Wrzesień 2014:)

[DOODA]

Hejka dziewczyny,
znalazłam swój post opisujący poród (wrześnióweczki 2009) pozwolę sobie go wkleić:-)

[h=2]

Odp: Opowieści z porodówek[/h]

"Ja tek w skrocie...do szpitala trafilam 2-tyg przed terminem,poniewaz gin chcial nas miec na uwadze,bo tetno mojego maluszka sie wahalo.Kilka dni przed terminem moj gin dal mi mozliwosc wyboru pomiedzy SN a CC,wymienil wszystkie plusy i minusy.Oczywiscie lepszym wyborem dla dzidzi byla cesarka (mimo czestych nieregularnych skurczy rozwarcie bylo w granicach zera i glowka maluszka bardzo wysoko i wg innego gin,ktory robil mi usg synus mial miec w granicach 5kg...szoook).Kierowalam sie dobrem dziecka i 23.09 zrobiono mi cc

.To byl najwspanialszy moment,kiedy wyciagnieto mi moj skarb z brzuszka...tak plakal niemilosiernie

,ja nic nie czulam i bylo swietnie.Jazda sie zaczela po ok.3godz,kiedy schodzilo znieczulenie,nie bede opisywac szczegolow,dla mnie to byl koszmar!!! Dlatego tez decyzji nie zmieniam ...moj synus bedzie niestety jedynakiem
ps.dodam,ze urodzil sie z waga 3600 (nie 5kg) i 54cm i dostal 10pkt"​

i tak 5 lat czekałam i zminiłam decyzję:-)

 

[joani]

Emka, w ogóle tego nie rozumiem "zderzaja mi sie kulki ze zaczęły mnie odpadać jak zamieniłam kwas na witaminy " ?? o co chodzi?
Animka, też mam nivea, ale faktycznie w składzie jest co, co piszesz. Muszę zatem poszukać czegoś innego. Dzięki.
Moim skromnym zdaniem, jeżeli facet nie dba o kobietę w ciąży, gdzie nawet obcy się przejmują i obojętnie obok ciężarnej nie przejdą, to sorry, jak będzie dziecko też się nie będzie zajmował. Ja bym nie chciała być z kimś, tylko dlatego, żeby wzbudzić w nim poczucie ojcostwa, którego nie chce. Miłość jak dla mnie tu nie istnieje i w takim g... ani minuty bym nie tkwiła. Przepraszam za szczerość ale nie mogę tego czytać, co on wyrabia aTy jak ślepo dążysz.. no właśnie do czego...? Gdzie tu Twoje dobro i poczucie godności? jeżeli Cię uraziłam to przepraszam, ale zacznij myśleć o sobie i dwójce dzieci i na tym koniec.

 

[candy6]

joani jedyne co to jesli juz to olac musze moje odczucia tzn nie zwracac uwagi na jego zachowanie nie przejmowac sie tym , myśleć o dzieciach i cieszyc ze mam dach i warunki dobre do wychowania dzieci(od niego) a co bedzie to bedzie to bylo by najlepsze wyjscie w najgorszej sytuacji ,
ps jest super ojcem dla swoich dzieci ma je wiecej od ich wlasnej matki , wozi do szkoly 50 km, gotuje , zabiera na piłkę i stale jest z nimi, a ona ma full alimentow od niego ,on dlugi a ona wycieczki do Indii a dzieciaki z nim

 

[EM Ka]

EMKA my tak w sumie szczegółowo nie gadaliśmy nie było nawet kiedy tyle tematow , przeprowadzka , jego dzieci itd,
ale on wie bo ja mu mówie ze chcem by był obok i że ciężko mi , ale on ze nie może ze to tamto , a on co oczekuje , wspominal ze ulozyc spokojnie zycie ze swoimi dziecki i jakos ze mna pogodzic , dom wynająć i wszystko dokonczyc organizowac,
ale moze usiądę jak bedę z nim i jeszcze raz porusze te sprawy,
np ja oczekiwalam ślubu lub choćby zaręczyn a on nie

Candy ale boisz sie co uslyszysz ? ja z moim temperamentem wktrzyczalabym glosno ze albo sie facet ogarnie i zacznie mnie wspierac albo niech sp... na drzewo poradzimy sobie same ale dziecka nie zobaczy bedzie jedynie placil na nie i tyle.
Nie chcemy Cie kochana unieszczesliwic naszymiuwagami, ale na prawde z boku wyglada to strasznie naiwnie Ty zakochana wierzaca w niego a on traktujacy Cie wlasnie tak jak nie powinien .... wiesz jak to mowia , ten kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu.... on wyglada na tego co szuka powodu...

