wrzesień 2012 ;)

[perell]

Mafu dobrze że się nie przejmujesz ich gadaniem, dużo jest osób nieżyczliwych, ale na to nic się nie poradzi. Ostatnio gdy spacerowałam z koleżanką, mamą dwójki dzieci, zagadała do niej jakaś babeczka i powiedziała 'ma pani dwójkę dzieci, współczuję' obie nas zatkało. Tak więc nie ma co ich słuchać. Też bym chciała kolejne dzieciątko ale najpierw muszę się nacieszyć kruszynem a potem się pomyśli ;-)

Wszyscy śpią więc chyba czas i na mnie ;-)

 

[Tygrysek1985]

DZIEŃDOBEREK

beacia super zyczenia
ayni heh matka polka pajacyki na dzien kobiet ale nie martw sie moje dzieci maja wielka szafe ubraniowa a ja 3 poleczki heh dziekuje Ciza te rozne opowiesci takze teraz o Dniu Kobietbo ja bardzolubie czytac jakjestw innych krajach bardzo mnie to ciekawi
mufu dziekuje za suwaczek i wspolczuje przezyc ze szpitala eh wzruszam sie jakos tak ta Twoja ciaza heh u mnie teraz dopiero za jakies 7 lat no chyba ze Ten u gory postanowi inaczej
taycia moj mial stan grzybiczny na nozce spowodowany przeniesieniem z buzki grzybkow od plesniawek stosowalismy clotrimazolum i linomag
stokrotka no i ladne wloski

 

[patrysia*]

WITAM

W sobote(w nastepną)jade do mamy z dziećmi i zostaje do niedzieli )super!wzięła specjalnie dla nas wolne hihi tzn.M zostaje w domu to taki czas dla mnie mamy i dzieci bo mało co się widujemy...

Współczuć to można ludziom którzy tak mówią :/porażka!MAFU olac!ps.piekny suwaczek )

STOKROTKA teraz je odżywiaj )i gites!

ZDRÓWKA POTRZEBUJĄCYM!!

AYNI ja głównie nadal myśle o zakupach dla dzieci...sobie ostatnio tez pokupowałam a to kosmetyki a to ciuchy a nawet patelnię extra nie pożałowałam sobie ) bo jednak nam mamusiom też coś sie należy teraz też chcę blender zestaw kupić i garnki jakies fajne nowe bo moje już powoli odmawiają posłuszeństwa...no ale matka tak ma pierwsze co to dziecko ) ale to tylko dobrze świadczy o takiej matce...znam osoby które myśla najpierw o sobie :/porażka...
KASIECZEK nie wiem...ale możliwe tak jak tutaj kobitki pisza...
TAYCIA ja też nie pomoge...biedulek (

Dziękuje za zyczenia)ja też życze spóźnione

 

[nathaliep]

Dzień dobry mówię i JA

Dziś pobudka po 7 rano... Leo leci z nosa woda i tak śmiesznie kaszle... mam nadzieję, że to od zębów ten katar a kaszel z tytułu spływającego do gardła ... na razie walczymy domowymi sposobami... teraz Leo walczy bo ani mleka nie chce najlepiej na rączkach... odłożyłam go na matę... a że robi podchody do raczków zasypia na brzuchu (przewraca się z plecków na brzuszek)

Mafu ty tam czarnych myśli nie miej... musi być dobrze !... a moja przyjaciółka, która całą moją ciążę pilnowała się, żeby się nie "zarazić" i nie dotykała Mojego brzucha - właśnie potwierdziła 7 tyg. ciążę, też ma lęki bo brała tabletki anty cały czas... 3 tyg temu była u lekarza, ale ta jej powiedziała że ma torbiel coś tam jeszcze, że musi się przygotować, że będzie musiała mieć operację... coś jej jednak nie dawało spokoju pojechała w środę to innego lekarza i ten, że ciąża...

ach właśnie zapomniałam dopisać, że mam podobnie jak Ayni - pierwsze są dzieciaczki... a ja gdzieś na szarym końcu... nawet jak ostatnio buty sobie kupowałam to takie co , by można było kilometry na spacerze robić

 

[FutureMummy]

stokrotka, wygladają łądnie, naturalnie podbasz mi sie ;*

a my wstalismy 5.30. Gutek mial zatkany nosek i koniec, zaczał gadać, buczeć i Hesia wstała. i ferajna rozbawiona. Prócz J bo się już wczoraj naburmuszył, i powiedzial, ze dzis jedzie do rodziców na noc. teraz pojechał na uczelnie, a potem do rodziców. i ch...z nim. jak mu dzieci nie są potrzebne to niech się woghole nie pojawia.
bo ja go nie szanuję, nie patrze na niego jak on do mnie mowi, nie słucham go. bla bla bla...

 

[*martusia*]

hejo

mimo ze sie wyspalam bo jasnie hrabia Oliwier wstawal co 3h na zer i pochlanial po 180ml to humor mam dobry bo za 3,4h przyjedzie nasza nowa sofa . odnosnie Oliwierka chyba mu troche lepiej ale nic jeszcze nie mowie. spi teraz. w ogole duzo spal wczoraj 5h... martwim sie troche. a siuski na poniedzialek beda tzn wyniki.

