reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2012 ;)

claudynko fajnie ze tak bliziutko masz babcie Zuzi:tak:Moja mama bedzie musiala dojechac, a ja prace zaczynam o 6 :tak:gratki za sesje;-) Napisz czy znalezliscie, przyczyne slabego apetytu Zuzki, bo u nas nic , dalej szukamy:no:

Monaliza ojoj...ale dalas rade:-)zuch dziewczyna;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
claudynko fajnie ze tak bliziutko masz babcie Zuzi:tak:Moja mama bedzie musiala dojechac, a ja prace zaczynam o 6 :tak:gratki za sesje;-) Napisz czy znalezliscie, przyczyne slabego apetytu Zuzki, bo u nas nic , dalej szukamy:no:

Monaliza ojoj...ale dalas rade:biggrin2:zuch dziewczyna;-)

nao fajnie, fajnie :) w sumie to chyba znalazłyśmy źródło problemu... dziecię moje znacznie przedwcześnie odrzuciło mleko. Nie lubi go i już. Dlaczego? Nie mam pojęcia. Musiałam dużo szybciej rozszerzyć dietę, bo mała nabawiła się dużej anemii (nadal z nią walczymy) i coraz mniej przybierała na wadze. Początkowo jeszcze walczyłam o każdą kroplę mleka, ale Zuzia i tak odrzucała po kolei kolejny posiłek w postaci butli. Do niedawna jeszcze karmiłam ją na śpiocha 2x dziennie, teraz nawet to nie przechodzi :/ Obiadki są pyszne, cwibaczek jest pyszny (pod warunkiem że zrobiony na wodzie lub herbatce z odrobiną masła - na mleku już jest kręcenie nosem), owocki też super... natomiast kaszki już jej śmierdzą mlekiem i muszę się nagimnastykować żeby ją nakarmić. A mleka w czystej postaci jaśnie panna nie pije za dnia wcale, a w nocy to różnie... a jak dokładnie nasz jadłospis wygląda to napisałam w wątku żywieniowym :) Powiem szczerze, że już się poddałam - nie walczę z nią, nie szukam rozwiązania. Nie chce mleka to nie, cieszę się natomiast każdą wypitą czy przemyconą kroplą, zjedzonym obiadkiem itp... W końcu i tak nie da się niemowlaka zmusić do jedzenia, a tylko sobie i jej dostarczałam nerwów i łez niepotrzebnych. Pediatra też oceniła, że cóż - takie cudaczki też się zdarzają i nic się nie poradzi. Na szczęście anemia się cofa, a Zuzaczek z powrotem zaczął ładnie przybierać. Choć zębów brak, samodzielnego siedzenia (nie siadania) brak to chyba rozwija się prawidłowo, bo pediatra nic nie wspominała, że coś tam jest za późno (zwłaszcza, że urodziła się prawie miesiąc za wcześnie).

A jak u Was wygląda sytuacja??? Brak apetytu ogólnie czy też tylko na mleko? Co mała już je? Jak przybiera na wadze? Jakie ma wyniki krwi?

Buziaki!
 
No tak moje dziecko turla się i turla po macie gdzie nagle płacz i patrzę a dziecie na deskach lezy :/ musiał główką przy przewrocie uderzyć o podłogę...szkoda że te maty nie sa na pokój :D :p


i u nas dzis podobnie. maly sie poturlał i walnął w fotel haha. ale nic mu nie bylo. mieliśmy dziś gorszy wypadek. helenka niosła taką zabawkę plastikową i się przewróciła a zabawka w gucia sie poturlała i uderzyła. a on biedny się tak wystraszył. chyba mocno nie dostał, ale chyba wystraszenie było gorsze.


Cloudynka
- az dziwne, ze odrzuciła mleko. moi to się trzęsą jak nie wiem. Hesia zaraz 2 latka, a bez mleka nie ma dnia. najchętniej by piła na każdy posiłek.
 