Oj dziewczyny już niedługo skończy się spanie do 11, i to przez kilka lat Ja też jestem śpiochem ale nie pamiętam kiedy tak późno wstałam. U mnie to już ze względu na pracę a w weekend zawsze jakieś plany.

EM Ka myślę że to możliwe. A w którym tc mdłości się zaczęły ?

Ritta a teraz zwolnienie ?
no takie uporczywe wlasnie od 13 tyg po odstawieniu kwasu i zamiany na vit, wczesniej zdarzylo mi sie piescic wc moze ze 4 razy tylko ... ladnie zaczelam przybierac a teraz juz to stracilam ;/

Em Ka czasem dziewczyny w ogóle nie mogą brać witamin bo one właśnie powodują u nich wymioty

no wlasnie jutro chce zapytac ginka o to ... bo bralam je przed ciaza i nie bylo problemu , zaczelam brac w poprzedniej ciazy, a potem swierdzilam ze dokoncze paczke vitaminy to vitaminy... odstawilam na 1 trym i w 2 zaczelam i od 2 tyg mam jazdy wczesniej co 3ci teraz co 2gi dzien....

Candy gratuluje coreczki ale facet zachowuje sie nie fajnie, no jakbym uslyszala od mojego taki tekst ze on nic nie chcial to bym dola zlapala i wyla przez tydzien... No strasznie to przykre bylo...

Emka ja biore zestaw witamin od poczatku ciazy i tez zauwazylam ze po nich mnie mdli, nie wazne o jakiej porze dnia je wezme. Teraz staram sie brac wieczorem bo ide spac i nawet jak mam mdlosci to spie i ich nie czuje chociaz ostatnio to w ogole zapominam o witaminach...

Zazdroszcze tego spania do 10 czy 11 wykorzystujcie dopoki mozecie

u mnie to nie bezposrednio po nich - w sensie nie jak wezme , tylko od tego czasu jakby dlatego sie zastanawiam czy to moze byc przyczyna...bo mdli mnie prawie po kazdym przyjeciu jakiegokolwiek posilku.

Hejka dziewczyny,
znalazłam swój post opisujący poród (wrześnióweczki 2009) pozwolę sobie go wkleić:-)

Odp: Opowieści z porodówek

"Ja tek w skrocie...do szpitala trafilam 2-tyg przed terminem,poniewaz gin chcial nas miec na uwadze,bo tetno mojego maluszka sie wahalo.Kilka dni przed terminem moj gin dal mi mozliwosc wyboru pomiedzy SN a CC,wymienil wszystkie plusy i minusy.Oczywiscie lepszym wyborem dla dzidzi byla cesarka (mimo czestych nieregularnych skurczy rozwarcie bylo w granicach zera i glowka maluszka bardzo wysoko i wg innego gin,ktory robil mi usg synus mial miec w granicach 5kg...szoook).Kierowalam sie dobrem dziecka i 23.09 zrobiono mi cc

.To byl najwspanialszy moment,kiedy wyciagnieto mi moj skarb z brzuszka...tak plakal niemilosiernie

,ja nic nie czulam i bylo swietnie.Jazda sie zaczela po ok.3godz,kiedy schodzilo znieczulenie,nie bede opisywac szczegolow,dla mnie to byl koszmar!!! Dlatego tez decyzji nie zmieniam ...moj synus bedzie niestety jedynakiem
ps.dodam,ze urodzil sie z waga 3600 (nie 5kg) i 54cm i dostal 10pkt"​

i tak 5 lat czekałam i zminiłam decyzję:-)

