reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2014:)

Cześć dziewczyny :)
Człowiek idzie spać o 22 i już wszystko go omija. A potem siedzę z rana i nie mogę nadrobić, a jeszcze w piżamie jestem :szok:
MinieMe, Maddlena, aiwpa trzymam mocno kciuki, będzie dobrze!!! :)
Catedra, przywitam Cię, ale powiem szczerze, że czytając twoje posty zastanawiałam się dlaczego ktoś ma w sobie tyle złości i żółć wylewa na naszym spokojnym forum, gdzie może i się adorujemy ale poważne tematy też były i byłyśmy w stanie poskromić nasze hormony. Każdy ma swoje zdanie ale... więc szanujmy się proszę, bo złość piękności szkodzi :) p.s jesteś w 14 tygodniu już?? to chyba jesteś sierpniówką?? ja jestem w 10 i termin mam na 17 września...:)
Dziewczynki, co do winka, piwka itd. Bavaria jest na 100% wolna od alkoholu, pozostałe mają śladowe ilości lub 0,5%. Ja przez całą ciążę nie sięgnę nawet po kroplę. Skończyłam studia związane ze zdrowiem i wiem, że to naprawdę szkodzi. Oczywiście są kobiety, które się napiją i nic się nie stanie ale po co ryzykować FAS?? pomyślcie o tym proszę...
Idę się ubrać wreszcie, bo dziś jadę do siostry i będziemy piec pizzę i spacerować w blasku słoneczka :)
życzę wam wszystkim miłego i spokojnego dnia :-)
 
reklama
Witam i ja ale jak poczytałam kilka ostatnich stron to aż mi ciśnienie skoczyło. Nowy punkt zainteresowania się pokazał , post pod postem , studia , samotna matka, dwa etaty bla bla bla, ciągle to samo. Sorry ale ja tego nie kupuje - ignore!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Miłego dnia laseczki.
 
Mnie naszczęście od alkoholu odrzuciło zupełnie i nawet bezalkoholowe piwo mi nie wchodzi. A piszę na szczęście bo szczerze mówiąc troche się tego obawiałam jak to będzie. :-p Nie żebym miała jakiekolwiek problemy z alkoholem tu zaznaczam na wstępie ale z natury jestem miłośniczką piwa i wina więc byłam pewna, że będę z tego powodu bardzo cierpieć. ;-)

Ale generalnie jeśli chodzi o okazjonalne napicie się jednego słabego piwa czy lampki wina w nieco późniejszym etapie ciąży osobiście jestem zdania, że można ale wiem, że to kolejny kontrowersyjny temat. :sorry2:

Zespół FAS nie tworzy się nagle. Alkohol ma jak wiadomo bardzo negatywny wpływ na zarodek w momencie tworzenia się cewy nerwowej i mózgu dlatego zespół FAS połączony jest też z nieco odmiennym charakterystycznym wyglądem dzieci nim dotkniętych. Jakby nie było lepiej procentów w ciąży unikać.
 
Ostatnia edycja:
Ja również dołączam z rana, dopiero wstałam po wczorajszej burzliwej nocy :tak: ehhh ;-) muszę się pozbierać i lecieć na badania. Muszę powtórzyć to białko. Zbytnio się tym nie przejmuję, bo u nas każda kobieta od strony taty miała identycznie. Taka nasza uroda. Dzisiaj miałam gotować barszczyk, a tu mama dzwoni, że już zrobiła... kochana :-)
Mój mąż też się nabija, że w kanapę wrosłam, ale obiadki i pranie ma za to w pakiecie, jak nigdy. Chciałabym jeszcze tak porządnie posprząta, ale mam zakaz i muszę czekać na męża... ale nie marudzi. Dobra, idę robi:-) się na bóstwo i jadę.
Powodzenia na wizytach.
 
Witam sie porannie :)))
Witam się wtorkowo ;-)

Ale drukujecie, jaka dyskusja, szkoda nerwów, ja o tej godzinie już pewno głośno chrapałam ;-)

MinieMe, Maddlena, aiwpa trzymam &&&& za wizyty :-D

Ja dziś na nogach o 7 (ojjj ciężko było wstać - standardowa godzina u mnie do tej pory to 9), głowę umyłam, zagniotłam fale, wypiłam kawkę i tak siedze tu i się zaczynam stresować przed rozmową. Wczoraj szukałam odpowiedzi na nurtujące pytania typowe na rozmowach typu: twoja wada, zaleta, sukces, porażka - nie trawie tych pytań bo ciężko coś wymyśleć, nadal nie mam "pomysłu" na sukces w pracy, ale coś wymyślę ;-) Nie wiem po co komu takie pytania, ale wiem, że sprawdzają kandydata pod względem radzenia sobie ze stresem..
Pikawa mi zaraz wyskoczy do tej 10:30 - tylko spokój, spokój... spokój... jacha ;-)