nao fajnie, fajnie :) w sumie to chyba znalazłyśmy źródło problemu... dziecię moje znacznie przedwcześnie odrzuciło mleko. Nie lubi go i już. Dlaczego? Nie mam pojęcia. Musiałam dużo szybciej rozszerzyć dietę, bo mała nabawiła się dużej anemii (nadal z nią walczymy) i coraz mniej przybierała na wadze. Początkowo jeszcze walczyłam o każdą kroplę mleka, ale Zuzia i tak odrzucała po kolei kolejny posiłek w postaci butli. Do niedawna jeszcze karmiłam ją na śpiocha 2x dziennie, teraz nawet to nie przechodzi :/ Obiadki są pyszne, cwibaczek jest pyszny (pod warunkiem że zrobiony na wodzie lub herbatce z odrobiną masła - na mleku już jest kręcenie nosem), owocki też super... natomiast kaszki już jej śmierdzą mlekiem i muszę się nagimnastykować żeby ją nakarmić. A mleka w czystej postaci jaśnie panna nie pije za dnia wcale, a w nocy to różnie... a jak dokładnie nasz jadłospis wygląda to napisałam w wątku żywieniowym :) Powiem szczerze, że już się poddałam - nie walczę z nią, nie szukam rozwiązania. Nie chce mleka to nie, cieszę się natomiast każdą wypitą czy przemyconą kroplą, zjedzonym obiadkiem itp... W końcu i tak nie da się niemowlaka zmusić do jedzenia, a tylko sobie i jej dostarczałam nerwów i łez niepotrzebnych. Pediatra też oceniła, że cóż - takie cudaczki też się zdarzają i nic się nie poradzi. Na szczęście anemia się cofa, a Zuzaczek z powrotem zaczął ładnie przybierać. Choć zębów brak, samodzielnego siedzenia (nie siadania) brak to chyba rozwija się prawidłowo, bo pediatra nic nie wspominała, że coś tam jest za późno (zwłaszcza, że urodziła się prawie miesiąc za wcześnie).

A jak u Was wygląda sytuacja??? Brak apetytu ogólnie czy też tylko na mleko? Co mała już je? Jak przybiera na wadze? Jakie ma wyniki krwi?


Buziaki!
u nas ciut lepiej ,chociaz caly czas slabe przyrosty ok 400 g miesiecznie,mleczko zaczela pic,( ilosci takie jak noworodek) no ale coz, niech tak zostanie:-)uzbiera sie tak ok 500 ml przez cala dobe,raz ciut wiecej ,raz mniej:tak:wyniki ok(profilaktycznie bralismy, przez miesiac zelazo) zajadamy sie juz zupkami ,kasza jaglana na wodzie +owocki, zamiennie mm i cyc , (badanie na refluks nic nie wykazalo) mala co jakis czas ulewa i to stawiam na jej brak apetytu na mleko...

;-)
 
marlena - hm... wiesz co moja Nati nie zjada gdzieś z 600 ml na dobę mleka, ale ja tam nie zauważyłam, ani lekarka, że to za mało,albo coś nie tak .... normalnie przybiera. Słioczki je tak sobie, deserki też, kaszkę wogóle.

future pati - u nas tez turlu turlu a poetm BAM i płacz heheheheh !!!
 
marlena - hm... wiesz co moja Nati nie zjada gdzieś z 600 ml na dobę mleka, ale ja tam nie zauważyłam, ani lekarka, że to za mało,albo coś nie tak .... normalnie przybiera. Słioczki je tak sobie, deserki też, kaszkę wogóle.

future pati - u nas tez turlu turlu a poetm BAM i płacz heheheheh !!!


no moja jest na piersi wiec moze cos z moim mlekiem nie haloo, no zobacze bo w tej chwili jest karmiona mieszanie :tak:
 
doberek wieczorny ;-)
byliśmy w Rybniku odebrać dyskietkę w NFZ
dostałam kasę z Zusu :-D

ja młodego posadziłam tylko 2x, ale oparłam go i siedział sztywno, ale tak na "sucho" to bym się jednak bała :no:
 
Cloudynka spróbuj do jedzenia dodawać ser parmezan ale prawdziwy 16 miesięczny. We włoszech tak dają bo dużo dzieci nie toleruje mleka. Do zup, drugiego dania, nie za dużo żeby nie poczuła.
U nas nieoczekiwane malowanie salonu,chłop wrócił z pracy i obklejac kontakty zaczął to już wiedziałam co się świeci tylko kolor zdarzylam wybrać. Syn na zajęciach nogę rozwalil jakiś kolega wpadł na niego w korkach noga spuchnieta i kustyka.
 
reklama
Witam kochane
U mnie jakoś polotu i sił brak do pisania dziś..Więc tylko się przypomnę co byście nie zapomniały o mnie:-p
Nie wiem czy uda mi się tez przez weekend co napisać bo mężul wraca z delegacji :-) Na Fb się może pojawię.
W miarę jestem na bieżące wiec mam nadzieję ze się nie zapędzicie :-p

Zdrówka wszystkim życzę! Spokojnego weekendu! Dobrej nocy;-)
 
Do góry