reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

reklama
na mnie a raczej na pralke czeka kupa prania Oliwierkowych ciuszkow tak mi wczoraj ulewal.

jadlam wczoraj chinszczyzne i chyba mi ktos pozalowal bo biegam do lazienki co chwile, nie dosc ze okres to i to jeszcze.

dziec troche marudzi chyba go spacer wezme i na zakupy od razu, trzeba tatuska wykorzystac dopoki jest.
 
Mała spi a matka zamias za prasowanie sie złapac to przy lapku siedzi:zawstydzona/y::-p ale co tam siły trzeba zbierac bo jak dzisiejsza noc bedzie taka jak poprzednio to oj:eek:
 
Halo, halo! Ja tez dzis z masa sprzatania, na szczesnie ogarnelam juz lazienke na gorze,moje znienawidzone zajecie. Zaliczylismy juz zakupy, 36 minut na orbim , nawet nie mialam czasu zjesc, dopiero drugie sniadanie jem :nerd:
Maz wyszedl na chwile i wrocil z niespodzianka , dostalam ulubiona orchidee i kettlebell do cwiczen, super, nawet sie ostatnio rozgladalam gdzie to kupic.

Patrysiu ja zawsze jak przyjezdzaja to sie spinam i szykuje...sałatki, jakies miesko pieke i cuda wianki wymyslam, a jak my pojedziemy tam to...nawet o kawe musze poprosic...:sorry: Jak zaprosili nas na obiad w niedziele to był BIGOS, a Marcelina miała ze trzy tyg:baffled: Oczywiscie nie jadlam...to później sie dowiedzialam, ze jestem wyrodna synowa bo nie chce jesc u tesciowej bo sie brzydze...:confused2:oczywiscie nie od niej siw dowiedzialam tylko po ludziach tak gadała... Wiec dzis postanowilam ze nie szykuje nic...nawet ciastka beda ze sklepu:-D To sie zdziwia...

Ciekawa jestem co chca, moze znow beda Twojego meza namawiac na wspolne zamieszkanie. I dobrze, ze nic nie robisz, bo ilez mozna? Jak Kuba Bogu tak Bog Kubie :tak: ja tez chyba zaczne mrozic, bo dzis pol garnka zupy wylalam bo juz nie dobra byla... a takie mrozone ugotowane na kilka razy to w sam raz przy dziecku, nie zawsze jest czas na stanie przy garach.

Dziecko juz spi ponad godzine! Szok !
 
ja na stoperanie jade po wczorajszej chinszczyznie. spalam godzinke, teraz Oli padl. a mial mu tata dac zupke no coz zje jutro :p

dzisiejszy dzien jest meczacy bardzo.
 
Jesteśmy. Ufff odwiedziny udane, ale w domu najlepiej. ;-) Tylko szkoda, że sam się pod naszą nieobecność ani nie posprzątał, ani nie poprasował, bajzel jak był tak był. :-p

Ja mrożę zupy Weronice od 7 do 14 słoiczków, różne zupy. ;-)


Martusia - chińszczyzna kupiona czy sama robiłaś? Jak sama to daj cynka co i jak. :tak:
Future - przyjemności na chrzcinach.

Mamusie-leniwce błagam nie zarażajcie nic-nie-robieniem. :laugh2:


Historyjka z dzisiaj rana. :confused2:

Obudziła się Ada, przyszła do nas i się przytula, obudziła się Weronika, hyc do naszego łóżka, cyca dostała. Adrianna zawołała mleczko. Mówię do Niej, by obudziła tatę i tatuś jej zrobi. To usłyszałam, że tata robi "aaaaaa" i nie wolno taty budzić. :confused2: Tia mama też spała przecież, czy może nie? :oo2:
 
Jesteśmy. Ufff odwiedziny udane, ale w domu najlepiej. ;-) Tylko szkoda, że sam się pod naszą nieobecność ani nie posprzątał, ani nie poprasował, bajzel jak był tak był. :-p

Ja mrożę zupy Weronice od 7 do 14 słoiczków, różne zupy. ;-)


Martusia - chińszczyzna kupiona czy sama robiłaś? Jak sama to daj cynka co i jak. :tak:
Future - przyjemności na chrzcinach.

Mamusie-leniwce błagam nie zarażajcie nic-nie-robieniem. :laugh2:


Historyjka z dzisiaj rana. :confused2:

Obudziła się Ada, przyszła do nas i się przytula, obudziła się Weronika, hyc do naszego łóżka, cyca dostała. Adrianna zawołała mleczko. Mówię do Niej, by obudziła tatę i tatuś jej zrobi. To usłyszałam, że tata robi "aaaaaa" i nie wolno taty budzić. :confused2: Tia mama też spała przecież, czy może nie? :oo2:

niestety kupna...
 
reklama
Do góry