reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2014:)

Uff, nareszcie i się udało doczytać wszystko. Już 3 h temu zabrałam się za nadrabianie was, ale nagle internet zginął... oczywiście wisiałam na telefonie i czekałam i czekałam na konsultanta... i po 40 min. nagle int. sie pojawił, więc puściłam wiązankę do słuchawki.. jak nagrywają, to trudno, pośmieją się ;-)
Zaczęła czytać, no i wyskoczyło podłącz zasilanie, więc ja cyk kabel do prądu i nastąpiło wielkie buuum :szok: zamarłam i zaniemówiłam a mąż przyleciał i zaczął gadkę, że nigdy kontaktów nie przytrzymuję i teraz mam, bo poluźniłam kontakt i takie tam.... no i mój nerw na niego trwa do teraz. No fakt, że tak robię bo mi się przytrzymać nie chce, ale on zamiast mnie uspokoić, to dał upust swoich nerwów i mam focha :-) a co! więc jestem kolejna do spięcia z M :-D
Też chcę burzę, albo chociaż odrobinę wiatru, a nie dalej 30 st.
Widzę, że powoli wszystkie z prania wychodzimy- ja dzisiaj pokrowce do materaca i rogala prałam i ładnie schnie teraz i o chyba będzie koniec tego taplania się w wodzie ;-)
Rano załatwiliśmy wszystkie sprawy urzędowe i też przekonałam się jak to panowie niektórzy są bucami... była kolejka i 2 krzesełka dla petentów, jedno wolne i kazałam mamie usiąść a ja czytałam jeszcze tabl. ogłoszeń a facet tylko patrzał na mnie co chwilę. Jak potem podeszłam do mamy to on obcesowo odwrócił się plecami od nas i tyle... więc my sobie półdupkami siedziałymy razem na jednym i tu zdarzył się cud... facet zerwał się juz żeby podejść do okienka a babka na to:" widzę, że ma pan wygodne miejsce do siedzenia, to nie zrobi panu różnicy jak najpierw obsłużę te panie, żeby nie musiały sie tak ściskać na jednym krześle...?" Mi opadła szczęka a facet coś burknął pod nosem i po prostu wyszedł. Babka pierwsza klasa!
Ania, ważne że już masz obrączki i spokojnie będziesz mogła już spać ;-) Ja swoją muszę chyba już ściągnąć, bo trochę paróweczki mi się robią w ciągu dnia, ale dziwnie mi będzie bez niej...
Co do imprez, też nie wybrażam sobie iść osobno a jeszcze spać gdzieś??!! Mamy swoje łóżko i w nim śpimy i koniec kropka. Wiadomo że wyjścia na piffko i pogaduchy to co innego, ale już disco i itp. to dla mnie też nie do pomyślenia, że osobno mamy się bawić.
Marciątko, odezwij się i nas tu nie stresuj niepotrzebnie ;-)
 
reklama
I u mnie porządna burza zawitała, oberwanie chmury dodatkowo i od razu temperatura zeszła. A M nie ma, miał tylko do marketu po drodze skoczyć po wodę do zaprawy ogórków i nie dojechał, ale teraz te remonty w mieście i do tego pogoda, zaraz pewnie zajdzie.
 
Bubbles, no wlasnie nie wiem co wymyslila z tymi bodziakami. Ale fakt ze biedronka jest na topie i wszedzie pokazuje i mowi "KA" :)

Hania, sliczne suwaczki ;)
Dobrze ze dzieciaki ida "do dzieci", bo bedziesz mogla miec chwile czasu dla siebie i Dziewczynek :)
Jazda sie nie przejmuj, to tak jak z jazda na rowerze :) z czasem bedzie latwiej i tak Cie podziwiam ze robisz takie trasy miesiac po egzaminie :)
A gdybys gdzies trafila na te sterydy na mozg dla mezow, to ja tez poprosze o jeden zestaw :D:D
Mam nadzieje ze z chorobami koniec na jakis czas, bo mamy 2 szczepienia z tego jedno musi byc w sierpniu. A chcialabym zdazyc przed porodem.
Niestety moja mama i tata tez zachorowali, tata ma tez zapalenie oskrzeli pffff
Niby lekarka powiedziala ze ja i Ola sie juz nie zarazimy, bo to ten sam wirus, na ktory sie juz uodpornilysmy, nie mniej jednak mam juz dosc tych chorob... A jeszcze oboje z ginem zalecaja "tryb spoczynkowy" zeby organizm zdazyl sie zregenerowac do porodu. Tylko sama wiesz jaki tryb jest przy malym dziecku :)

Oj zazdroszcze Wam tej burzy, nas ominela i dalej gorac niesamowity, a jutro znowu 31 stopni :o

Marciatko, ja tez zaciskam kciuki i czekam na wiesci od Was!

