reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

Witam Kochane :) nadal świątecznie.

Cyniczna- nareszcie wróciłaś! Tęskniłam :*

Polisia- ja czasem też tak mam. Jak zmęczona jestem i dotykałam dołu brzucha to tak jakbym była tam poobijana.

Co do stażu to my jesteśmy razem prawie 9 lat, ale po ślubie dopiero 8msc. Ale wiecie...ja miałam 14lat jak zaczęłam randki z moim jedynym :-p

Lany poniedziałek mnie oszczędził. Wczorajszy dzień był bardzo fajny i rodzinny. Dyskoteka też była, ale krótko, bo ludzi spęd był straszny i bałam się,ze ktoś Zymka uszkodzi. Dziś już spokojniej i mogę chwilkę pognić, bo już mnie kręgosłup od tej aktywności boli :p

W czwartek usg połówkowe...już zaczynam się stresować.
 
reklama
witajcie kochane,
nie bylo mnie chwilę, bo zalatana jestem. prawie wszyscy goście pojechali, wiec loozik. ale ja padam. mała własnie zasnęła, i ja chyba polegne, bo ledwio się trzymam, a przecież powinnam odpoczywać.

co do szkoły rodzenia, to spoko, mi się przydało wszystko oprocz wiadomosci o porodzie, bo mialam cc, ale generalnie bylo fajnie, kazda zadawała jakieś pytania i w każdym razie czasem dowiedziało się wiecej niż by się spodziewało ;)
ja polecam.

a czy to gwarantuje miejsce w szpitalu? nie wiem, u nas nie ma możliwości, że Cię nie przyjmą...


co do zajączka to dość udany, Helenka dostała namiot, więc mega zadowolona. ja już część posprzątałam i dziękuję Bogu, ze mam mamę, bo sama poległabym już na polu walki wczoraj wieczorem ;)

uciekam kochane a wy odpoczywajcie ;*
 
witam dziewzcyny

ledwo żyje jakies skurcze mam :(:( chyba wcorajsza sytuacja sie odbiła na mnie niestety :(:(:(
odezwe sie jutro po wizycie buzki
 
Pajkaa przykre, ale prawdziwe. Szkoda tylko, że pewni ludzie nie biora pod uwagę uczuć innych osób. Relax....

Nagapalma tak z Katowic ;)

Marta jak bąk, od jutra koniec ze słodkim :D

Martusia u mnie w tym roku po ślubie 10 lat :))))) A w sumie razem 13 lat. Ech :D love, love, love

Ja tam nie pokazuję słabości mimo hormonów, wolę się zamknąć i zabarykadować w pokoju i popłakać w samotności.


Dziś byłam na ponad 2 godzinnym spacerku, w cieniu chłodno. No i po wczorajszej imprezie padam. Idę spać. Dobranoc
 
pajkaa oby to nic groznego &&&&&&&&&&&&

sorki ze nikomu wiecej nie odpisuje ale padam na nosek

my dzis bylismy caly dzien u Rafal Chrzestnej, eh kocham tam jezdzic super atmosfera, dom otwarty dla wszystkich, i chcialabym byc takim Rodzicem dla swoich nastoletnich dzieci jak oni, a jak wrocilismy to poszalelismy z oblewaniem ale ciepla woda po domku heh
dobrze ze to juz koniec Swiat z jednej strony bo mnie wzdecia wykoncza :zawstydzona/y:

aaa dzis czulam ruchy, nadal czuje wiec oki :tak::-D
 
Świeta, swieta i po swietach;) uff.... bo jeszcze jeden dzien i peklabym jak balon hehe ale dzis sie zwazylam i chyba Dzidz wszystko zjadl bo na wadze nawet dag nie przybylo hihi

cyniczna zgoda, zgoda dobrze, ze juz jestes i ze wszystko gra, przynajmniej w sprawach zwiazanych z ciaza bo z TPSA to juz daaawno nie mialam i nie chcialabym miec do czynienia, takze powodzonka;)

szysza z tesciowa chyba nie ma co walczyc po prostu trzymac sie dzisiejszej tradycji i ze sie tak wyraze "olac" hihi