Amaliee u mnie zawsze było D a teraz już mam staniki w rozmiarze F :szok: masakra, a to jeszcze rośnie :no:

Jeszcze się trochę poedukuje w necie, przygotować ciuchy i o 10 trzeba będzie jechać...
z tymi pytaniami to jest troche tak, ze chca zebys sie dobrze sprzedala tzn Twoja wada hmm to np nadgorliwosc w zyciu codziennym, ale dobrze sie przeklada na strone zawodowo bo dzieki temu sumiennie wykonujesz swoje obowiazki, czesto szukajac dodatkowych rozwiazan, anizeli standardowych czy ogolnie przyjetych.
A sukcesy- nie musza byc tylko zawodowe wrecz przeciwnie warto mowic o tych prywatnych, ale tez takich ktore moga przedstawic Cie w dobrym swietle dla potencjalnego pracodawcy.
Podstawowa nieco brutalna zasada - na rozmowie sprzedajemy sie na za zasadzie tego co my mozemy wniesc do firmy a nie tego co firma moze dac nam, niestety malo ktorego rekrutera to obchodzi - chyba ze sam zapyta. Powodzenia!

soniafka - nic sie nie martw zywy inkubator to najwazniejsze zadanie :) Moj jak wychodzi to codziennie slysze: ale nic nie rob - alez jest zdziwiony jak wraca i faktycznie nic jest nie ruszone a ja spie - zdarzylo sie tak moze ostatnio ze 3 razy - ale jaki to byl szok - dla mnie trocche tez to prawda,ale tlumacze to sobie tak ze organizm i smerf widocznie tego potrzebuja:) i spie na zapas:)
a co do Twojej pracy - widze ze sa jeszcze ludzie ktorych sumienie jest silniejsze niz potrzeba zaspokojenia swoich ambicji czy innych obszarow... tez tak mam i czasem bardzo mocno sobie pluje w twarz z tego powodu - wolalabym byc bardziej egoistyczna w niektorych sytuachach.

Dziewczyny powodzenia na wizytach raz jeszcze !
Madlena dzisiaj jako pierwsza chyba na prenantalnych :D to czekamy na wrazenia!:)

milego dnia!
 
Hej, znowu wieczorna akcja, dobrze, że mnie tu nie było bo bym sobie niepotrzebnie ciśnienie podniosła :-/ już nawet nic na ten temat nie napiszę... Dzisiaj w szkole jak odstawiałam synka tak mnie zemdliło.. Co do piwa to baaardzo lubię, w ciąży sporadycznie pozwalam sobie na Karmi, Bavarię albo Lecha free. Latem będziemy się kulać z wielkimi brzucholami i na pewno będzie się chciało zimnego bezalkoholowego browarka :-)
 
Ja też jestem przeciwna picia jakiegokolwiek alkoholu w ciąży. Myślę, że te kilka miesięcy można wytrzymać. A wiecie czego mi najbardziej brakuje .... serów pleśniowych. Czytała, że nwet fety nie powinno się jeść :(
 
soniafka, a mozlwie ze w Finlanii w kazdymr azie skandynawia :p:p moglo mi sie pomylic :D

Ritta, ogladalam ostatnio program Bosackiej "O Matko" i byl temat wlasnie serow plesniowych i byla mowa, ze jesli jadlas je do tej pory to nie ma przeciwskazan do jedzenia w ciazy, tyle zeby wybierac te mniej dojrzale.
 
reklama
Nexiss może w końcu ci się uda, ciekawe tylko na jaki okres czasu umowę dają.
Coś milczy bubblesg. a rano miała wizytę... Ja właśnie duszkiem wychyliłam piwo bezalkoh. myślałam, że umrę z pragnienia i sobie ulżyłam :laugh2: Mąż tylko kiwa głową i zastanawia si o będzie dalej, co wymyślę. :-)

Bigbi mnie też to doskwiera czasem, taki ból okresowy, ale to ponoć ma tak być. Najgorsze jest to, że nie mogę już spać na brzuchu, a tak lubię...
przedwczoraj mąż mi kupił,a to tylko dlatego bo nie jestem w stanie nic pić,mdli po wszystkim a lech free ładnie wszedł :-D

Cześć dziewczyny. Wy mnie nie denerwujcie :) Ja codziennie wstaje o 5:30 i póki co mam zamiar nadal pracować. A dziś wyjątkowo niewyspana bo długo czytałam BB, ciekawe czemu :p NEXISS powodzenia na rozmowie. MADDALEN kciuki za prenatalne oraz kciuki za pozostałe wizyty.
no ja że tak powiem zlałam posty nowej koleżanki,

nexiss kciuki trzymam za pracę
 
Do góry