Ania, maja pamiec te nasze Cory, co? Nie do uwierzenia :)

kara, szybkie i smaczne Muffinki czekoladowe - Przepis

choco, alez ci zazdroszcze tego basenu :) I w takie upalne dni zaluje ze nie mieszkamy za miastem...

Wstawilam leczo... ale nie mam pojecia czym je doprawic... bo jakies takie nijakie...
 
Wesolutka ja zawsze dużo pieprzu i papryki ostrej sypię do lecza, plus bazylia, oregano, trochę czosnku. Warto też dodać cukru trochę że względu na pomidory....
 
Ja nie moge coś usnac... męczą mnie od 30 minut bolesne skurcze... uczucie jakby caly czas mi sie sikac chcialo... niby jedno dziecko urodzilam....ale kompletnie sobie nie przypominam czy to to? :/ spróbuje usnac... moze przejdzie
 
Katka dokładnie tak jak Wesolutka pisze, prysznic z ciepłą wodą na brzuszek lub jak masz wannę to poleż z pół godzinki w ciepłej kąpieli:tak:
 
Dzień dobry :)

Dziś kolejny upalny dzień się zapowiada więc staram się wykorzystać jak najlepiej chłodny poranek i gotuję obiadek. Mąż jeszcze śpi, dzieciaki też więc mam chwilę wytchnienia.
Miałam dziś do dziewczynek jechać, ale dziś mój gin przyjmuje wię c w końcu spróbuję się do niego dostać.

Muszę też większe zakupy do domu zrobić i buty dzieciom kupić.
A taka jakaś znów niewyspana jestem... :blink:

Siostra relacje ze szpitala zdała, u dziewczynek wszystko ok. Powodów do zmartwień narazie brak.

Nie wiem czy pamiętacie, ale moja koleżanka co mówiła, że bliźniaki powinnam usunąć jest w 16tyg ciąży :p
Ona zagorzała przeciwniczka dzieci.. Życie bywa przewrotne :D

Katka, mam nadzieję, że te skurcze Ci przeszły i wszystko jest ok. Postaraj mniej się denerwować :)
Kciuki za was &&&

Wesolutka, wiem z dzieckiem tryb spoczynkowy.... Jasne. Mało realne to niestety. Ale wierzę, że wszystko będzie dobrze teraz i szpital domowy to zamknięty rozdział u was :)

Dooda kciuki za wizytę &&&! Na pewno wszystko będzie dobrze nie wolno myśleć Ci inaczej!

Bubbles i w końcu burza do was zawitała? :)

Ania// super, że obrączki są i fajnie, że jesteście zadowoleni ;) oby się dobrze nosiły.

Sawi postaraj się więcej odpoczywać i oby lekarka Ci pomogła. Kciuki i za ciebie zaciskam &&&!

Kara, to ty teraz w domku wolne będziesz miała :p
Super odpoczniesz troszeczkę :)

Choco pluski w basenie zaliczone, a to najważniejsze. Listy doszły to i radość jest :D
No to wyprawkę masz już pewnie całą?

Joani to miałaś przygody :D
Ale dobrze, że wszystko jest ok i że net się naprawił.

Miłego dnia!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
My tez już na nogach bo sporo dziś mamy do załatwienia a Mąż ma wolne więc korzystam ;)

Tak, wyprawka skompletowana, torba spakowana, tylko jeszcze wózek zamowic :)
Zmobilizowałyście mnie tutaj :)

Już u nas upał więc pewnie znów będzie grany basenik :)

Marciatko i Katka dajcie znać co tam u Was :)

Za wizytujace kciuki :)
 
Do góry