Martusia1605 - Ciebie to znam z pomocowego i jak Cię tu ujrzałam to moja papa wyglądała tak Ja tak myślę, że do początku maja popracuję ;-)Lilijanna ja tez pracuje do konca maja bede tj 5.5 miesiac ciazy bedzie
Demetrios - może dlatego wydawały mi się tak rozpaczliwe, bo dziewczyny o tym jedzeniu, zachciankach, a ja jak Ty zrozpaczona i szczęśliwa gdy cokolwiek przejdzie przez gardło i zostanie zaakceptowane.Hahahaha. Nie myślałam, że tak to odbieracie Ale fakt - czasami mnie ciemna rozpacz ogarnia z tymi wymiotami.
Mantezowa - gratuluję domku. Ja mam jeszcze tak, że chciałabym przez okres wakacji nacieszyć się byciem z Adą.Ja też pracuję, tylko obecnie wzięłam sobie 4 dni urlopu żeby pozałatwiać formalności związane z odbiorem domu, który wybudowaliśmy z mężem w ubiegłym roku. W poprzedniej ciąży pracowałam do końca 7 miesiąca ale teraz nie wiem czy dam radę tak długo