Palemko- będzie ok. Leż,bierz leki i dacie radę do 37tc. Ale prędka ta Twoja córa! Trzymam mocno kciuki za Was.
Co do samopoczucia w ciąży- dla mnie oczywiście to nie choroba,ale jednak stan zupełnie odmienny. Przed ciążą mogłam stać w pracy 8h bez problemu,a teraz kręgosłup dokucza od początku ciąży i stanie w aptece odpadło. Do tego nigdy wcześniej nie mdlałam,a teraz zaslabnięcia zdażają się często. W kolejce w sklepie też. Korzystam z kas uprzywilejowanych i nikogo się o zdanie nie pytam. Wolę żeby nagadali niż żebym miała upaść i sobie czy dziecku zrobić krzywdę.
Pajkaa- serce mialam kontrolowane,więc mam nadzieję,że to nie to.
Mój Kacper chyba zaczyna mieć ciasno. Przewala się i wystawia różne fragmenty ciałka. Najczęściej chyba plecki albo główkę.
A termin- mój lekarz trzyma sie om to i ja się trzymam,więc mamy już 28tyg.
Co do samopoczucia w ciąży- dla mnie oczywiście to nie choroba,ale jednak stan zupełnie odmienny. Przed ciążą mogłam stać w pracy 8h bez problemu,a teraz kręgosłup dokucza od początku ciąży i stanie w aptece odpadło. Do tego nigdy wcześniej nie mdlałam,a teraz zaslabnięcia zdażają się często. W kolejce w sklepie też. Korzystam z kas uprzywilejowanych i nikogo się o zdanie nie pytam. Wolę żeby nagadali niż żebym miała upaść i sobie czy dziecku zrobić krzywdę.
Pajkaa- serce mialam kontrolowane,więc mam nadzieję,że to nie to.
Mój Kacper chyba zaczyna mieć ciasno. Przewala się i wystawia różne fragmenty ciałka. Najczęściej chyba plecki albo główkę.
A termin- mój lekarz trzyma sie om to i ja się trzymam,więc mamy już 28tyg.