Doda fajnie ze sie zdecydowalas

Joani - zderzyly sie kulki = oswiecilo mnie, ze czesciej dopadaja mnie wymioty odkad zaczelam brac vit - taki byl kontekst

 

[EM Ka]

joani jedyne co to jesli juz to olac musze moje odczucia tzn nie zwracac uwagi na jego zachowanie nie przejmowac sie tym , myśleć o dzieciach i cieszyc ze mam dach i warunki dobre do wychowania dzieci(od niego) a co bedzie to bedzie to bylo by najlepsze wyjscie w najgorszej sytuacji ,
ps jest super ojcem dla swoich dzieci ma je wiecej od ich wlasnej matki , wozi do szkoly 50 km, gotuje , zabiera na piłkę i stale jest z nimi, a ona ma full alimentow od niego ,on dlugi a ona wycieczki do Indii a dzieciaki z nim

Candy dobrze rozumiem wypowiedz, ze chcesz z nim byc i olewac to ze Cie tak traktuje odbierajac sobie szanse na to ze ktos inny moze Cie pokochac i chciec nieba uchylic ?

ok kolejna proba zebrania sie z domu.... juz musialam odwolac 1 spotkanie.... a teraz musze pojechac do banku odebrac dok na jutro do notariusza ... wiec komu w droge ... trzymajcie kciuki zebym dala rade sie zebrac i potem godz dojechac...

 

[candy6]

tylko on uwaza ze wspiera, no moze ale tylko finansowo,..ale tak naprawde to się okaze ale dopiero wtedy jak razem zamieszkamy teraz go nie ma i nie ma jak, no gdyby nie on to nie mialabym gdzie pojsc .. tak powiem szczerze
zamieszkamy zobaczymy jak bedzie wtedy..
ustaliłam ze w maju się wprowadzam , lub pod koniec kwietnia juz , tylko meble trzeba kupic bo nie ma , ubrania w kartonach sa

 

[BubblesGirl]

Candy Ty ustaliłaś, a co on na to? I rozumiem, że będziecie wtedy mieszkać wszyscy razem tzn. z jego dziećmi? Masz ciężką sytuację, bo jesteś praktycznie od niego zależna..

 

[Koko88]

Witajcie dziewczyny :-)
u nas piękne słoneczko ale ciepłem nie poraża więc rano wyskoczyliśmy z mężem po świeże zakupy i teraz siedzimy w domu do 15. Planowałam trochę poplewić na ogródku ale za zimno jednak...
Na 16 jedziemy do lekarza więc od rana jestem zestresowana co nam powie. Dobrze, że chociaż wchodzimy z mężem zawsze do gabinetu razem, to mnie na duchu podtrzymuje
Candy, gratuluję córeczki!!!! tak bym się chciała dziś dowiedzieć co będziemy mieć... dziewczyny dobrze Ci radzą Kochana... źle jest patrzeć z boku na sytuację jak nie ma się oglądu całości. Tylko ty sama jesteś w stanie stwierdzić jak między wami jest naprawdę. Ja mogę Ci doradzić tylko tyle, być pomyślała o sobie i reagowała na złe sytuacje. Wytrwałości życzę :*
Pozdrawiam was wszystkie!

 

[Ritta]

EM Ka ja ciągle pracuję i mam zamiar do końca czerwca (jak Bóg da ) więc 5:30 pobudka

 

[candy6]

no przeczytalam ze na siłe zmianić też nie można , muszę poprostu cieszyć się ciążą i skupic na sobie no i zobaczymy co dalej

bublles no na wczesniejsza wyprowadzkę skoro chcem , to potwierdzil i musimy zamowic meble bo od tego zaczac trzeba wiec na poczatku kwietnia zamawiamy,
a mieszkac bedziemy razem a dopiero moj budynek czyli drugi obok bedzie wolny od pazdziernika i wtedy przenosze się tam bo to dwa domki na jednym ogródku , zresztą w jednym nam by było ciasno z 5 rga dziecmi , a tak zawsze obok i jestesmy razem