reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

Dziewczyny ale naprodukowałyście przez weekend - nadrobiłam wszystko ale już zapomniałam co i kto pisał. :baffled:

Nastaka i Jumabe witajcie w naszym gronie :)

Martusia ja pracuję i myślę, że jeśli tylko wszystko będzie ok to do pracy będę przychodzić aż do rozwiązania. Ja mam pracę siedzącą przy komputerze, więc nie jest to męczące zajęcie.

Co do mojego samopoczucia to od piątku mdłości na stałe zagościły u mnie. Jestem głodna a na myśl o jedzeniu mnie mdli, otworzę lodówkę mnie mdli, ktoś je coś w Tv - mnie mgli, ktoś mówi o jedzeniu - mnie mdli.........:zawstydzona/y:. Poza tym zmęczenie, ból piersi, no i ostatnio zaparcia. Macie jakiś sposób, żeby sobie z nimi radzić?
 
reklama
a ja mam pytanko czy sa tu jakies mamy ktore pracuja i do ktorego misiaca macie zamiar dac rade pracowac

Ja pracuję i zamierzam dotrwać do maja, moją pracę ciężko wykonywać z brzuchem (kosmetyczka), poza tym wydaje mi się że będąc w 6 miesiącu ciąży będę mieć już w nosie problemy klientek :) te ostatnie 3 miesiące poświęcę na urządzanie pokoju dla dziecka, szykowanie wyprawki i odpoczynek, a co :) Poza tym w czerwcu mam egzaminy końcowe na studiach i muszę je zdać w terminie, bo jak coś zawalę i wypadną mi poprawki na wrzesień, to już w ogóle będzie tragedia... dlatego od maja biorę wolne od pracy, zdaję egzaminy a potem czas tylko dla dzidziusia.

Demetrios, na zaparcia polecam picie preparatu Colon C - to jest błonnik który miesza się z sokiem (najlepiej gęstym przecierowym) i pije przed posiłkiem rano i wieczorem. Ja piję tylko rano i bardzo mi to pomaga na zaparcia.

Jeszcze sobie przypomniałam że ktoś pisał o malowaniu pokoi - absolutnie tego trzeba unikać w ciąży! farby wydzielają takie toksyny, że nawet bez ciąży można się tym podtruć, a szczególnie zimą - bo o tej porze roku nie da się wietrzyć mieszkania przez cały czas, a przy malowaniu powinno się wietrzyć pomieszczenia non stop.
 
Ostatnia edycja:
a ja mam pytanko czy sa tu jakies mamy ktore pracuja i do ktorego misiaca macie zamiar dac rade pracowac

Ja jestem na L4 od samego początku bo mam pracę fizyczną.
Studiuję zaocznie i chociaż będę miała więcej czasu na uczelnię :) żeby wszystko zaliczyć do czerwca i nic nie zostawiać na września (bo było by ciężko):no:
 
ale napisalyscie aż niemożliwe wszystkim odpisać
aymi heh dobre to z tymi kamieniami
karolinka kasia demetrios no to będziemy się wspierać w pracowaniu heh
co do studiujacych to ja w 1 ciazy studiowalam od 5mca bralam leki na podtrzymanie 23 lipca sie bronilam a 17 sierpnia mialam cc jako jedyna bylam na obronie w dresie bo w nic innego nie weszlam ha ha
witam nowe Mamusie
ja już w drodze z mała do lekarza 80km w jedną stronę masakra jakaś strasznie mnie dzisiaj od jakichś dwóch godzin boli brzuch jakby kolka po lewej stronie miał tak ktoś?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ale naprodukowałyście przez weekend - nadrobiłam wszystko ale już zapomniałam co i kto pisał. :baffled:

Nastaka i Jumabe witajcie w naszym gronie :)

Martusia ja pracuję i myślę, że jeśli tylko wszystko będzie ok to do pracy będę przychodzić aż do rozwiązania. Ja mam pracę siedzącą przy komputerze, więc nie jest to męczące zajęcie.

