reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2012 ;)

Lilijanna ja tez pracuje do konca maja bede tj 5.5 miesiac ciazy bedzie
Martusia1605 - Ciebie to znam z pomocowego i jak Cię tu ujrzałam to moja papa wyglądała tak :laugh2: Ja tak myślę, że do początku maja popracuję ;-)
Hahahaha. Nie myślałam, że tak to odbieracie :) Ale fakt - czasami mnie ciemna rozpacz ogarnia z tymi wymiotami.
Demetrios - może dlatego wydawały mi się tak rozpaczliwe, bo dziewczyny o tym jedzeniu, zachciankach, a ja jak Ty zrozpaczona i szczęśliwa gdy cokolwiek przejdzie przez gardło i zostanie zaakceptowane. :-p
Ja też pracuję, tylko obecnie wzięłam sobie 4 dni urlopu żeby pozałatwiać formalności związane z odbiorem domu, który wybudowaliśmy z mężem w ubiegłym roku. W poprzedniej ciąży pracowałam do końca 7 miesiąca ale teraz nie wiem czy dam radę tak długo
Mantezowa - gratuluję domku. Ja mam jeszcze tak, że chciałabym przez okres wakacji nacieszyć się byciem z Adą. :tak:
 
reklama
Lilijanna ja też planuje cale lato poświęcić córci, strasznie sie obawiam bo nie wiem jak ją przygotować na przyjście na świat rodzeństwa. Nie chcę żeby czuła się odżucona, gdy będę musiala dużo czasu poświęcić maluszkowi
 
Lilijanna no to jedziemy na tym samym wózku. Wczoraj zjadłam trochę kotleta z piersi kurczaka i nie zwróciłam go - ależ byłam z siebie dumna i szczęśliwa :)
 
Mantezowa - ja nie mam żadnych obaw, ja mam już wszystko w głowie poukładane i wiem, że podołam. Na pewno nie odrzucę, na pewno nie "oddam" Jej do tatusia, jak zrobiła większość moich koleżanek "tatuś może się zajać". Ona jest większa i więcej rozumie, z na pewno nie zrozumie odepchnięcia na dalszy plan. Mam zamiar poświęcić Jej 100% czasu, gdy Maluch będzie spał.
Dodatkowo chcę zakupić wózek z lalą i wszelkimi akcesoriami by razem ze mną mogłaby być mamą dla swojej lali.

Demetrios - mięsa nie jem, nie jest akceptowane w ogóle. :tak: Sery i warzywa. A i w małych ilościach. :-p
 
witam sie

KasiaPi
powiedz Twojemu męzowi, ze tak - owocow jeść nie mozesz bo są pryskane chemią, warzyw borń boże bo przecież sztuczny nawóz to masakra, kurczaka nie bo hodowany na antybiotykach... ogólnie kawa z tego wszystkiego najzdrowsza:) śmieszą mnie tacy ludzie... nie Twój mąż tylko koleżanka, ja z synkiem jadłam ser feta... nie można jesc z tego co wiem sera pleśniowego a nie sera feta...ja bym szzcerze pogadała z M szczególnie, ze slaba kawa nie zaszkodzi...a Twojemu mężowi powiedz, ze Ty dobrze wiesz co szkodzi maluszkowi a co nie! najlepiej pogadaj ze swoim ginekologiem podpytaj a potem weź go na rozmowę z nim.

Gorgusia kciuki za wizytę zaciśnięte

Zanetka ja mam taką koleżankę, która ma dziecko starsze od naszego 3 miesiace... przy malutkich dzieciach taka róznica jest kolosalna szczególnie w pierwszych 2-3 latach. I zaczęło się a wasz tego jeszcze nie robi? i takie glupie przytyki...powiedziałam im, ze dobre rady mają sobie wsadzić...

Bubuś trzymam kciuki, zeby z żołądkiem i podbrzuszem bylo ok

Gorgunia jak ktoś tego nie przechodził to Cię nie zrozumie...tulam

Kasiaczek ja czuje jak maluch sie przesuwa bo razem z nim moje jelita :-Dpotem to będą nogi, rączki, pupa wystawala z brzucha i juz tak cudnie nie bedzie tylko boleśnie :-D

Fasolka tulam :*

Polisia nie bedzie łatwiej :-Dpotem trzeba dziennie liczyć ruchy dziecka jak bedzie sie mało ruszac bedziesz sie martwila itd aż do porodu:-D

Martusia super, ze wsio ok:)

Karolina witaj w klubie u mnie równiez szpital tylko ja mam katar bez goraczki.Ja stosuje pulmex baby :d

Weronika niekoniecznie :) ja miałam spoty brzus na poczatku i wcale nie taki spoty jak szlam do porodu:)

Liljanna
tez mam we wtorek wizyte:)