Mafu kochana moja sliczny suwaczek! i podziwiam Cie ze tak pozytywnie myslisz o tym. no i szczerze przyznaje ze ja bym ze strachu lala po rajtach... sciskam Cie mocno.
Future u Ciebie znowu nie halo? u nas nieco lepiej wiesz? ale do idealu daleko. za 10dni 2 rocznica...
Kasieczek ja nie wiem... ale bardzo mozliwe ze to takie wielkie skrzepy. jesli Cie niepokoi moze na IP pojedz. a wizyty nie mozesz przyspieszyc?
Patrysia sliczne zyczonka :*
Nathalie ja tez nic sobie nie kupuje wszystko dla Oliwierka ostatnio jak kupilam nowe buty to takie abym miala na dluzej i zebym w nich mogla spacerowac duuuzo

u nas od wczoraj snieg i chlapa straszna, wyjsc nie bardzo na spacer. ja chce wiosne!!!

 

[jasminum82]

dziękuję za życzenia i razem z Krystiankiem życzymy wszystkim kobietkom wszystkiego najlepszego!

Kasieczek mi także wydaje się że to nic groźnego, sama to miałam czasem podczas @.

Mafu gratuluję ! I życzę dużo zdrówka!

Mój maluch bawi się ostatnio w noworodka i w nocy 8 razy się budzi ;<
Zapomniałam dodać że dziś w chodziku śmigał po całym pokoju, opanował poruszanie się do przodu bo wcześniej był tylko tył lub bok ;-) Ile radości mu to sprawia!

Jeśli chodzi o @ to u mnie było czasami to samo, ale to jeszcze przed ciążą. W tym tyg. dostałam pierwszą @ po ciąży ale normalna, bez cosiów.

A co do chodzika... zastanawiałam się nad tym, ale naczytałam się, że to źle wkładać dziecko do chodzika, i zrezygnowałam i sama już nie wiem ale widzę że twoje dziecko zadowolone? Ma ktoś jeszcze chodzik? W sumie kiedy można to zacząć stosować?

Mafu aż wspomnienia wracają- suwaczek... Fajnie będzie kiedyś znów mieć suwaczek w oczekiwaniu na następne maleństwo.

A co do zakupów- u nas też Hania jest priorytetem a my na szarym końcu, a nawet jak coś kupuję sobie to wszystko pod Hanię- bluzeczki do karmienia itp. Ale niedługo czas wracać do pracy i trzeba na nowo garderobę odbudować, bo w sumie jak bluzki sprzed ciązy lepiej mi leżą tak w spodnie za bardzo się wbić nie mogę....

 

[Mafu889]

Witajcie ;-)
Artur śpi- wujek go uspał a ja go bujam w wózku. Ostatnio coś źle śpi w nocy..strasznie marudny, niby oczy zamknięte a cały czas się wierci i kopie. Ja się weźmie na ręce to cisza. W dzień śpi normalnie. Jedziemy dziś do Taty M. i do jego bratowej oddać ciuchy ciążowe, bo dla koleżanki chciała. O ciąży na razie wiedzą M, moi rodzice i Wy:-). A reszta chyba jeszcze poczeka

Ayni- Można zwariować naprawdę.. ale ja ufam swojemu gin. I muszę wierzyć ze będzie dobrze, bo zmartwieniami wcale bym maleństwu nie pomogła. Tutaj większość lekarzy to partacze i tyle
Stokrotka- Podoba mi się kolor, pasuje Ci. Kurde ja mam odrosty już prawie na ok 5 cm..no ale teraz to farbować nie będę chyba poczekam do II trymestru;-)
Tygrysku- My to chyba tak samo z dzieciaczkami planujemy:-). Teraz dwójka A potem o kolejnych to jak 30 skończę będę myśleć. czyli za jakie 6 lat. No chyba że tak jak piszesz hehe. A marzy nam się 4, tyle ze teraz na pierwszy plan musi się wysunąć budowa domu bo się nie pomieścimy
Nathaliep- Hehe no zazwyczaj z tej obawy przed ciążą wychodzi taka niespodzianka
Martusia- dzięki

Spokojnej Soboty Kochane! Ja zmykam się ogarnąć ;-)

 

[axarai]

Hallo Kochane!
Bydło u góry miało wczoraj imprezę, poszliśmy spać o 2, po tym jak M ich opierpapier. I to nie chodzi o to, że jakoś głośno gadali, albo muzyka była głośno, tylko oni no stop czymś walą. Wczoraj zastanawiałam się, czy w kręgle nie grają.
Jasminum moje starsze chłopaki miały chodzik, ale tak od 7/8 miesiąca, wybawienie to było, bo raczkować nie chcieli. Kaci nie miał chodzika, bo raczkował od 6 miesięcy, więc pełzał gdzie chciał, i nawet sobie wstawał. Z Adi może też zakupię, bo coś myślę, że szybko doopki nie ruszy, a noszenie jest mało przyjemne.
Martusia będzie dobrze, moja Młoda też ma okresy olewania jedzenia. Ostatnio miała temperaturę, i ciul wie od czego. A na poprzednim szczepieniu miała zielony katar, a i tak była szczepiona, bo doktor powiedział, że nie szkodzi, a szczególnie przy następnych szczepionkach Także nastawić się trzeba na ciągłe stresy, na zawsze.
No jeżeli chodzi o kolejność kupowania, to kupowanie dzieciom sprawia mi największą przyjemność, i to się nigdy nie zmieni:-)
Future ubić gada, nic innego nie można zrobić. Mój M dziś na szkoleniu, o rany jaki spokój!

 

[nathaliep]

Future co to za cymbał z tego Twojego męża? jak można nie doceniać TAKIEJ rodziny ?! ależ się zdenerwowałam