Kasieq juz chyba dolecialas wiec witamy w PL:)

Ayni to Ty tez juz czujesz ruchy?jak dobrze widze nie masz na suwaczku starszego dobytku wiec to Twoja pierwsza ciaza?ja nadal nie czuje a tak bym chciala cieszyc sie juz z Wami tymi slodkimi kopniaczkami;)

marta moim zdaniem przy pierwszym porodzie taka szkola to fajna sprawa osobiscie znam wiele kolezanek ktore chodzily i sobie chwala, ogladaly sale na ktorych pozniej rodzily, uczyly sie jak dbac o malenstwo jak usmierzac bole porodowe i ogolnie odpowiadala polozna na ich pytania u nas lekarz daje zaswiadczenie i od 28 tygodnia sie chodzi raz w tyg ja tam sie pisze:-)

gorgusia gratuluje udanych tancow;)teraz daj wypoczac kregoslupowi hihih mnie tez dzis udalo sie uciec od polewania, za polowkowe juz trzymam kciuki i nie szalej ja mam na koniec m-ca jakbym sie zamartwiala to juz bym polowe wlosow na glowie wyrwala:-D

FutureMummy Ty to masz powera mi sie z ledwoscia chcialo u Rodzicow pomoc po obiedzie ogarnac, nie wiem czy bym dala rade tak jak Ty w domu swieta zrobic i jeszcze Szkraba miec przy nodze hehe jakis puchar Dla Super Zony Mamy i Pani Domu Ci sie nalezy:-)

Pajkaa &&& za jutrzejsza wizyte a dzis wypoczywaj spokojnie, wszystko bedzie dobrze no stres:*

martusia super ze Dzidzia Cie uspokoila i postanowila sie troszke powiercic zebys sie juz nie stresowala...ja tez chce....

Co do stazu my jestesmy ze soba 5 cudownych lat i nadal czuje sie jak Jego Ksiezniczka hehe

No nic Dziewuszki wszystkie widze padaja na buzki po tych swietach ja bardziej z objedzenia niz z wysilku wiec tez mykam sie polozyc:)
Spokojnych snow Dobranoc;)
 
hej dziewczyny :)
dzisiaj jadę do mamy bo muszę synka u niej zostawić... miałąm u niej zostac na noc, ale siostras jest w domu a jakos nie mam ochoty z nia siedziec ;(


dziekuje za kciuki za dzisiejszą wizytę odezwę się jak wrócę do domu :*
 
reklama
marta, chodziłam do szkoły rodzenia i bardzo sobie chwalę. :tak:Jak masz okazję, to się zapisz. Pokazują i omawiają pielęgnację noworodka, problemy z laktacją i nawałem pokarmowym. Zazwyczaj jest jakaś położna ze szpitala, która opisuje, jak wygląda poród w danym szpitalu i czego się można spodziewać (znieczulenia, nacięcia, porody rodzinne, pozycje porodowe, możliwość korzystania z prysznica etc.), pokazuje porodówkę i zaplecze, uczy oddychać... Co prawda pierwsze słyszę, by udział w szkole rodzenia uzależniał możliwość rodzenia w danym szpitalu,:confused: ale życie mnie nauczyło, że wszystko jest możliwe:-p;-):-). U nas po prostu istnieje tylko prywatna szkoła rodzenia (nie ma żadnej przyszpitalnej), więc trudno tu mówić o czymś takim.

Pajkaa, na pewno po wizycie samopoczucie Ci się poprawi. &&&&&&&&

Echhh, to się zbieram pomalutku. Przejedzona po świętach, nie mam ochoty na śniadanie. Zresztą mam mega zgagę po prawie wszystkim, a nie da się żyć tylko na chlebie z masłem. Chyba w związku z powyższym zaliczę aptekę po drodze... Biorę tyle pigułek, że pastylki do ssania z gatunku "antyzgaga" będą miłą odmianą, niczym cukierki.:-p;-):-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry