reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

Kacper zasypia przy kolacji i odkladam go do łóżeczka. W nocy też działam po ciemku,bo Kaca wybudza byle światełko.
A u nas noc byle jaka. Kacper co chwila się budzi, płacze przez sen,wierci się. Nie wiem co jest.
Lilianna-zazdroszczę tego dobrego snu w nocy :-p
Zaraz lecimy na masaż.
 
reklama
U mnie Olivcia tez zasypia przy cycu na noc. Kapiel, cyc i spacku. Czasem jak nie zasnie to ja odkladam do lozeczka, wlaczam jej karuzele, 2 minuty i spi. Chyba juz tak ma, ze wie jak jest juz u siebie w lozeczku to zapowiada sie dluzsze spanie. Ma spac i juz:tak::tak: I nigdzie tak dlugo nie ciagnie drzemek jak u siebie w loziu
dziecie mi sie pochorowalo:angry::angry::no: Szpiki z nochala z kazdym kichnieciem. I juz zaczyna pokaslywac niech to szlak!!!!!!!!!!!
Tygrysku Anmika wszystkiego najlepszego z okazji ukonczenia 5 miesiecy przez wasze kochane maluszki!!
ps. dla nie odchudzajacych sie wrzuce przepis na fajne miesko, wczoraj przetestowalam. Ja sie odchudzam no ale wiecie... ten... tego... ten...:rofl2::rofl2:
Gorgusia jaki masaz??? ja tez chce!!!
 
No to wracam na 5 sekund, małą uspana ..... 2h płaczu i marudzenia ...... myślałam, że jej przejdzie do pół roku, ale teraz już wiem, że czeka mnie kolejne pół :baffled:

gorgusia - ja się pochwalilam, że Nati nocki przsypia całe, a niestety dzis budziła się 3 razy, więc nic nie wiadomo z tmi naszymi bąblami

lili - nie nie poleży, ostatnio nawet więcej leżała (w sensie godzinę do kupy na caly dzień:-):-)), a od dwóch dni jakaś masakra....

a dobra nie narzekam ....spadam
nakrzyczałam dziś na małą i mam straszne wyrzuty .....:confused2:
 
U mnie Olivcia tez zasypia przy cycu na noc. Kapiel, cyc i spacku. Czasem jak nie zasnie to ja odkladam do lozeczka, wlaczam jej karuzele, 2 minuty i spi. Chyba juz tak ma, ze wie jak jest juz u siebie w lozeczku to zapowiada sie dluzsze spanie. Ma spac i juz:tak::tak: I nigdzie tak dlugo nie ciagnie drzemek jak u siebie w loziu
dziecie mi sie pochorowalo:angry::angry::no: Szpiki z nochala z kazdym kichnieciem. I juz zaczyna pokaslywac niech to szlak!!!!!!!!!!!
Marcelek chyba też tak ma bo własnie drzemki sa w łóżeckzu jak i na noc/w nocy wystarczy połozyc (ale na boczek uwielbia tak zasypiać)i ziuśka od razu :)a np.jak lezał przed spaniem nocnym u mnie w łóżku to wierci sie jęczy i też to dla mnei oznaka ze chce iść spac gdzie wystarczy na boczek w łóżeczku i śpi od razu :)zdrówka!
Mój to zasypia przy cycu tak, że on raczej nie świadom, że go odkładam. A swoją drogą, to dziwne, że potrafi tak paść w tak krótką chwilę :rofl2:. Choć u mnie też czasem różnie, wczoraj np. napił się (więcej nie chciał), podniosłam go, odbił i odłożyłam do łóżeczka, ale on zamiast spokojny do spania, to taki pobudzony był, więc byłam raczej pewna, że nie usnie. Po jakimś czasie zaczął się odzywać,poszedł mój M i mówi, że mam iść mu dać jeszcze pić, bo zaraz pieluchę zje, tak wkładał do buzi.Poszłam i dałam,ale on za dużo nie popił, tylko usnął sobie przy piersi :baffled:. A np. przedwczoraj odłożyłam go też do łóżeczka po picu i nie spał i usnął sam. Ale w nocy i tak pobudki były.
Marcelek właśnie nie jak chce go przenieść z lezaczka z maty czy ogólnie po skonczonym karmieniu to nie śpi jak akmień tak powiem on czuje wie ze ja go przekładam...dobrze że on śpi ładnie w łóżeckzu czy dam smoczka pociumka i zasypia bo gdyby nie to pewnie bym miała kiepsko :/a tak jest fajnie :)
gorgusia - ja się pochwalilam, że Nati nocki przsypia całe, a niestety dzis budziła się 3 razy, więc nic nie wiadomo z tmi naszymi bąblami


a dobra nie narzekam ....spadam
nakrzyczałam dziś na małą i mam straszne wyrzuty .....:confused2:
dokładnie dlatego ja się cieszę że śpi mi teraz ładnie w nocy(jedna pobudka 2-3 w nocy i druga już nad ranem albo jak juz ja wstanięta jestem)bo nie wiadomo ile ten stan potrwa...co do krzyknięcia oj ja rozumiem ciebie bo i mnie nerwy puszczają...może nie na Marcelka ale na moje starsze gagadki uch :/
 
no hej, ja na szybko.
Guciu jakby Lepiej, za to Hesia oszalała z kaszlem. byle do jutra, do lekarza.

no i tak wam chce powiedziec na szybko, że

A) nie chwaliłam się, ze Guciu juz jakies tydzien sam zasypia w łóziu...haha, ale się cieszę. i nawwet się nie wybudza tak jak Hesia to robiła. Fajnie...powoli wkrada się spokój w wieczorne oporządzanie pociech. jestem mega zadowolona.

b) Guciu w chorobie jest kochańszy niz zwykle. dłużej spi, jest uśmiechnięty i wogole jakiś podmieniony. a moze w tym antybiotyku jest amfa??

c) przyszedl fotelik na sobote dla mojej chrzesniaczki. mogę z czystym sumieniem polecic na maksa.
A Krzesełko do karmienia! Max.wyposaż! MUMMY LOVE (3024670807) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

d) tez mamy ciemni tylko na przewijanie i nie zabicie sie wlaczam lampke led zmieniajaca kolory, i tak nic nie widac, ale jest. i zmienia kolory haha

e) palma zebys dzisiaj mine slyszala jak nakrzyczalam na hesie. bo mi wysypala wypelnienie z pufy sako. eh...bede zbierac milion lat. i jeszcze sie elektryzuje.
 
Od razu napisze ze na podpunkt C z FUTURY postu na zakupowym odpowiadać :p

FUTURE super że Guciu grzeczny i zdrowieje:)dla Hesi zdrówka!na kaszle polecam syrop z cebuli jest świetny ;)
 
Witam się ja!

Animka ja się starałam mojego nie uczyc zasypiania przy piersi od samego początku. Rytuał zasypiania u nas wygląda tak: na noc po kapieli karmie go na łóżku, po jedzeniu odbijam, kłade do łóżeczka daje smoka, pieluszkę, włączam pozytywkę z lampką na którą Adi uwielbia sie gapić, gdy zasypia (zamula go i szybciej robi sie spiący), włączam nianie i wychodzę z pokoju. W zależności od tego jak jest spiący zasypia albo w 15 min albo czasami męczy się ponad godzinę, wtedy ja non stop chodzę do sypialni i wkładam mu smoczek, jak po godzinie dalej nie spi, znów daję cyca, bo może nie dojadł. Zjada i z powrotem do wyra i wtedy już przewaznie zasypia w 15 min.
W dzień natomiast usypiam go u siebie w łóżku, po cycu kładę go i spiewam mu kołysanki i przeważnie zasypia w 15 min.

Wczoraj miałam takiego pecha, że szkoda gadać. Choć może to nie pech a raczej moja głupota i nieuwaga. Oparzyłam się w 4 palce! Ciamajda! Koleżanka oddała mi kilka zabawek, grzechotek itp, po starszym dziecku, chciałam wyparzyć w mikrofali w pojemniku na butelki i gdy otwierałam wieko, para buchnęła mi na palec!!! Myslałam, że zawyje z bólu jak wilk! Ale to tylko jeden palec...
Pozostałe 3 oparzyłam sobie wieczorem o opiekacz, gdy robiłam mojemu D. kanapki! No Fajtłapa do potęgi n-tej!
Poryczałam się z tego wszystkiego, bardziej z nerwów niz z bólu. Znajomi przyszli a ja siedziałam i ryczałam jak małe dziecko. Ani żel z apteki ani polski Alantan nie bardzo pomagał, po ponad 2 h samo przeszło.

My chyba też dziś pójdziemy na jakiś spacerek mimo że pochmurno, ale nie widać żeby zapowiadało się na deszcz. No i zimno też nie jest. A D. niech siedzi w domu i obiad gotuje, a co! Kucharz w końcu jest! ;P

Miłego dnia :)

Tugrysku wszystkiego najlepszego dla Jasia! :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Przy okazji chrztu: chrzcimy Adiego 10 marca. czy jesli ja i D. Nie mamy jeszcze slubu to czy mimo to musimy przed chrztem isc do spowiedzi? Przeciez i tak nie dostaniemy rozgrzeszenia.

będzie Was namawiał na kościelny przy okazji chrztu :tak:;-)

doberek byłam u lekarza i dostałam otezę na nadgarstek :szok: sztywne pieruństwo :no: a Pani w rejestracji powiedziała,że nie jestem ubezpieczona :wściekła/y::angry: no jak jestem na macierzyńskim :angry:

miłego dnia, zajrzę może później
zdrówka dla 5-miesięczniaków :-D
 
Do góry