Co do mojego samopoczucia to od piątku mdłości na stałe zagościły u mnie. Jestem głodna a na myśl o jedzeniu mnie mdli, otworzę lodówkę mnie mdli, ktoś je coś w Tv - mnie mgli, ktoś mówi o jedzeniu - mnie mdli.........:zawstydzona/y:. Poza tym zmęczenie, ból piersi, no i ostatnio zaparcia. Macie jakiś sposób, żeby sobie z nimi radzić?

na zaparcie najlepiej produkty bogate w blonnik.
soki owocowe i warzywne, swieze owoce (jablka, winogrona itp), suszone morele i sliwki.

ja sie zmusilam, zeby zjesc kanapke ale musialam ja zamowic, bo bym predzej padla niz zrobila ja sama. kazdy dzien to jakas wegetacja okropna.
no i schudlam 1,5 kg od zeszlego tygodnia a nie wymiotuje. ja po prostu nie moge jesc, myslec o jedzeniu i widziec coklwiek do jedzenia... nie moge tez pic. dzis jedyne co do picia daje ade to swiezy sok z pomaranczy.
powiem wam, ze jest okropnie... i jak tak ma byc jeszcze 2 miesiace to ja musze zapasc w jakis zimowy sen i poprosic kogos, zeby przychodzil mi jesc robic. ja bym chetnie zjadla nalesnika z dzemem truskawkowym ale do jajek i mleka nawet nie bede probowac podchodzic.
mam nadzieje, ze na wizycie w piatek dostane chociaz jakies suplementy i witaminy, zeby jaszczurka miala co wchlaniac.
 
Na zaparcia dobre są śliwki suszone i produkty bogate w błonnik: ran owsianka, makaron razowy, chleb razowy itd.
Moja gin. poleca też napar z suszonych śliwek lub klasyczny świąteczny kompot :D
mnie też męczą strasznie, więc Was rozumiem :)

a poza tym mnie dzisiaj nie mdli i oczywiście mnie to martwi, za to chce mi się spać, ale to akurat w normie :)
 
Cześć Dziewczyny :)

Ależ wy płodne jesteście :D dosłownie i w przenośni. Nie było mnie 3 dni a tu nie sposób ogarnąć tej produkcji :]
U nas weekend pod haslem dzien babci i dziadka wiec czasu brak na cokolwiek.

Na zaparcia wszystkie sposoby co piszecie dobre, choć mnie w ciąży to pomógł tylko syrop lactulozum- domowe sposoby zawiodly wszystkie:-(
Teraz jeszcze jest ok, choć od wczoraj pochlaniam slodycze- od jutra koniec bo zaraz bede kulka zanim jeszcz emaluch sie ujawni :]
Piszecie o mdłosciach...az dziwne bo w tej ciazy kompletnie jeszcz emnie nie mdli- nic a nic. Poza jakimis lekkimi w miare pobolewanimi brzuch to nie mam zadnych objawow...no poza sennoscia i cycami. dziwne...

Oczywiście tradycyjnie WITAM WSZYSTKIE NOWE MAMUŚKI :)
 
witam wszystkie mamusie nowe:)

Martusia ja nie pracuje jestem na wychowawczym, ale jak tylko bedzie po 12 tc składam o powrót do pracy i składam l4:)

Demetrios tez tak mam i... ratują mnie ogórni konserwowe w zalewie musztardowej :D:D
 
WITAM;)

Ja nigdy nie miałam zaparć w ciąży i teraz tak samo;)codziennie potrafię posiedzenie na kibelku zrobić :p

Ani zgagi w dwóch ciążach nie miałam(od razu napisze że każde moje dziecie urodzone w bujnych czarncych włoskach także jakby co to obalam mit) ;)

Ja nie pracuje odkad urodziłam pierwszego smerfa;)tzn.teraz dorabiam sobie tym że pilnuje rocznego Kubusia...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry