reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrzesień 2014:)

Haha Katka jak czytam twoje skromne komentarze na temat bólu to też twierdzę że to to i że już za chwile synek będzie na świecie :)

Wesolutka hehe :-D

Sonia no to nieźle.. oby jednak się okazało jutro że wszystko oki,,,&& :)

Normalnie za tydzień chyba biorę się za pierogi :) może i moje dziecie smaka dostanie i wyjdzie :D :-D
 
reklama
Ile radzicie na tej piłce skakać minut dziennie? Katka jestes mega dzielna ja pierwsze skurcze i lecę do szpitala bo chce znieczulenie a przy dużym rozwarciu już chyba nie dadzą. Powodzenia:)
 
-pierogi nowa metodą na poród !!! :pPP a Katka pewnie jeszcze na cpn zajedzie zatankować, do Biedronki szybko po zakupy na zaś i na porodówkę wpadnie w ostatnim momencie hahaha :-D

Sonia dawaj znać jak sytuacja u Ciebie będzie się rozwijać, oby było wszystko okej &&&&

Kama - nie ma reguły, w ogóle nie ma żadnych reguł z porodami, u każdej może byc inaczej, jedna podskoczy i zacznie się poród a inna będzie jeździła po wertepach na rowerze jak Katka, bzykała się 5 razy dziennie, myła podłogi, łykała te wszystkie świństwa i nic to nie da także uzbrój się w cierpliwość.

Rozumiem obawy tych, które boja się porodu dużych dzieci, moja miała 2945 i myślałam, że jedzie przeze mnie czołg :p, ale z kolei moja kuzynka w Irlandii rodziła dwójkę dzieci, każde ponad 4 kg, naturalnie i bez nacięcia krocza. Nie ma reguły i to jest reguła.
Ja wiem, że wszystkie chciałybyśmy urodzić w 38 tyg, ale równie normalne jest urodzić w 41 czy w 42, więc nie ma co panikować tylko grzecznie trzeba czekać.
I nie mówię tego ot tak, bo przede mną jeszcze kilka tygodni, więc się pomęczę, ale jak Mycha ma się lepiej dzięki temu czuć/ rozwijać/ być przygotowana do życia poza brzuszkiem to niech sobie siedzi ile potrzebuje a ja będę kląć i się męczyć, trudno.
 
Kara ja ostanio kupiłam sobie pierogi w biedronce i to nic nie dało :p więc wyjścia nie ma trzeba lepić samodzielenie, bo inaczej nie mają takiej mocy :p

Alicjaaa znając Katkę to może być tak jak piszesz ;P
 
reklama
Do góry