-(
Drozdzowe zarobione, garuje sie...
 
Ostatnia edycja:
Krwi mi utoczyli tyle, że aż mi się słabo zaczęło robić, jak nigdy... Dzisiaj w końcu po wielu dyskusjach i pytaniach o lekarza, zdecydowałam się na jednego. Jet u nas w szpitalu normalnie na oddziale, bardzo sympatyczny, rzeczowy i siedzi z pacjentem tyle ile trzeba. To mi sie podoba, bo jestem przyzwyczajona do obecnego lekarza i szczerze, żeby nie te kilometry nie zamieniłabym go na innego. Ale co zrobić, jak brzunio co raz większy i ciężko się już jeździ, do tego wizyta, bramki na autostradzie, paliwo, to wychodzi dość pokaźna suma, a tak bramki i paliwo odpadnie i zostanie na ciuszki hehe
Jedziemy we wtorek ostatni raz do obecnego gina i aż mi smutno, że to koniec. Nawet sobie nie wyobrażacie, jak można się przyzwyczaić, a że człowiek serce, to tym bardziej...
Sonia, pozazdrościć ciepełka jak u nas tam smutno i zimno.
Katka, dobrze, że wyjazdy M się skończą, zawsze nawet psychicznie lepiej człowiek sie czuję, że jest blisko w razie czego...
Trzymam kciuki za wizyty :-)
 
Jeszcze tak dodam, że u nas niestety zmiana samochodu jest konieczna bo gdzieś będą musiały wejść 4foteliki :-) :-)

No i znajomi przy tym reno mają komplet foteli :-) :-) :-)
 
reklama
Witajcie dziewczyny!

Można powiedzieć, że jestem tu nowa bo dopiero teraz odważyłam się napisać ale podglądam Was już od jakiegoś czasu.
Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe.

Mamą zostanę po raz pierwszy ale w ciąży jestem drugi raz. Pierwszą ciążę niestety straciłam w 10 tygodniu. I gdy na początku roku dowiedziałam się, że jestem w ciąży, przyjęłam tą wiadomość z dużym dystansem... Dlatego długo nie cieszyłam się tą wiadomością może żeby się później się nie rozczarować tak jak za pierwszym razem.

Ale teraz już jestem w 23 tygodniu i cieszę się niesamowicie, że do tej pory jest wszystko ok:)

Jestem już na L4 więc mam więcej czasu dlatego postaram się uczestniczyć w naszym wirtualnym oczekiwaniu na maluszka:)

Pewnie chwilę mi zajmie zanim odnajdę się na forum ale liczę na wyrozumiałość i pomoc ;)

A i u nas będzie DZIEWCZYNKA :)

Pozdrawiam deszczowo z małopolski:)
 
Do góry