reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

Bakteria, strasznie mi przykro, trzymaj się
Pajkaa, a ja raz nie mam wcale, raz mam ale tylko "na dobre" :-D Dzisiaj mnie nie mdliło jeszcze, czyli nie wiem, czy się smucić czy cieszyć:confused:

Witam wszystkie nowe wrześniówki :-)
 
reklama
Bakteria strasznie mi przykro :( ja również się boję że będzie coś nie tak :( ale nie poddawaj się kochana jeszcze serduszko zamieszka w Tobie zobaczysz :)

Ja póki co zastanawiam sie czy iść prywatnie czy na NFZ do ginekologa :( jakie macie doświadczenia ?? możecie coś doradzić ??
 
Ania-mama ja próbowałam się zarejestrować na NFZ do sprawdzonego ginekologa ale terminy miał wolne dopiero w marcu. Także poszłam prywatnie i nie żałuję. Przy czym ja mieszkam w małej miejscowości i mało jest tu lekarzy przyjmujących na NFZ, więc może to dlatego tak ciężko z tymi terminami.
 
Dzień dobry

Bakteria bardzo mi przykro :-(

Witam nowe mamusie

Niby piątek 13 a nawet fajnie dzień sie zapowiada. Mdłości nie żołądek nie boli normalnie jest sie z czego cieszyć więc nawet obiad dziś zrobię i upiekę drożdżowca a co.

Magda co sie z Tobą dzieje?
 
Ja póki co zastanawiam sie czy iść prywatnie czy na NFZ do ginekologa :( jakie macie doświadczenia ?? możecie coś doradzić ??

Myślę że wszędzie jest inaczej - ja byłam tydzień temu na jednej wizycie, a za tydzień mam drugą bo nie było jeszcze nic widać na USG. Dla ciężarnych terminy są zawsze, więc nie ma żadnego problemu, a lekarz bardzo miły :)
 
Witajcie,
Ja dziś korzystam z możliwości i wyleguję się w łóżku... Odchorowuję tydzień pracy i zbieram siły na następny. Poza tym coś mi świszczy po prawej stronie w płucach i co chwilkę pokasłuję, więc dobrze mi zrobi takie wygrzanie.

Bakterio strasznie mi przykro :(

Jeśli chodzi o ginekologów na NFZ to zależy jaka jest praktyka, tam gdzie ja chodzę jest rejestracja bieżąca 4 osób 2 dni w tygodniu a terminy na marzec-kwiecień. Ale bliżej mnie w innej przychodni ciężarne są przyjmowane najdalej po 2 tygodniach, więc to nie tragedia :)
 
Hejka.
Bakteriawspółczuję bardzo:-(

Pajka widzę ze masz tak samo.Mam ssanie ale ochoty na jedzenie juz nie bardzo.
Boję się otwierac lodówkę bo tam śmierdzi.Wczoraj nalepiłam pierogów ruskich ale nie jadłam bo nie miałam ochoty.Może to i lepiej bo w poprzedniej ciąży na koniec było 26kg na plusie,mam nadzieje że tym razem będzie sporo mniej tym bardziej że start mam z 68 kg a nie jak poprzednio z 64.
Poprzednia ciąża jednak była mniej kłopotliwa,po prostu mnie mdliło i cyce bolały i nic poza tym żadznych problemów z zapachami.Teraz wszystko jest jakies takie bllleee i śmierdzące.
No i zaczełam pic mleko do naleśników,jesc płatki ,jogurty i serek.A ja zawsze byłam anty nabiałowa,wystarczyło mi mleko do kawy i śmietana do zupy.Widocznie organizm domaga się tego czego mu brakuje.
Lotka kupa mojego dziecka tak śmierdzi że mam ochote zwymiotowac,wiec nie jestes sama.
 
Witajcie

Bakteria- 3maj sie ciepło strasznie mi przykro
[*] :(

Magda- co z Tobą?

Cyniczna- to jasne- 3maj się....

U mnie póki co objawów brak w pon dzwonie do gina i sie wreszcie umawiam na ostatni tydzień lutego- nie moge się doczekać żeby zobaczyć ten mały skarb :)
 
moja wizyta u gina zależy od moich dzisiejszych wynikow moczu...M przywiezie koło 16... potem mam sie z nią skontaktować...

Beacia
oj ja to mam ochotę na ciasteczka, ale koniecznie z kremem takie z cukierni, na kurczaka z rożna...
 
reklama
Ja dziś z apetytem zjadłam pomidora a reszte w siebie wmusiłam.
Gotuje się rosołek narazie nie pachnie najlepiej ale może da się zjeśc.
Pajka za ciastko z kremem to ja dziękuję,nigdy za takowymi nie przepadałam (co nie znaczy ze się w nich za tydzień,dwa nie zakocham:-D)ale chodzi za mną szarlotka,mam w domu tylko jabłka prażone a wolę do ciasta takie świeże więc chcice zaspokoje dopiero po jutrzejszych zakupach.
 
Do góry