Mantezowa wlasnie o to chodzi, zeby dzieciom poswiecac tyle samo czasu... ja juz ucze synka dzielenia sie i rozmawiam z nim o przyjsciu dzidzi
 
Lilijanna ja też cały czas w robocie. Dobrze tylko że mam osobistą czerwoną kanapkę w pokoju, na której bez obciachu zaliczam regeneracyjne drzemki kiedy tylko nikt nie patrzy ;)
Pajkaa pocieszające z tym brzusiem! :)
 
Witam wszystkie ciężarówki.W tym roku skończę 29 lat i jutro zaczyna się 6tc,więc jeśli się załapię na "wrześniówki" to już na sam koniec;)To będzie nasze pierwsze dziecko,prawie rok wyczekiwane.Staram się być bardzo ostrożna w myśleniu o "dzidzi" i nie zapeszać.U lekarza byłam dziś pierwszy raz i był sam pęcherzyk ciążowy wraz z żółtkowym,więc już wiemy że zarodek ma co jeść ale jego samego jeszcze nie widziałam:(
Pozdrawiam serdecznie!Buziaki:-)

Hej ZUMBA widzę że mamy ten sam termin porodu, he he ciekawe która pierwsza urodzi:-)
Ja jak byłam u lekarza to już widziałam serduszko bijące maleństwa.... Jak się czujesz w stanie błogosławionym, bo ja strasznie:-(
 
witam sie

KasiaPi
powiedz Twojemu męzowi, ze tak - owocow jeść nie mozesz bo są pryskane chemią, warzyw borń boże bo przecież sztuczny nawóz to masakra, kurczaka nie bo hodowany na antybiotykach... ogólnie kawa z tego wszystkiego najzdrowsza:) śmieszą mnie tacy ludzie... nie Twój mąż tylko koleżanka, ja z synkiem jadłam ser feta... nie można jesc z tego co wiem sera pleśniowego a nie sera feta...ja bym szzcerze pogadała z M szczególnie, ze slaba kawa nie zaszkodzi...a Twojemu mężowi powiedz, ze Ty dobrze wiesz co szkodzi maluszkowi a co nie! najlepiej pogadaj ze swoim ginekologiem podpytaj a potem weź go na rozmowę z nim.

Gorgusia kciuki za wizytę zaciśnięte

Zanetka ja mam taką koleżankę, która ma dziecko starsze od naszego 3 miesiace... przy malutkich dzieciach taka róznica jest kolosalna szczególnie w pierwszych 2-3 latach. I zaczęło się a wasz tego jeszcze nie robi? i takie glupie przytyki...powiedziałam im, ze dobre rady mają sobie wsadzić...

Bubuś trzymam kciuki, zeby z żołądkiem i podbrzuszem bylo ok

Gorgunia jak ktoś tego nie przechodził to Cię nie zrozumie...tulam

Kasiaczek ja czuje jak maluch sie przesuwa bo razem z nim moje jelita :-Dpotem to będą nogi, rączki, pupa wystawala z brzucha i juz tak cudnie nie bedzie tylko boleśnie :-D

Fasolka tulam :*

Polisia nie bedzie łatwiej :-Dpotem trzeba dziennie liczyć ruchy dziecka jak bedzie sie mało ruszac bedziesz sie martwila itd aż do porodu:-D

Martusia super, ze wsio ok:)

Karolina witaj w klubie u mnie równiez szpital tylko ja mam katar bez goraczki.Ja stosuje pulmex baby :d

Weronika niekoniecznie :) ja miałam spoty brzus na poczatku i wcale nie taki spoty jak szlam do porodu:)

Liljanna
tez mam we wtorek wizyte:)

Mantezowa wlasnie o to chodzi, zeby dzieciom poswiecac tyle samo czasu... ja juz ucze synka dzielenia sie i rozmawiam z nim o przyjsciu dzidzi
...dopiero po porodzie sie zaczną zmartwienia ;-)

a ja nadal mam głoda.............właśnie sie fryty robią w piekarniku ;-) normalnie juz sie doczekac nie moge ;-)
 
Ja wole swoje robic frytki gdyz to sam czysty ziemniak a te karbowane ogólnie z paczki niezdrowe...tak smao pizza ogólnie ja robie hamburger hot dog :)
 
reklama
Ja wole swoje robic frytki gdyz to sam czysty ziemniak a te karbowane ogólnie z paczki niezdrowe...tak smao pizza ogólnie ja robie hamburger hot dog :)
tak, sam ziemniak, ale z kolei w glebokim oleju i takie potem tluste i zalegaja na zoladku, a pozatym dzis mam mega lenia ;-) a z piekarnika to prawie nie wymagają pracy;-)
a co do pizzy........ no tu juz przestalam zamawiac i kupowac gotowe dosc dawno. mam sprawdzony przepis na ciasto, a zawsze sie jakies skladniki znajda w lodowce i gotowe ;-)
 
Do góry